Prelude to Revolution: Russia's Descent into Anarchy 1905-1907 (Compass Games)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące I wojny światowej i okresu międzywojennego.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Prelude to Revolution: Russia's Descent into Anarchy 1905-1907 (Compass Games)

Post autor: Raleen »

Ostatnio trafiłem na tę niezbyt popularną jeszcze, ale zbierającą dobre opinie grę, która mnie zaintrygowała. Rzecz dotyczy sytuacji w Rosji i wydarzeń poprzedzających rewolucję październikową (i lutową), czyli okresu 1905-19017. Gra bardziej polityczna niż militarna. Myślę, że może być ciekawą alternatywą dla "Europe in Turmoil". Już sama skala czasowa i ograniczenie terytorialne gry do Imperium Rosyjskiego, ewentualnie ościennych obszarów mnie przekonuje. W porównaniu z abstrakcyjnym podziałem ruchów politycznych w Europie na przestrzeni kilkudziesięciu lat poprzedzających Wielką Wojnę na liberalne i autorytarne, gdzie jako po stronie liberałów mamy prawdziwych liberałów z Europy Zachodniej, a zarazem Lenina i jego towarzyszy, tutaj jest szansa na coś bliżej oddającego ówczesne realia.

Strona wydawnictwa: https://www.compassgames.com/product/pr ... 1668507264
Profil gry na BGG: https://boardgamegeek.com/boardgame/294 ... hy-1905-19

Obrazek

Patrząc na planszę, nie ma klasycznego point-to-point, za to dużo różnych torów, znaczników.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2068
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 89 times
Been thanked: 192 times

Re: Prelude to Revolution: Russia's Descent into Anarchy 1905-1907 (Compass Games)

Post autor: adalbert »

Rzut oka na mapę wywołuje skojarzenia z Prelude to Rebellion i rzeczywiście "this game builds upon and expands the outstanding system introduced in Prelude to Rebellion (Compass Games 2018), adding a multi-party Duma (parliament), Key Personalities, the influence of the Tsar, and more." Może być ciekawie.
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2068
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 89 times
Been thanked: 192 times

Re: Prelude to Revolution: Russia's Descent into Anarchy 1905-1907 (Compass Games)

Post autor: adalbert »

Gra dostępna w przedsprzedaży w niektórych sklepach.
Autor uczy gry: https://www.youtube.com/watch?v=oa99Zd_31R0&t=29s
Chwiedczal
Appointé
Posty: 39
Rejestracja: czwartek, 14 lutego 2019, 16:46
Has thanked: 5 times
Been thanked: 9 times

Re: Prelude to Revolution: Russia's Descent into Anarchy 1905-1907 (Compass Games)

Post autor: Chwiedczal »

Grałem wcześniej na Vassalu i potem na żywo z Wojtkiem we wcześniejszą z gier bazujących na tym systemie "Prelude to Rebellion" i całkiem zgrabnie było to mechanicznie zrobione. Z minusów "systemowych" można wydedukować też, że i tu będzie: raczej długi czas rozgrywki 4-5h (Prelude to Rebelion nie miał scenariuszy, tu też ich nie zauważyłem) oraz system raczej nie sprzyja graniu solo, to jest gra wybitnie dwuosobowa i raczej tylko taka. Plusy, to moim zdaniem: ciekawa, elegancka mechanika oraz temat, który wydaje się tym razem bardziej budzić powszechne zainteresowanie graczy.
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2068
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 89 times
Been thanked: 192 times

Re: Prelude to Revolution: Russia's Descent into Anarchy 1905-1907 (Compass Games)

Post autor: adalbert »

