The Longest Day. Avalon Hill 1980

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

The Longest Day. Avalon Hill 1980

Post autor: Leliwa »

Kiedyś panie to były gry..... ściana to za mało... Jeden z "mamutów", albo "velikanek" wśród gier wojennych. Wydana w roku wielkich podwyżek cen i zwolnienia z pracy Anny Walentynowicz. Albo wcześniej, bo są dwie wersje daty
https://www.boardgamegeek.com/image/3621234/longest-day
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: The Longest Day. Avalon Hill 1980

Post autor: Leliwa »

Co ciekawe, żetony, których było 2603, opisujące jednostki bojowe od batalionu do dowództwa korpusu mają grafikę nie figuralną, ani tak dziś powszechną NATO-wską, tylko opartą na współczesnej bitwie symbolice niemieckich sztabów.

https://www.boardgamegeek.com/image/191525/longest-day

Gra obejmuje swym zakresem czasowym okres od lądowania w Normandii do rozstrzygnięcia operacji "Cobra" czyli zamknięcia worka w Falaise. Reguły skonstruowane sa ten sposób, że najpierw w poszczególnych scenariuszach (których jest 5) zapoznajemy się z nimi od po kolei od podstaw do zasad bardziej zaawansowanych, czyli krok po kroku, by na koniec przejść do gry kampanijnej. Na koniec każdej partii reguł przypisanej do scenariuszy od 1 do 5 mamy "Ostrzeżenie!"
STOP! READ NO FURTHER! PLAY SCENARIO ONE/TWO/ETC.
Praktyka znana z gier Jarosława Flisa
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
stary gracz
Adjudant-Major
Posty: 325
Rejestracja: środa, 18 lutego 2015, 10:00
Has thanked: 128 times
Been thanked: 93 times

Re: The Longest Day. Avalon Hill 1980

Post autor: stary gracz »

Widzę, że grają nie tylko na ścianie...
Ciekawią mnie te podstawki na żetony, ktoś wie coś więcej na ich temat?
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2424
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 53 times

Re: The Longest Day. Avalon Hill 1980

Post autor: Teufel »

Teraz też są. Battle for Normandy GMT z 2007 ma chyba 2800 żetonów. 5 czy 7 map. Niektóre gry z systemu OCS mają po 12 map, żetonów to tysiące. Jest zapotrzebowanie na tego typu gry, skoro są wydawane. Ja też w małe scenariusze grywam.
Legiony i ja mamy się dobrze.
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: The Longest Day. Avalon Hill 1980

Post autor: Leliwa »

Teufel pisze: wtorek, 30 marca 2021, 16:30 Teraz też są. Battle for Normandy GMT z 2007 ma chyba 2800 żetonów. 5 czy 7 map. Niektóre gry z systemu OCS mają po 12 map, żetonów to tysiące. Jest zapotrzebowanie na tego typu gry, skoro są wydawane. Ja też w małe scenariusze grywam.
Oczywiście. Ten gatunek nie umarł. Moje zagajenie miało nawiązywać do stereotypowego wspominania "starych dobrych czasów". MMP przebija i to w swej serii OCS a szczególnie w połączeniu Case Blue ("Fall Blau") z Guderian's Blitzkrieg II, o czym pewnie wiesz. Nader pouczające jest pewne zestawienie scenariuszy gier z systemu OCS, w którym wyodrębniono 10 grup różniących się miedzy sobą czasem trwania, liczbą żetonów i komplikacją rozgrywki od typowych króciutkich szkoleniówek do powyższego połączenia gier ze frontu wschodniego. Z dawniejszych i obecnych gier dodam "The Highway to Hell" czyli cała Market Garden w skali kompanii i jej współczesny odpowiednik "It Never Snows ..." w serii SCS z kolei (czyli uproszczony system). Tu, w tym systemie, również mamy wielomapową grę o lądowaniu w Normandii.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”