Teoria wielkiego człowieka

[Raleen]

Ciekawy artykuł na Interii, przedruk z prasy zagranicznej:

https://wydarzenia.interia.pl/raport-me ... Id,7164767

Wrzucam tutaj, jako że temat wybitnie przekrojowy i trudno go powiązać z jedną epoką, a zarazem mocno osadzony w historii.

[Torgill]

Czytałem to. Myślę, że oba podejścia są błędne, zarówno to promujące wielkie czyny wielkich ludzi, nie zważając np. na uwarunkowania systemowe itd., jak i to całkowicie ignorujące ludzką wolę.
Czy bez Aleksandra Wielkiego Macedończycy podbili by całą Persję?
Czy bez generała Lee Konfederaci odwróciliby losy kampanii półwyspowej?
Czy bez Napoleona Francuzi wyprawiliby się do Egiptu i Champolion odkryłby kamień z Rosetty?

[Raleen]

Mnie także trudno wyobrazić sobie w czystej postaci którąkolwiek z tych teorii. Jest co najwyżej możliwość przychylania się bardziej do któregoś wariantu i powiedzenia dlaczego akurat do tego w danych okolicznościach. Bardziej ambitne rozmyślania to próba czegoś na kształt systemowego podejścia i wyodrębnienia czynników, które przemawiają za jedną i drugą opcją.