Zagrałem. Gra mechanicznie podobna do wspomnianej poprzedniczki - Prelude to Rebellion. Nie będę tego szczegółowo opisywał. Zagrywamy kartę na punkty/wydarzenie i coś tam sobie robimy (dodajemy wpływy w poszczególnych dystryktach, tworzymy organizacje związkowe...). Po każdym rozegraniu karty rzucamy jedną z czterech specjalnych kości, co skutkuje przesunięciem jednego z czterech torów (Districts, Organizations, World Affairs, Duma). Kiedy taki tor dojdzie do pola punktowania, to ono następuje i tor się "odświeża", czyli w ciągu gry może dochodzić do kilkukrotnego punktowania poszczególnych torów. W grze mamy 3 talie, ponieważ dzieli się ona na 3 "ery" (Years of Turmoil, The Great War i The Collapase). W danej erze gramy wyłącznie kartami tej ery.
Mamy 2 opcje natychmiastowego zakończenia gry: Jeżeli tor prestiżu cara wzrośnie maksymalnie do góry, obaj gracze przegrywają. Jeżeli tor Red October dojdzie do maksa, to gra też się kończy i dochodzi do punktowania, które tylko w pewnej części jest kontrolowane przez graczy. Z kolei spadek toru prestiżu cara do 0 uruchamia specjalną procedurę i zmienia dalszy przebieg gry (m.in. wchodzą karty Provisional Government).
Rozgrywka jest co do zasady bardzo płynna, aczkolwiek jest tu trochę moving parts, szczególnych faz i procedur, zależności, które mogą nie być intuicyjne i których wpływ na sytuację gracza nie jest oczywisty (np. wzrost ekstremizmu), szczególnie gdy gramy pierwszy raz. Na szczęście gra ma bardzo dobre karty pomocy dla każdego z gracza.
Mi się podobało.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Prelude to Revolution: Russia's Descent into Anarchy 1905-1907 (Compass Games)

Post autor: Raleen »

Wczoraj miałem okazję zagrać. Jak to z początku, gra się trochę po omacku, ale pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Na pewno gra wyraźnie odróżnia się mechanicznie od "Zimnej wojny" i wielu innych gier card driven. Innowacją są zasady wprowadzające do pewnego stopnia losowy mechanizm punktowania, uzależniony od rzutów poszczególnymi, specjalnymi kostkami. Jednocześnie jest on częściowo kontrolowalny, bo widzimy gdy moment punktowania się zbliża i nie jest zależny tylko od jednego gracza, jak to zwykle jest gdy punktowanie następuje w momencie zagrania karty punktowania, która przyszła akurat na rękę jednemu z graczy i tym samym on decyduje, kiedy odbędzie się punktowanie. Zaletą, mimo że mechanizm wygląda na abstrakcyjny, jest możliwość wczucia się w strony konfliktu. Inna, może nie tak innowacyjna, bo spotykana gdzie indziej opcja, ale w grach wojennych chyba jednak rzadziej spotykana, to możliwość dobierania wyłożonych kart z otwartej puli i płacenia za to punktami. Także karty zagrane przez przeciwnika, a które nie mogły zostać zrealizowane z powodu niespełnienia warunków dla zagrania karty, nie przepadają całkiem graczowi, któremu są przypisane. Generalnie, jest dużo możliwości i zazwyczaj wszystkich nie jesteśmy w stanie wykorzystać, więc trzeba wybierać. Zasady, przynajmniej ich trzon, stosunkowo łatwe do wytłumaczenia, więc nowym graczom nie powinno być trudno wejść w tą grę (zwłaszcza jeśli mieli wcześniej styczność z podobnymi tytułami i mają chociaż jaką taką orientację w grach card driven).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Prelude to Revolution: Russia's Descent into Anarchy 1905-1907 (Compass Games)

Post autor: Raleen »

Udało mi się kolejny raz zagrać. Tym razem Czerwonymi, którzy znowu zwyciężyli (poprzednio grałem Niebieskimi). Doszło do rewolucji (październikowej), która wybuchła nieco wcześniej niż historycznie. Generalnie pod koniec wygląda na to, że frakcja procarska jest raczej na równi pochyłej. Najlepiej chyba wygrać nimi na wcześniejszym etapie. Bardzo duże zmiany w grze potrafią wprowadzić niektóre wydarzenia pozwalające wcześniej przejść do kolejnej części rozgrywki, czy takie jak upadek prestiżu cara i rozwiązanie Dumy. Pod tym względem wydaje mi się, że różni się ona od wielu tytułów, zwłaszcza "zimnowojennopodobnych". Gra coraz bardziej nam się podoba. Natomiast zastanawiamy się nad balansem, bo po narzekaniach graczy autor wprowadził niewielki handicap dla Czerwonych, jednocześnie z jego wywodów wynika, że dla zaawansowanych graczy on nie jest potrzebny. My zaawansowani póki co nie jesteśmy, ale z naszych rozgrywek też jakoś tak wychodzi, że Czerwoni radzą sobie zdecydowanie lepiej.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „I wojna światowa i dwudziestolecie międzywojenne”