Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
- Trampon
- Adjudant-Major
- Posty: 293
- Rejestracja: poniedziałek, 3 listopada 2014, 18:05
- Lokalizacja: blisko fabryki traktorów
- Been thanked: 1 time
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
Podpowiedź.
Często się mówi że na jakiś mecz był "piekielnie" trudny. W przypadku naszej zagadki piekło, bez cudzysłowów, było poza boiskiem.
Często się mówi że na jakiś mecz był "piekielnie" trudny. W przypadku naszej zagadki piekło, bez cudzysłowów, było poza boiskiem.
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
-
- Colonel en second
- Posty: 1272
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
- Lokalizacja: Płock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 18 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
https://www.fakt.pl/sport/pilka-nozna/m ... ym/eggjjvtFakt pisze:Nasza reprezentacja nigdy nie wygrała z Niemcami. Te statystyki dotyczą tylko oficjalnych spotkań. Nie zawierają jednego meczu, w którym to my byliśmy lepsi. Nic dziwnego, bo rozegrano go w obozie koncentracyjnym Gross-Rosen na Dolnym Śląsku. Polscy więźniowie kontra Niemcy. Grali o puchar, który sami sobie wystrugali z drewna, ale w rzeczywistości stawka była o wiele większa. Wygraliśmy 1:0, a gola strzelił Lewandowski.
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
- Trampon
- Adjudant-Major
- Posty: 293
- Rejestracja: poniedziałek, 3 listopada 2014, 18:05
- Lokalizacja: blisko fabryki traktorów
- Been thanked: 1 time
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
Tak. Zadając to pytanie przeczytałem kilka artykułów o meczach w innych obozach. Obrazy z innego świata.
Twoja kolej.
Twoja kolej.
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
O czym to ja... Aha, mam:
Pewien student teologii postanowił wywędrować z dosyć znanego uniwerku do stolicy dosyć agresywnego państwa. Niestety na granicy państwowej (choć w sumie nie lingwistycznej) zaliczył bliskie spotkanie z celnikami, którzy uświadomili go, iż posiadane przez niego pieniądze w ich kraju są nielegalne, zatem niewiele się namyślając, skonfiskowali studenciakowi cały trzos zostawiając go dosłownie bez grosza przy duszy. Po tej przygodzie żak doczłapał do stolicy i zaczepił się w jakiejś gospodzie gdzie w zastaw musiał oddać własną pościel.
Po jakimś czasie ktoś litościwie poradził mu, żeby udał się do dobrego króla tych radosnych ziem i królowi jegomości przedstawił kabałę w jaką wepchnęli go nielitościwi celnicy. Do królewskiej siedziby ze stolicy było bite 45 kilometrów, które biedak w kurzu i skwarze przedrałował, byle tylko króla spotkać.
Gdy już dotarł do królewskiego pałacu dowiedział się od życzliwych skądinąd oficerów, że musztra się udała, pryncypał jest zatem w dobrym nastroju i warto sprawę przedstawić. Ponieważ młodzieniec mając w perspektywie stanąć przed królewskim majestatem nagle nabrał wątpliwości, oficerowie niemal siłą zaciągnęli go do królewskiego ogrodu i tam zaczęli musztrować:
"Kapelusz pod lewe ramię!
Prawa noga do przodu!
Wypiąć pierś!
Wyjąć pismo z kieszeni!
Podbródek wysoko!
Wyciągnąć prawą rękę!
Tak stać!"
Król, który akurat konferował z ogrodnikiem przy jakimś krzaku usłyszał te wrzaski i kazał owemu ogrodnikowi zabrać papiery od petenta. Po gruntownym ich przeglądnięciu dał znać studentowi, aby ten się zbliżył. Jego majestat potwierdził, że posiadane przez biedaka monety były w jego państwie nielegalne, ale przy okazji sklął celników, którzy powinni byli kazać pieniądze wymienić zamiast je konfiskować. Król zapewnił poszkodowanego, że sprawę odkręci, po czym lekko roztargniony stwierdził: "Teraz muszę iść, obiad czeka".
