Total War: Rome i inne
Total War: Rome i inne
Widzę, że brakuje wam posta dla tej pozycji z przjemnościa zapełnie luke
Na początek mirrory do ściągnięcia dema ponizej ;
File Planet
GamersHell
3Dgamers
totalwar.org
Są równiez torrenty dla klientów BT zapraszam do ściągnięcia : co do wymagań na Duronie 1,2 256RAM i GF 2mx 400 klatkowanie ok25 FPS --da sie grać .
Na początek mirrory do ściągnięcia dema ponizej ;
File Planet
GamersHell
3Dgamers
totalwar.org
Są równiez torrenty dla klientów BT zapraszam do ściągnięcia : co do wymagań na Duronie 1,2 256RAM i GF 2mx 400 klatkowanie ok25 FPS --da sie grać .
Witam
Wczoraj grałem w demo. Zawiera ono jedna bitwę tutorial i jedną pełnoskalową bitwę gdzie dowodzimy wojskami hanibala.
Bitwa wygląda świetnie, każdy żołnierz to pełne 3D. Jednostki mają większą "bezwładność", zmiana kierunku poruszania się ciężkiej jazdy jest chyba troszkę bardziej realna. Jednostki mają umiejętności specjalne, np. łucznicy mogą strzelać podpalonymi strzałami. Jednak to co jest najfajniejsze to taka możliwość ustawienia kamery że mamy wrażenia że szarżujemy właśnie na przeciwnika wśród innych wojaków.
1) Pierwsza bitwa.
Nasze oddziały rozstawione sa na wschodzie za rzeką. Główne siły rzymskie są po drugiej stronie. Odrazu są związane walką z barbarzyńcami. Pierwsze starcie nasza piechota przeciw galijskiej kawalerii, potem tylko przepędzamy naszą jazdą łuczników i udajemy sie na tyły wrogich wojsk. W tym momencie nie da się już przegrać .
2) Hanibal
Tu jest troszkę gorzej, jednak nasze wojska ustawione są na wyższych pozycjach i mamy ukryte oddziały jazdy które wykorzystane w odpowiednim momencie wyjadą na tyły rzymskich wojsk i dokonają spustoszenia ich szeregów. Bardzo efektowną jednostką w tej bitwie są słonie bojowe . Wrażenie jest niesamowite jak taka rozpędzona bestja wpada w środek oddziału rzymskiej piechoty. Ludzie dosłownie latają we wszystkich kierunkach.
Jeśli jeszcze ktoś nie zassał dema to naprawde warto, nawet tylko po to żeby zobaczyć z czym to sie je.
Wczoraj grałem w demo. Zawiera ono jedna bitwę tutorial i jedną pełnoskalową bitwę gdzie dowodzimy wojskami hanibala.
Bitwa wygląda świetnie, każdy żołnierz to pełne 3D. Jednostki mają większą "bezwładność", zmiana kierunku poruszania się ciężkiej jazdy jest chyba troszkę bardziej realna. Jednostki mają umiejętności specjalne, np. łucznicy mogą strzelać podpalonymi strzałami. Jednak to co jest najfajniejsze to taka możliwość ustawienia kamery że mamy wrażenia że szarżujemy właśnie na przeciwnika wśród innych wojaków.
1) Pierwsza bitwa.
Nasze oddziały rozstawione sa na wschodzie za rzeką. Główne siły rzymskie są po drugiej stronie. Odrazu są związane walką z barbarzyńcami. Pierwsze starcie nasza piechota przeciw galijskiej kawalerii, potem tylko przepędzamy naszą jazdą łuczników i udajemy sie na tyły wrogich wojsk. W tym momencie nie da się już przegrać .
2) Hanibal
Tu jest troszkę gorzej, jednak nasze wojska ustawione są na wyższych pozycjach i mamy ukryte oddziały jazdy które wykorzystane w odpowiednim momencie wyjadą na tyły rzymskich wojsk i dokonają spustoszenia ich szeregów. Bardzo efektowną jednostką w tej bitwie są słonie bojowe . Wrażenie jest niesamowite jak taka rozpędzona bestja wpada w środek oddziału rzymskiej piechoty. Ludzie dosłownie latają we wszystkich kierunkach.
