Tunisia II (MMP)
- karawanken
- Adjudant
- Posty: 208
- Rejestracja: środa, 18 lipca 2018, 13:09
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 32 times
Re: Tunisia II (MMP)
Jakiś czas temu kiedy zachłysnołem się ilością gier wojennych bardzo intensywnie przyglądałem się zarówno OCS jak i BCS nawet instrukcje zacząłem czytać i to był kosmos. Teraz jak już trochę ich przeczytałem nie wydają się takie straszne i ponownie rozważam Tunezje (i OCS i BCS) ale niestety zastaja dwa główne problemy: czas i przestrzeń. Na kampanię nigdy nie starczy mi czasu, niby są krótsze scenariusze na jedną mapę ale piszecie, że to nie to samo. Ewentualnie może pozbieram na Smoleńsk bo ma jedną mapę no ale znowu ilość żetonów z tego co widzę może przytłoczyć.
-
- Appointé
- Posty: 41
- Rejestracja: wtorek, 11 czerwca 2019, 20:49
- Lokalizacja: Ryn na Mazurach
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 8 times
Re: Tunisia II (MMP)
OCS. Ja najpierw przestudiowałem zasady. Później kupiłem TunisięII i zacząłem grać.karawanken pisze: ↑piątek, 20 września 2019, 11:32 Teraz jak już trochę ich przeczytałem nie wydają się takie straszne i ponownie rozważam Tunezje (i OCS i BCS) ale niestety zastaja dwa główne problemy: czas i przestrzeń. Na kampanię nigdy nie starczy mi czasu, niby są krótsze scenariusze na jedną mapę ale piszecie, że to nie to samo. Ewentualnie może pozbieram na Smoleńsk bo ma jedną mapę no ale znowu ilość żetonów z tego co widzę może przytłoczyć.
Krótkie bitwy to z pewnością nie to samo, ale absolutnie to nie znaczy, że nie ma sensu. Ma to swoje zalety i na na przykład jestem ciekaw swojej pierwszej. Czego mogę być pewny już teraz: Za każdym razem bitwa będzie inna (ze względu na mnogość możliwości), nawet jeżeli scenariusz ma tylko (lub aż) 3 etapy.
W Smoleńsku jakoś mnie wygląd mapy nie zachęca ale z pewnością gra jest fantastyczna i może też sobie kiedyś sprawię.
Btw. jak ktoś ma ochotę zdradzić drukowane mapy i żetony i pograć z kimś w OCS na ekranie (np. via email) to jest Vassal. Na razie nie próbowałem, ale z pewnością to zrobię. Jakby ktoś miał ochotę to pewnie bym się zmobilizował. Przy czym u mnie ze względu na nieregularny tryb życia wchodzi w grę tylko gra przez email.
BCS nie grałem.
____________________________________
"Wenn man eine große Lüge erzählt und sie oft genug wiederholt, dann werden die Leute sie am Ende glauben." - Joseph Goebbels
"Wenn man eine große Lüge erzählt und sie oft genug wiederholt, dann werden die Leute sie am Ende glauben." - Joseph Goebbels
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3967 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Re: Tunisia II (MMP)
Walki pod Smoleńskiem w 1941 r. to ciekawy temat. Trudny do oddania w grach, ze względu na specyfikę Armii Czerwonej na początku wojny (ogólnie wiadomo...). Pamiętam jak męczył się z tematem kiedyś Jacek Domański, autor "Smoleńska 1941" wyd. Mirage. Myślę, że te rozwiązania, o których tu piszecie, zwłaszcza tam miałyby okazję się sprawdzić i dużo by wniosły do oddania jak wyglądała ta wojna, bo normalnie jednostki sowieckie nie były ani słabo wyposażone ani mało liczne, tylko system jako całość nie za bardzo funkcjonował (najdelikatniej mówiąc...). Ogólnie ta wczesna faza wojny między ZSRR a Niemcami myślę, że byłaby interesująca.
Ja pewnie, jeśli się skuszę to prędzej na ich system batalionowy, ale Wam kibicuję i zawsze chętnie poczytam o tej grze (i systemie).
Ja pewnie, jeśli się skuszę to prędzej na ich system batalionowy, ale Wam kibicuję i zawsze chętnie poczytam o tej grze (i systemie).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- TOMEKD
- Chasseur
- Posty: 15
- Rejestracja: czwartek, 30 grudnia 2010, 15:02
- Lokalizacja: Daaaaleko...
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 4 times
Re: Tunisia II (MMP)
Chyba nie ma tematu dedykowanego OCSowi więc daję tutaj.