Student został odprawiony do kuchni i nakarmiony a po jakimś czasie przyszedł królewski sekretarz z prezentami. Od króla młody człowiek otrzymał sakiewkę z pięcioma dukatami + jedną monetą w złocie ekstra a do tego zapieczętowany list do naczelnika urzędu celnego.
Po obiedzie student został (na rozkaz królewski rzecz jasna) podwieziony przez wóz dostawczy z powrotem do stolicy gdzie z miejsca udał się do urzędu celnego. Naczelnik mógł jedynie zaczerwienić się ze wstydu: jego królewski zwierzchnik nakazał zwrócić równowartość skonfiskowanych pieniędzy w legalnej walucie, jak również udać się do gospody w której przemieszkiwał student i tam uregulować jego dług.
Tak to momentami wyglądało życie pod ciężką ręką jego królewskiej mości. Inna sprawa, że to był akurat czas pokoju. W trakcie wojen z króla jegomości potrafiła bowiem wyleźć szkaradna małpa, od której wybryków kontynent dostawał nerwowych drgawek.
Pytanie w sumie proste: co to za koronowana łepetyna?
Pewien student teologii postanowił wywędrować z dosyć znanego uniwerku do stolicy dosyć agresywnego państwa. Niestety na granicy państwowej (choć w sumie nie lingwistycznej) zaliczył bliskie spotkanie z celnikami, którzy uświadomili go, iż posiadane przez niego pieniądze w ich kraju są nielegalne, zatem niewiele się namyślając, skonfiskowali studenciakowi cały trzos zostawiając go dosłownie bez grosza przy duszy. Po tej przygodzie żak doczłapał do stolicy i zaczepił się w jakiejś gospodzie gdzie w zastaw musiał oddać własną pościel.
Po jakimś czasie ktoś litościwie poradził mu, żeby udał się do dobrego króla tych radosnych ziem i królowi jegomości przedstawił kabałę w jaką wepchnęli go nielitościwi celnicy. Do królewskiej siedziby ze stolicy było bite 45 kilometrów, które biedak w kurzu i skwarze przedrałował, byle tylko króla spotkać.
Gdy już dotarł do królewskiego pałacu dowiedział się od życzliwych skądinąd oficerów, że musztra się udała, pryncypał jest zatem w dobrym nastroju i warto sprawę przedstawić. Ponieważ młodzieniec mając w perspektywie stanąć przed królewskim majestatem nagle nabrał wątpliwości, oficerowie niemal siłą zaciągnęli go do królewskiego ogrodu i tam zaczęli musztrować:
"Kapelusz pod lewe ramię!
Prawa noga do przodu!
Wypiąć pierś!
Wyjąć pismo z kieszeni!
Podbródek wysoko!
Wyciągnąć prawą rękę!
Tak stać!"
Król, który akurat konferował z ogrodnikiem przy jakimś krzaku usłyszał te wrzaski i kazał owemu ogrodnikowi zabrać papiery od petenta. Po gruntownym ich przeglądnięciu dał znać studentowi, aby ten się zbliżył. Jego majestat potwierdził, że posiadane przez biedaka monety były w jego państwie nielegalne, ale przy okazji sklął celników, którzy powinni byli kazać pieniądze wymienić zamiast je konfiskować. Król zapewnił poszkodowanego, że sprawę odkręci, po czym lekko roztargniony stwierdził: "Teraz muszę iść, obiad czeka".
Student został odprawiony do kuchni i nakarmiony a po jakimś czasie przyszedł królewski sekretarz z prezentami. Od króla młody człowiek otrzymał sakiewkę z pięcioma dukatami + jedną monetą w złocie ekstra a do tego zapieczętowany list do naczelnika urzędu celnego.
Po obiedzie student został (na rozkaz królewski rzecz jasna) podwieziony przez wóz dostawczy z powrotem do stolicy gdzie z miejsca udał się do urzędu celnego. Naczelnik mógł jedynie zaczerwienić się ze wstydu: jego królewski zwierzchnik nakazał zwrócić równowartość skonfiskowanych pieniędzy w legalnej walucie, jak również udać się do gospody w której przemieszkiwał student i tam uregulować jego dług.
