Strona 36 z 96

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: środa, 16 sierpnia 2017, 14:49
autor: Dżenesh
Skoro nie Tczew to drugim moim kandydatem jest most w Grudziądzu :roll:

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: środa, 16 sierpnia 2017, 14:55
autor: cdc9
Tak jest!
No, to teraz trzeba pokombinować kim był turysta. :?:

Był to ktoś zajmujący tak ważne stanowisko, że aż się dziwię, że zabrał się za coś takiego osobiście.
Powiedzmy, dla ułatwienia, że pochodził z dużego miasta położonego na płd. od Bydgoszczy.

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: środa, 16 sierpnia 2017, 15:13
autor: Dżenesh
To teraz kompletny strzał.
Walter Koch to jedyny spadochroniarz jakiego znam który zmarł w wyniku konfliktu z Hitlerem :roll:

Edycja: To nie on. Wycofuję odpowiedź

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: środa, 16 sierpnia 2017, 15:32
autor: cdc9
Ok. Słusznie.
On nie był spadochroniarzem. To był ktoś z najwyższego dowództwa, na tyle istotny, że np. przed chwilką obejrzałem sobie wycinek z jednej z niemieckich kronik wojennych i on tam był.
Szukaj go w tej broni, o której już pisałeś popisując się wielką intuicją. :)

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: środa, 16 sierpnia 2017, 15:43
autor: cdc9
(...)
Hans Jeschonnek, który popełnił w 43' samobójstwo pisząc, że nie jest w stanie dłużej współpracować z Goeringiem :) Hitler obarczał go także winą za zniszczenie przez Aliantów Peenemunde. Szef Sztabu Generalnego Luftwaffe - faktycznie szycha. A urodził się w Inowrocławiu, chociaż czytając o dużym mieście na południe od Bydgoszczy nie mogłem przestać myśleć o Toruniu
:lol:
O mieszkańca Torunia, to najwyżej mogę zahaczyć, o Kopernika. :)

Brawo. Chodzi o Jeschonnka. Zadajesz.
PS. Gratulacje za walkę dla Dżenesha.

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: środa, 16 sierpnia 2017, 15:53
autor: cdc9
(...)
Tak naprawdę problem był z obiektem. Jak już Dżenesz rozpoznał, że to Grudziądz i że lotnik, to była kwestia przeszukania wysokiej rangi lotników - chociaż na wszelki wypadek i tak zacząłem od Canarisa :)
Do wieczora coś wykombinuję.
Dżenesh był świetny, tylko czemu zrezygnował z lotnika?
PS. Swoją drogą, to ciekawe jakie zagadki interesują Zgadulowiczów, a jakie przechodzą bez echa. Klucza tu żadnego nie ma. :)

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: środa, 16 sierpnia 2017, 22:22
autor: cdc9
No to Dżenesh dawaj!

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: środa, 16 sierpnia 2017, 22:24
autor: Dżenesh
cdc9 pisze:Dżenesh był świetny, tylko czemu zrezygnował z lotnika?
Po prostu byłem w pracy i nie miałem czasu by pomyśleć...
cdc9 pisze:No to Dżenesh dawaj!
Trochę jestem zaskoczony bo myślałem że będzie zadawał Profes. Dobra dajcie mi chwilę pomysleć

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: czwartek, 17 sierpnia 2017, 10:26
autor: Dżenesh
W tym rejonie świata jak się powszechnie przyjmuje miały miejsce 3 wojny. Dwie pierwsze znane są praktycznie każdemu miłośnikowi historii wojskowości, ba druga nawet laikom. Ale ja zapytam o trzecią.
Rozegrała się ona między państwami z „jednego obozu” ale z rożnych „baraków” ;) . Większy sąsiad (państwo A) zaatakował mniejszego (państwo B) wspieranego przez innego wielkie państwo rywalizujące z państwem A. Mimo, iż większość pierwszorzutowych jednostek państwa B była zaangażowana w innym sąsiednim kraju (państwo C) to udało się mu stawić bardzo skuteczny opór. Agresor posuwał się bardzo wolno na co wpływ miał nie tylko skuteczny opór zaatakowanego ale trudny teren gdzie toczono walki. Celem państwa A było spowodowanie wycofania się państwa B z państwa C. Obie strony po zakończeniu wojny ogłosiły się zwycięzcami, chociaż moim zdaniem zwycięzca okazało się państwo B, gdyż agresja większego sąsiada nie zmieniła sytuacji militarno-politycznej w państwie C. Do dziś między wojującymi stronami utrzymuje się stan napięcia.
O jakim konflikcie piszę?