Jeśli jeszcze ktoś nie zassał dema to naprawde warto, nawet tylko po to żeby zobaczyć z czym to sie je.
torrent dla dema nie to co "myślisz" . bądź ja myśle staje sie ta forma dystrybucji coraz popularniejsza
polski mod do operation flashpoint Wrzesień 39 Mod
Pierwsze wrażenia z gry:
Nowością w serii Total War jest z pewnością trójwymiarowa mapa strategiczna, która pozwala samemu zaplanować sobie miejsce na bitwę. Dzięki temu strategicznego znaczenia nabierają mosty czy wąskie górskie przełęcze, gdzie możemy przygotować zasadzkę na wroga lub zbudować fort.
Co do samej bitwy to teraz wygląda super. Dokładnie widać jak każdy żołnierz biegnie, zadaje lub przyjmuje ciosy. Ciekawą rzeczą jest również większa bezwładność jednostek. Teraz już nie jest tak łatwo zatrzymać szarżującą jazdę lub zmienić jej kierunek ruchu.
No i najfajniejsze ze wszystkiego to oblężenia i sprzęt jaki w celu wdarcia się do miast twórcy gry oddają do naszej dyspozycji. Katapulty, wieże oblężnicze, tarany, drabiny, podkopy. Bardzo efektownie wygląda walka na murach, spadający żołnierze, niszczone umocnienia. Lecące chmarami oszczepy i strzały. Okrzyki, no klimat bitew jest niesamowity.
Nowością w serii Total War jest z pewnością trójwymiarowa mapa strategiczna, która pozwala samemu zaplanować sobie miejsce na bitwę. Dzięki temu strategicznego znaczenia nabierają mosty czy wąskie górskie przełęcze, gdzie możemy przygotować zasadzkę na wroga lub zbudować fort.
Co do samej bitwy to teraz wygląda super. Dokładnie widać jak każdy żołnierz biegnie, zadaje lub przyjmuje ciosy. Ciekawą rzeczą jest również większa bezwładność jednostek. Teraz już nie jest tak łatwo zatrzymać szarżującą jazdę lub zmienić jej kierunek ruchu.
No i najfajniejsze ze wszystkiego to oblężenia i sprzęt jaki w celu wdarcia się do miast twórcy gry oddają do naszej dyspozycji. Katapulty, wieże oblężnicze, tarany, drabiny, podkopy. Bardzo efektownie wygląda walka na murach, spadający żołnierze, niszczone umocnienia. Lecące chmarami oszczepy i strzały. Okrzyki, no klimat bitew jest niesamowity.
- Czerwona Świnia
- Appointé
- Posty: 33
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:45
- Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Jeżeli powstanie taki mod to bedzie mmiał zapewne duzo bugów,tak jest zawsze z nowymi grami ponadto jest to nowa produkcja i community jeszcze nie ma takiego doswiadczenia w tworzeniu modów i dodatków .
