Konkurs Strategosa (I edycja)

[Andreas von Breslau]

Poprzednie zadanie rozstrzygnięte, laury rozdane. Zulu pisał o Warburtonie Lee - zrobił ostry wjazd, to fakt, ale mnie zawsze bardziej imponował tragiczny kpt. Roope na "Glowwormie". Chyba polska dusze się we mnie odzywa.

[Karel W.F.M. Doorman]

Rope też nie był bohaterem bez sensu.
Wskutek takiego a nie innego stanu morza nie bardzo miał jak zwiać zdaje się - po prostu w takiej sytuacji Hipperowi by nie uciekł i tyle.
Najpierw próbował szukać ratunku w ataku torpedowym, a jak sie nie dało, staranował przeciwnika.
Żadnej głupoty nie robił.
Za to i Jones na Sharku i Wintour na Tipperary nie byli wariatami - natknęli się w nocy na uchodzącą Hochseeflotte i usiłowali wykorzystując przewidywane zaskoczenie zaatakować wroga najlepszą posiadaną bronią - torpedami, w optymalnych warunkach (noc, dobry stan morza) spowolnić marsz Niemców i zawiadomić Jellicoe.
Podobno Niemcy spali z palcami nma spustach - któryś z kontrtorpedowców zarobił z kilkuset metrów już pierwszą salwą.


Tak a propos torped:

to jak z nimi?
Kto skonstruował pierwszą torpedę samobieżną i skąd wziął nazwę do niej?

[Andreas von Breslau]

Pierwszą torpeda o własnym napędzie zbudował w 1866 roku inż. Robert Whitehead w Fiume. Ale skąd nazwa?

Etym. - łac. torpēdo 'zdrętwienie; drętwa (ryba z rzędu płaszczek)' od torpēre 'drętwieć; tracić czucie'.

[Karel W.F.M. Doorman]

Prawie że dobrze. Uznam odpowiedź, choć popelniłes jeden błąd:

prototyp torpedy skonstruował w 1860 oficer marynarki austro-węgierskiej, por. Lupis z Fiume (Rijeka), zaś cztery lata później kolejny egzemplarz zbudował wspólnie z Whiteheadem pracującym w stoczni w STT w Trieście.
W 1866 r. wynalazek zademonstrowano przed komisją państwową i nadano mu nazwę od łacińskiej nazwy marmurkowej płaszczki paraliżującej, "torpedo marmorata".

Tak więc w sumie Andrzej zgadł, więc niech zadaje pytanie.

Tak z innej beczki ciekawostka:
z córką Whiteheada, Dorotheą (tak chyba miała na imię) żonaty był Georg baron von Trapp, wspominany przeze mnie wielekroć na tym forum.
Trapp zreszta też nie był całkiem znikąd, jego ojciec był oficerem marynarki - jest pochowany w Poli.

[Andreas von Breslau]

Podczas nalotów US Air Force na Niemcy tylko zdarzyło się, aby eskortujące myśliwce poniosły większe straty niż eskortowane bombowce. Co było celem nalotu i kiedy miało to miejsce?

[Andreas von Breslau]

Celem nalotu był oczywiście Berlin, był to pierwszy nalot dzienny na stolicę Niemiec. Kiedy to się zdarzyło?

[Andy]

4 marca 1944 roku. Atakowało 29 bombowców (reszta została odwołana z powodu złej pogody, do dwóch Grup Bombowych wiadomość nie dotarła). Flak zestrzelił 5 Fortec. Utracono 23 myśliwce eskorty, np. 363 Grupa Myśliwska straciła 8 Mustangów.
Już dzień wcześniej amerykańskie samoloty pokazały się (po raz pierwszy) nad Berlinem. Były to Lightningi z 20 Grupy Myśliwskiej, bombowce odwołano z tego samego powodu, co następnego dnia.

[Andreas von Breslau]

Target hit! You lead!

[Andy]

Pewien niemiecki okręt z okresu I wojny światowej miał pecha do angielskich okrętów podwodnych: jeden go storpedował i ciężko uszkodził, a inny zatopił tuż po zakończonym remoncie. Nie byłoby to może nic specjalnie dziwnego, gdyby nie fakt, że oba te wydarzenia nastąpiły... na Bałtyku. Proszę uprzejmie o podanie nazwy tego niemieckiego okrętu.

[Pan P]

Prinz Adalbert ?

[Match]

Sądzę, że to "Prinz Adalbert" najpierw uszkodzony przez E9, a potem zatopiony przez E8. A i tak najbardziej podoba mi sie to, że były to okręty... Brytyjskie.

[Match]

NO nie... spóźniłem się o 3 minuty...

[Pan P]

zobaczymy co Andy powie.
Masz 2 ed dzikich Pol ? Jak ci sie podoba ?

[Match]

Na razie mam pierwszą i stale gram, drugą znam tylko z neto i pobierznego wertowania. Moze założymy osobny temat o DP?

[Pan P]

Czemu nie, wszyscy tu lubia historie, to moze i polubia historyczne rpg