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: czwartek, 17 sierpnia 2017, 14:27
autor: cdc9
Kombinowałem i kombinowałem jak do pytania przyporządkować Grecję, Włochy, Albanię i W. Brytanię, aż
:idea:
i przypomniałem sobie o wojnie wietnamsko-chińskiej z 1979 roku. :)
PS. Ciekawostka. Pamiętam jak kolega szkolny, którego ojciec był bardzo wysokim oficerem w Pomorskim OW, przeżywał ten konflikt. Bał się, że tata będzie brał udział w tym konflikcie. Widać w jego domu ten temat się pojawiał, a byliśmy małymi chłopcami i po prostu przeżywał to.

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: czwartek, 17 sierpnia 2017, 14:34
autor: Dżenesh
Jak zwykle udzielasz świetnych odpowiedzi :)

Ten konflikt określany jest też mianem III wojny indochińskiej. I wojna to Francuzi, II wojna to Amerykanie

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: czwartek, 17 sierpnia 2017, 15:07
autor: cdc9
Żyjemy w łechcącym poczuciu, że Polska miała jakieś szczególne znaczenie, a tym bardziej, że świat ze zgrozą przyjął wrzesień 1939 roku.
Nic bardziej mylnego.
30. września ukonstytuował się rząd Sikorskiego na emigracji w Paryżu. Z miejsca wysłał on do przedstawicielstw dyplomatycznych całego świata notyfikacje o powstaniu rządu. No i jest problem, bo żyjemy w przeświadczeniu, że świat uznał ten fakt bez zastrzeżeń.
Prawda jest jednak smutniejsza. Nie licząc W. Brytanii z dominiami oraz Francji tylko dwa państwa na świecie uznały, że Polska nadal istnieje, tylko dwa państwa "nie przyklepały" rozbioru Rzeczpospolitej między Rzeszę, ZSRR, Słowację. :(
Proszę podać chociaż jedno z tych państw, które uznały, że Polska nadal istniała po klęsce wrześniowej.
PS. Oczywiście piszę o stanie na koniec 1939. roku - potem sytaucja się zmieniła, a i odwaga potaniała.

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: czwartek, 17 sierpnia 2017, 15:21
autor: cdc9
(...)
Stany Zjednoczone.
30 września 1939 roku sekretarz stanu Cordell Hull wystosował oświadczenie, w którym powoływał się na konstytucję Polski i deklarował uznanie Rządu RP na Emigracji. Jednocześnie ambasador Biddle otrzymał dalszą akredytację do prac przy polskim gabinecie, a z Waszyngtonu nie odwołano polskiego przedstawicielstwa. Dodatkowo prezydent Roosevelt przesłał list do prezydenta Mościckiego, zapraszając go do osiedlenia się w Stanach Zjednoczonych.
i Brazylia. :)
Zadajesz.

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: piątek, 18 sierpnia 2017, 08:53
autor: cdc9
(...)
No dobra.

Doświadczony oficer, walczący w trakcie II wojny światowej zarówno w oddziałach regularnych jak i nieregularnych. Pomimo doświadczenia jego odpychający i wulgarny styl bycia zyskał mu wielu wrogów - efektem tego była jego śmierć podczas wielkiej bitwy, często określanej jako największa w swoim rodzaju.
Ładuj podpowiedziami, bo nie zgadniemy kogo kumple poczęstowali ołowiem w plecy. ;)

Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

: piątek, 18 sierpnia 2017, 19:50
autor: Sebaar
(...)
Był Polakiem. Jego śmierć niekoniecznie jest związana z porcją ołowiu w plecy, aczkolwiek jest to jedna z bardzo prawdopodobnych hipotez (inna mówi, że popełnił samobójstwo widząc, do jakiej sytuacji doprowadził).
Karol Świerczewski ps. Walter