Konkurs sportowy

cdc9 · Post autor: **cdc9** » wtorek, 15 maja 2007, 08:56

W jaki sposób te nieszczęsne Indie Holenderskie dostały się do MŚ ? Innymi słowy kogo pokonały w eliminacjach ?

cdc9 · Post autor: **cdc9** » wtorek, 15 maja 2007, 13:58

(...)

Nikogo nie pokonaly - o miejsce w grupie azjatyckiej walczyly tylko dwa zespoly - Japonia i wlasnie Holenderskie Indie Wschodnie - jako ze Japonia wycofala sie z turnieju to zespol przyszlej Indonezji zakwalifikowal sie do finalow bez rozegrania nawet jednego meczu w kwalifikacjach.

Bardzo dobrze. Na marginesie dodam tylko, ze Indie Hol. pokonały cztery lata wcześniej Japonię 7-1, więc może nie należy się Japończykom dziwić, że zrejterowali.
I już naprawdę na koniec. Zdumiało mnie, że mecz z Węgrami był ich czwartym oficjalnym meczem w historii i zarazem ostatnim do 1951 roku.

Feldmarszałek Czupur

(...)

Hm, chyba wszyscy czekaja na mnie A myslalem ze to tylko uzupelnienie a nie pytanie konkursowe.
Bedzie latwo, lekko i przyjemnie - osoby rocznik 79 i starsze prosze o niepodpowiadanie (i wstrzymanie sie z odpowiedzia na czas jakis)

"Trzej przyjaciele z boiska
skrzydlowy, bramkarz i..."

Jaka byla pozycja trzeciego przyjaciela?
Jaka byla jego funkcja na boisku.

i... łącznik.

Dziś się mówi - środkowy pomocnik/rozgrywający

Zdaje się, że śpiewał to Łazuka

Andy · Post autor: **Andy** » poniedziałek, 21 maja 2007, 22:29

Łazuka, to nie!

Chór Czejanda. A skomponował tę piosenkę Władysław Szpilman, czyli "Pianista" z filmu Polańskieg.

cdc9 · Post autor: **cdc9** » piątek, 25 maja 2007, 23:50

Ale lipa.

Nic nie zadajecie. Aby rozruszać nieco konkurs................
Polska medalistka olimpijska, a przy okazji żona ministra odpowiedzialnego za ewakuację złota w 1939 roku to................?

Post autor: **wujaw** » sobota, 26 maja 2007, 08:30

Halina Konopacka.

cdc9 · Post autor: **cdc9** » sobota, 26 maja 2007, 10:26

Brawo. Zadaj coś obrzydliwie trudnego.

Post autor: **wujaw** » sobota, 26 maja 2007, 12:21

cdc9 pisze:Brawo. Zadaj coś obrzydliwie trudnego.

Nie wiem, czy w ogóle znam takie pytania...
Spróbuję popytac z kolarstwa, chociaż podejrzewam, że jestem osamotniony w kibicowaniu koksiarzom

.
Media nakręcały atmosferę kolarza wszechczasów wokół Lanca Armostronga, który 7 razy wygrał Tour de France, raz był mistrzem Świata i niewiele poza tym zdziałał, a nawet nie próbował, bo jeździł w roku w 4 wyścigach, z czego w trzech treningowo nie martwiąc się o wynik.
Tymczasem przed laty pewien kolarz wygrywał po 5 razy Tour de France i Giro de Italia, a nawet w jednym roku wygrał wszystkie trzy wielkie wyścigi, bo pojechał też we Vuelta a Espana.Do tego był kilka razy mistrzem świata i wygrał kupę wyścigów wszelkiej innej maści.
O kogo chodzi?

Hudson · Post autor: **Hudson** » niedziela, 27 maja 2007, 07:56

Eddy Merckx ?

Post autor: **wujaw** » niedziela, 27 maja 2007, 09:35

TAK!!!

Belgijski kolarz wszechczasów, z którym nawet miał raz okazję zmierzyc się na początku lat 70 tych nasz Ryszard Szurkowski bodajże na wyścigu Paryż-Nicea, ale przegrał minimalnie finisz pierwszego etapu.
TWOJA KOLEJ NA PYTANIE!

Hudson · Post autor: **Hudson** » wtorek, 29 maja 2007, 15:30

Ta dyscyplina sportu narodzila sie w starozytnej Grecji, ale jej pierwotna forma znacznie roznila sie od obecnej. Bardziej uwspolczesniona wersja pojawila sie w XVIIIw. kiedy to na starym kontynencie powstala pierwsza "akademia" tego sportu. Zalozycielem tej akademii byl przybysz z innego kontynentu.

Post autor: **wujaw** » wtorek, 29 maja 2007, 21:17

Jeździectwo-hippika?

Hudson · Post autor: **Hudson** » wtorek, 29 maja 2007, 21:25

Nie, chodzi o dyscypline w ktorej nie uzywa sie zwierzat

bert04 · Post autor: **bert04** » wtorek, 29 maja 2007, 21:52

Będę strzelał: Skok w dal?

Comandante · Post autor: **Comandante** » wtorek, 29 maja 2007, 22:15

trojskok?