Autorzy omapowali prawie całą Europę w skali 5mil na heks, pewno tą część na której rozgrywały się działania wojenne DWŚ. Na Consimworld kiedyś było wspomniane że autor The Blitzkrieg Legend jest tu głównym sprawcą, ale zgubiłem już ten post. No nieważne. Co się tyczy gier. Prace wrą nad Włochami 43, Normandią 44, Norwegią 40, Grecją 40-41, Kurskiem, hipotetyczną inwazją Anglii w 40 i paroma innymi (!!). Nie wspomnę o projektowanych grach o froncie wschodnim w latach 1943-44 od Leningradu aż po Krym. Każdy czteromapowiec, Krym tylko jedna mapka wyjątkowo, patrz parę postów wyżej. OSC pięknie się rozwija, ale warto pamiętać że jest to nisza niszy. Jednak, jakby powiedział Stefan 'Siara' Siarzewski: "Mają rozmach -syny". Dobrej nocy.
Autorzy omapowali prawie całą Europę w skali 5mil na heks, pewno tą część na której rozgrywały się działania wojenne DWŚ. Na Consimworld kiedyś było wspomniane że autor The Blitzkrieg Legend jest tu głównym sprawcą, ale zgubiłem już ten post. No nieważne. Co się tyczy gier. Prace wrą nad Włochami 43, Normandią 44, Norwegią 40, Grecją 40-41, Kurskiem, hipotetyczną inwazją Anglii w 40 i paroma innymi (!!). Nie wspomnę o projektowanych grach o froncie wschodnim w latach 1943-44 od Leningradu aż po Krym. Każdy czteromapowiec, Krym tylko jedna mapka wyjątkowo, patrz parę postów wyżej. OSC pięknie się rozwija, ale warto pamiętać że jest to nisza niszy. Jednak, jakby powiedział Stefan 'Siara' Siarzewski: "Mają rozmach -syny". Dobrej nocy.
- karawanken
- Adjudant
- Posty: 208
- Rejestracja: środa, 18 lipca 2018, 13:09
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 32 times
Re: Tunisia II (MMP)
Normalnie mogę zlokalizować moja rodzinna wioskę (hex nad Turkiem) Wydaje mi się, taki ubermonster to do grania w 2 wojnę w czasie rzeczywistym, dosłownie.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3967 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Re: Tunisia II (MMP)
I jak to w takich grach (w tej skali) w miejscu wioski jest pewnie teren "czysty"karawanken pisze: ↑sobota, 6 czerwca 2020, 09:22 Normalnie mogę zlokalizować moja rodzinna wioskę (hex nad Turkiem) Wydaje mi się, taki ubermonster to do grania w 2 wojnę w czasie rzeczywistym, dosłownie.
Wiesz, właściwie tak można o każdej grze wojennej powiedzieć. Chyba że miałeś na myśli rozmiar albo jakieś inne cechy (?).TOMEKD pisze:OSC pięknie się rozwija, ale warto pamiętać że jest to nisza niszy.
Gier z dość dużymi mapami czy takich co mają po kilka map jest chyba sporo.
Są oczywiście inne produkty, prostsze i przystępniejsze, ale czasem choć wyglądają jak gry wojenne, to jak się zajrzy do środka i zacznie przyglądać im bliżej, okazuje się, że to produkt dla najmłodszych (że się tak wyrażę ).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Appointé
- Posty: 41
- Rejestracja: wtorek, 11 czerwca 2019, 20:49
- Lokalizacja: Ryn na Mazurach
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 8 times
Re: Tunisia II (MMP)
Gra w OCS to dla mnie esencja kampanii wojennych. System o tak wielkim stopniu możliwości, który jednocześnie w zakresie setek tur daje wyniki zbliżone do historycznych (przy zastosowaniu historycznej strategii, ale przecież można postąpić zupełnie inaczej )...
U mnie Tunisia II skończyła się w końcu kwietnia '43 i wcześniej się nie dało, ale strategię stosowałem historyczną + zasady opcjonalne maksymalnie zbliżające zmagania do tego, co rzeczywiście działo się w Tunezji.
Cała kampania zajęła mi blisko 5 miesięcy real time'u.
Przy drugim podejściu doszło do strategicznego błędu, który kosztował Aliantów zwycięstwo, mianowicie Amerykanie podciągnęli całą 1 DPanc. zbyt blisko Niemców wykorzystując do tego ruch strategiczny. 10 DPanc. wykorzystała to brutalnie, przebijając się na granicy zasięgu ruchu i rozbijając 1 DPanc. w pył, jednocześnie niwelując u Aliantów główną masę ofensywną do minimum...
Kilkuturowy scenariusz "Kasserine" - zagrałem, bardzo fajny, ale raczej nie powtórzę. Jak już wspominali inni - potęga OCS tkwi w długich kampaniach.
Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem DAK II i - po rozegraniu kilku pojedynczych scenariuszy - pokonuję właśnie ostatnią, de facto piękną przeszkodę (Szanowna Małżonka ), żeby ustawić na najbliższe 6-8 miesięcy stół długi na 2,8 metra. Będzie się działo.
Mam świadomość, że wymieniony przeze mnie przedział czasowy nikogo nie zachęci do pochylenia się nad OCS (poza wyjątkami od reguły), ale zgadzam się z jednym z przedmówców - o ile gry wojenne to nisza niszy - OCS jest niszą niszy niszy.