Tak to momentami wyglądało życie pod ciężką ręką jego królewskiej mości. Inna sprawa, że to był akurat czas pokoju. W trakcie wojen z króla jegomości potrafiła bowiem wyleźć szkaradna małpa, od której wybryków kontynent dostawał nerwowych drgawek.
Pytanie w sumie proste: co to za koronowana łepetyna?
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
Scenka rodzajowa miała miejsce między dwoma ciekawymi wydarzeniami.
Zdarzyła się po wielkiej wojnie w trakcie której państwo zagadkowego króla zostało niemal anihilowane, a które uratował cud nieledwie a przed bardzo brzydkim numerem, który wyciął sąsiadowi dokonując wiekopomnego dla siebie i następców dzieła.
Zdarzyła się po wielkiej wojnie w trakcie której państwo zagadkowego króla zostało niemal anihilowane, a które uratował cud nieledwie a przed bardzo brzydkim numerem, który wyciął sąsiadowi dokonując wiekopomnego dla siebie i następców dzieła.
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
Ano.
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
-
- Colonel en second
- Posty: 1272
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
- Lokalizacja: Płock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 18 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
Kto i gdzie miał obowiązek nosić poniższy symbol?
https://4.allegroimg.com/original/0c1a6 ... e63a0118e4
https://4.allegroimg.com/original/0c1a6 ... e63a0118e4
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
-
- Colonel en second
- Posty: 1272
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
- Lokalizacja: Płock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 18 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
Gdzie czyli proszę podać państwo
Kto czyli proszę podać narodowość i pełnioną "funkcję" w tym kraju
Kto czyli proszę podać narodowość i pełnioną "funkcję" w tym kraju
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
Dżenesh
A może być wersja skrócona, czyli ludzie ze znakiem P?
Czyli polskich robotników przymusowych na terenie III Rzeszy Niemieckiej w okresie II wojny światowej.
A może być wersja skrócona, czyli ludzie ze znakiem P?
Czyli polskich robotników przymusowych na terenie III Rzeszy Niemieckiej w okresie II wojny światowej.
-
- Colonel en second
- Posty: 1272
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
- Lokalizacja: Płock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 18 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
Może. Pytanie jest TwojeYeti pisze:A może być wersja skrócona, czyli ludzie ze znakiem P?
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
Hmmmmm....
Jako lajkonik wargamingowy skoczę w bok, ale jak najbardziej historycznie.
Co kryje się pod umownym określeniem kryształki? Rzecz dotyczy pewnych "tajemnic" III Rzeszy.
Mam nadzieję, że pytanie dokładnie opisane i nie do końca łatwe.
Jako lajkonik wargamingowy skoczę w bok, ale jak najbardziej historycznie.
Co kryje się pod umownym określeniem kryształki? Rzecz dotyczy pewnych "tajemnic" III Rzeszy.
Mam nadzieję, że pytanie dokładnie opisane i nie do końca łatwe.
-
- Colonel en second
- Posty: 1272
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
- Lokalizacja: Płock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 18 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
Czyżby chodzi o specjalna technikę fotografowania która rzekomo miała być wykorzystana w działalności wywiadowczej?
Chodzi o te kryształki z zamku Czocha?
Chodzi o te kryształki z zamku Czocha?
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
-
- Colonel en second
- Posty: 1272
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
- Lokalizacja: Płock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 18 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XIII edycja)
O jakie wydarzenie chodzi?
https://sklepdziecka.eu/environment/cac ... d6d72e.jpg
https://st3.depositphotos.com/1076504/1 ... k-tool.jpg
https://wadowiceonline.pl/images/storie ... /retro.jpg
https://foto.wcn.pl/sklep/full/131469.jpg
https://sklepdziecka.eu/environment/cac ... d6d72e.jpg
https://st3.depositphotos.com/1076504/1 ... k-tool.jpg
https://wadowiceonline.pl/images/storie ... /retro.jpg
https://foto.wcn.pl/sklep/full/131469.jpg
Oddam życie polskiego rządu za Polskę