Ardeny 1944 (Dragon, TiS)
- DT
- Divisní generál
- Posty: 3698
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
- Lokalizacja: Kowary
- Been thanked: 18 times
W Ardeny próbowałem zagrać trzykrotnie... najpierw dwukrotnie służyłem za trenażer dla nowego gracza (ale i z pożytkiem dla mnie gdyż mogłem sobie odświeżyć grę po wielu latach nie grania :jupi: )... niestety obie rozgrywki zakończyły się w początkowej fazie :/ ... ale gdy tak łatałem niewielkie dziury po anemicznych atakach Niemców (grałem Amerykanami), zdałem sobie sprawę, że gdyby mocniej mnie przycisnął to moja obrona prysłaby jak bańka mydlana... ;D i nie byłoby czym załatać dziur we froncie... :]
gdy zasiadłem do gry z Monthionem to postanowiłem zmienić stronę konfliktu i zagrać Niemiaszkami... :faja: pierwsze ataki 6. APanc SS doprowadziły do eliminacji lewego skrzydła wojsk amerykańskich w dolinie Losheim oraz zepchnięcia "Big Red One" ze Wzgórz Elsenborn natomiast na południe od St. Vith dobrze sobie radziły 2. i 116. DPanc... amerykanie (tzn. Monthion) oddawali pole cofając się na kolejne rubieże obrony i co rusz skracając front... ale cały czas nie było realnego przełamania... z etapu na etap Monthionowi coraz trudniej było łatać dziury we froncie... A niemieckie DPanc nie próżnowały prąc naprzód...w siódmym etapie udało mi się przejść Mozę trzema dywizjami co dało mi automatyczne zwycięstwo... :jupi:
gdy zasiadłem do gry z Monthionem to postanowiłem zmienić stronę konfliktu i zagrać Niemiaszkami... :faja: pierwsze ataki 6. APanc SS doprowadziły do eliminacji lewego skrzydła wojsk amerykańskich w dolinie Losheim oraz zepchnięcia "Big Red One" ze Wzgórz Elsenborn natomiast na południe od St. Vith dobrze sobie radziły 2. i 116. DPanc... amerykanie (tzn. Monthion) oddawali pole cofając się na kolejne rubieże obrony i co rusz skracając front... ale cały czas nie było realnego przełamania... z etapu na etap Monthionowi coraz trudniej było łatać dziury we froncie... A niemieckie DPanc nie próżnowały prąc naprzód...w siódmym etapie udało mi się przejść Mozę trzema dywizjami co dało mi automatyczne zwycięstwo... :jupi:
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez DT, łącznie zmieniany 1 raz.
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
Witam.
Przymierzam się właśnie do rozgrywki. Może jestem głupi, ale jak odczytywać początkowe rozlokowanie wojsk amerykanskich?!
Chodzi mi o np. o heksy A60/B4, A58/B6, A56/B8, A56/8. Mam ustawić jankesów na dole mapy? Czy wyżej?!
Obczaiłem już
Grałem Niemcami i wygrałem, ale tylko dlatego, że była to pierwsz partia i nie było jeszcze wiadomo co i jak. Kolega zrobił wielki błąd nie broniąc rzeki, która miałem przekroczyć, a tam uderzyłem.
Cel wykonało naturalnie Das Reich;] W sumie Aredny są oki, ale denerwuje to ciągle wycofywanie i praktycznie brak strat (prócz strony amerykanskiej, ja straciłem ledwie jedną artylerię).
Przymierzam się właśnie do rozgrywki. Może jestem głupi, ale jak odczytywać początkowe rozlokowanie wojsk amerykanskich?!
Chodzi mi o np. o heksy A60/B4, A58/B6, A56/B8, A56/8. Mam ustawić jankesów na dole mapy? Czy wyżej?!
Obczaiłem już
Grałem Niemcami i wygrałem, ale tylko dlatego, że była to pierwsz partia i nie było jeszcze wiadomo co i jak. Kolega zrobił wielki błąd nie broniąc rzeki, która miałem przekroczyć, a tam uderzyłem.
Cel wykonało naturalnie Das Reich;] W sumie Aredny są oki, ale denerwuje to ciągle wycofywanie i praktycznie brak strat (prócz strony amerykanskiej, ja straciłem ledwie jedną artylerię).
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez kuba084, łącznie zmieniany 1 raz.
A60/B4 - oznacza że ustawiasz jednostkę/ki na heksie (sześcioboku) znajdującym się na przecięciu pionowej kolumny heksów A60 oraz ukośnej kolumny heksów B4.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Razer, łącznie zmieniany 1 raz.
- DT
- Divisní generál
- Posty: 3698
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
- Lokalizacja: Kowary
- Been thanked: 18 times
Dlaczego naturalnie? Ja przepchałem przez Mozę (ostatnim razem na Polach Chwały) naturalnie 2. Panzer Division, 116. Panzer Division i Fuhrer Begleit Brigade oraz którąs z dywizji piechoty z prawego skrzydła :faja:kuba084 pisze:Cel wykonało naturalnie Das Reich;]
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43377
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3943 times
- Been thanked: 2509 times
- Kontakt:
Były i stare i nowe, i Burza zimowa, i Charków 1942, i coś jeszcze chyba.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- DT
- Divisní generál
- Posty: 3698
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
- Lokalizacja: Kowary
- Been thanked: 18 times
Chętnie podejmę rękawicę i oczywiście chodzi o stare Ardeny :pom: a może przy okazji Budapeszt?Razer pisze:Dlatego też się cieszę na tą konfrontację, rozumiem że chodzi o partyjke w ,,stare'' ARDENY?wujaw pisze:Widziałem DT w akcji w Ardenach przed rokiem i nie ma z nim żartów.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez DT, łącznie zmieniany 1 raz.
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
- DT
- Divisní generál
- Posty: 3698
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
- Lokalizacja: Kowary
- Been thanked: 18 times
Czyżbyś się wystraszył Razerze? Na Polach Chwały byłeś raczej "niezauważalny" :>Razer pisze:Dlatego też się cieszę na tą konfrontację, rozumiem że chodzi o partyjke w ,,stare'' ARDENY?wujaw pisze:Widziałem DT w akcji w Ardenach przed rokiem i nie ma z nim żartów.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez DT, łącznie zmieniany 1 raz.
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43377
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3943 times
- Been thanked: 2509 times
- Kontakt:
Też przyznam, że po takim rzucaniu rękawicy to jak nic powinno dojść do jakiejś konfrontacji, a tu klops . Nie ukrywam, że liczyłem na ciekawą relację i możliwość poobserwowania rozgrywki na miejscu.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Yautay
- Sergent
- Posty: 135
- Rejestracja: sobota, 20 marca 2010, 15:38
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Jeżeli tylko będę w kraju (w czasie trwania Grenadiera) z chęcią zagram z Tobą w Ardeny (mam stare i nowe - wszystko jedno...)
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Yautay, łącznie zmieniany 1 raz.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43377
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3943 times
- Been thanked: 2509 times
- Kontakt:
Koledzy, co do umawiania się na rozgrywki, proponuję inne działy i prywatne wiadomości, bo robi nam się powoli bałagan.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)