Btw. nie przeszkadza to MMP wydawać za chwilę OCS Hungarian Rhapsody, na którą to grę jest na dzień dzisiejszy 615 pre-order, każdy za 105$, czyli prawie 65 tys. dolarów (sic!). Przed wypuszczeniem gry do sprzedaży stacjonarnej. To jest właśnie praca pasjonatów, odpowiednio doceniona przez niszę niszy niszy z całego świata. A przecież mogliby się skupić na prostszych i bardziej popularnych grach typu SCS czy BCS czy inny ASL... Szacun, i oby było mnie stać na więcej ich gier I obym wciąż znajdował na nie czas
U mnie Tunisia II skończyła się w końcu kwietnia '43 i wcześniej się nie dało, ale strategię stosowałem historyczną + zasady opcjonalne maksymalnie zbliżające zmagania do tego, co rzeczywiście działo się w Tunezji.
Cała kampania zajęła mi blisko 5 miesięcy real time'u.
Przy drugim podejściu doszło do strategicznego błędu, który kosztował Aliantów zwycięstwo, mianowicie Amerykanie podciągnęli całą 1 DPanc. zbyt blisko Niemców wykorzystując do tego ruch strategiczny. 10 DPanc. wykorzystała to brutalnie, przebijając się na granicy zasięgu ruchu i rozbijając 1 DPanc. w pył, jednocześnie niwelując u Aliantów główną masę ofensywną do minimum...
Kilkuturowy scenariusz "Kasserine" - zagrałem, bardzo fajny, ale raczej nie powtórzę. Jak już wspominali inni - potęga OCS tkwi w długich kampaniach.
Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem DAK II i - po rozegraniu kilku pojedynczych scenariuszy - pokonuję właśnie ostatnią, de facto piękną przeszkodę (Szanowna Małżonka ), żeby ustawić na najbliższe 6-8 miesięcy stół długi na 2,8 metra. Będzie się działo.
Mam świadomość, że wymieniony przeze mnie przedział czasowy nikogo nie zachęci do pochylenia się nad OCS (poza wyjątkami od reguły), ale zgadzam się z jednym z przedmówców - o ile gry wojenne to nisza niszy - OCS jest niszą niszy niszy.
Btw. nie przeszkadza to MMP wydawać za chwilę OCS Hungarian Rhapsody, na którą to grę jest na dzień dzisiejszy 615 pre-order, każdy za 105$, czyli prawie 65 tys. dolarów (sic!). Przed wypuszczeniem gry do sprzedaży stacjonarnej. To jest właśnie praca pasjonatów, odpowiednio doceniona przez niszę niszy niszy z całego świata. A przecież mogliby się skupić na prostszych i bardziej popularnych grach typu SCS czy BCS czy inny ASL... Szacun, i oby było mnie stać na więcej ich gier I obym wciąż znajdował na nie czas
____________________________________
"Wenn man eine große Lüge erzählt und sie oft genug wiederholt, dann werden die Leute sie am Ende glauben." - Joseph Goebbels
"Wenn man eine große Lüge erzählt und sie oft genug wiederholt, dann werden die Leute sie am Ende glauben." - Joseph Goebbels
-
- Appointé
- Posty: 41
- Rejestracja: wtorek, 11 czerwca 2019, 20:49
- Lokalizacja: Ryn na Mazurach
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 8 times
Re: Tunisia II (MMP)
Od jakiej gry to mapa, ta z Polską? Pierwsze widzę.TOMEKD pisze: ↑sobota, 6 czerwca 2020, 00:06 Chyba nie ma tematu dedykowanego OCSowi więc daję tutaj.
Autorzy omapowali prawie całą Europę w skali 5mil na heks, pewno tą część na której rozgrywały się działania wojenne DWŚ. Na Consimworld kiedyś było wspomniane że autor The Blitzkrieg Legend jest tu głównym sprawcą, ale zgubiłem już ten post. No nieważne. Co się tyczy gier. Prace wrą nad Włochami 43, Normandią 44, Norwegią 40, Grecją 40-41, Kurskiem, hipotetyczną inwazją Anglii w 40 i paroma innymi (!!). Nie wspomnę o projektowanych grach o froncie wschodnim w latach 1943-44 od Leningradu aż po Krym. Każdy czteromapowiec, Krym tylko jedna mapka wyjątkowo, patrz parę postów wyżej. OSC pięknie się rozwija, ale warto pamiętać że jest to nisza niszy. Jednak, jakby powiedział Stefan 'Siara' Siarzewski: "Mają rozmach -syny". Dobrej nocy.
____________________________________
"Wenn man eine große Lüge erzählt und sie oft genug wiederholt, dann werden die Leute sie am Ende glauben." - Joseph Goebbels
"Wenn man eine große Lüge erzählt und sie oft genug wiederholt, dann werden die Leute sie am Ende glauben." - Joseph Goebbels