Shogun został stworzony na zupełnie innym silniku graficzny i przy urzyciu zupełnie innej technologii niż Rome , możilości edytowania serii Total War zawsze były duże a podstawowe teksturki to mozna nawet sobie Paintem pozmieniać nie mówiąc juz o configach zarówno w Shogunie jak i Medieval gdyz obie produkcje stworzono na tym samym silniku , co innego Rome tutaj moderzy musze znac podstawy tworzenia grafiki 3D >polygenowe modele wojaków oraz całego otoczenia < tak wiec wiecej roboty i również zdolności i pewniej wiecej ludzi do tego potrzeba ; modelarzy , grafikow 2-3 D, i jeszcze musi ktoś pilnowac realiów masa roboty ..ale pomysł dobry i zawsze można go udoskonalać tak właśnie tworzy sie wszelkie mody
he he ale tego to sie nie spodziewałem
Shogun został stworzony na zupełnie innym silniku graficzny i przy urzyciu zupełnie innej technologii niż Rome , możilości edytowania serii Total War zawsze były duże a podstawowe teksturki to mozna nawet sobie Paintem pozmieniać nie mówiąc juz o configach zarówno w Shogunie jak i Medieval gdyz obie produkcje stworzono na tym samym silniku , co innego Rome tutaj moderzy musze znac podstawy tworzenia grafiki 3D >polygenowe modele wojaków oraz całego otoczenia < tak wiec wiecej roboty i również zdolności i pewniej wiecej ludzi do tego potrzeba ; modelarzy , grafikow 2-3 D, i jeszcze musi ktoś pilnowac realiów masa roboty ..ale pomysł dobry i zawsze można go udoskonalać tak właśnie tworzy sie wszelkie mody
he he ale tego to sie nie spodziewałem
<<<<źródło Totalwar.Org.plPo wielu miesiącach oczekiwania i zaspokajania ciekawości graczy regularnymi porcjami screenów na naszym forum, autorzy moda Pike & Musket TW, przenoszącego graczy w realia XVI-XVIII-wiecznej Europy, zdecydowali się na wypuszczenie przedwstępnej beta wersji moda, pozwalającej na grę w trybie Custom Battle, zarówno offline, jak i w trybie wieloosobowym.
Nad Pike & Musket TW pracują znani w światku fanów Total War najlepsi modderzy, między innymi kilka osób z Polski, jak udzielający się na naszym forum Cegorach czy Robert. Mod ma wiernie odtwarzać realia nowożytnej Europy. Dzięki nieocenionym staraniom Polaków, autorzy nie pominęli szczegółów dotyczących jednego z większych europejskich mocarstw tamtego okresu - Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Graczy nie powinno więc zdziwić, gdy po odpaleniu gry Polską pojawi się Husaria, Lisowczycy i inne słynne formacje, na stałe wpisane w historię rodzimej wojskowości.
Sam mod ma ambicje na równi konkurować ze słynnym już Napoleonic Total War. Nowe tekstury, formacje (jak chociażby walka za taborem w wykonaniu Kozaków), skrypty AI, zupełnie nowy, wierny historii podział XVI-wiecznej Europy... wszystko to i jeszcze więcej czeka na graczy w pełnej wersji Pike & Musket, z którego screeny możecie podziwiać tutaj.
Tymczasem ważąca ok. 16.5 MB wersja 0.5 moda jest dostępna do pobrania z naszego serwera. Działać powinien z wersją 2.01 (z wgranym patchem) Viking Invasion. Zawartość archiwum wystarczy rozpakować w katalogu głównym gry, np. C:/Program Files/Total War/Medieval - Total War, uprzednio wykonując oczywiście kopię zapasową wszystkich potrzebnych plików.
polski mod do operation flashpoint Wrzesień 39 Mod
- Czerwona Świnia
- Appointé
- Posty: 33
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:45
- Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Panowie. Jak wrażenia?
Ja nie mam kompa (jakiegokolwiek), więc za bardzo nie mogę poznać rzeczywistości tej gry.
Aczkolwiek wiem że pojawia się wiele kolejnych modów - co chyba świadczy o dużym zainteresowaniu tą grą (?).
Mnie najbardziej zainteresowało - o czy czytałem, nowe rozwiązanie poruszania się po mapie strategicznej. Ale jak to jest faktycznie ?
Pozdr.
Ja nie mam kompa (jakiegokolwiek), więc za bardzo nie mogę poznać rzeczywistości tej gry.
Aczkolwiek wiem że pojawia się wiele kolejnych modów - co chyba świadczy o dużym zainteresowaniu tą grą (?).
Mnie najbardziej zainteresowało - o czy czytałem, nowe rozwiązanie poruszania się po mapie strategicznej. Ale jak to jest faktycznie ?
Pozdr.
dlaczego , gra zawiera wiele błędów i nawet z Patch'em te błedy sa widoczne bądź nieco wkurzające ..dlatego wszyscy czekają na nowego .. co do twojego pytania mapa strategiczna czy tez poruszanie zmieniły sie zasadniczo otórznie nie przestawiasz pionków z wojskami jak dotej pory tylko wskazujesz punkt docelowy i odziały rozpoczynaja poruszanie w zalezność od odległości czy poruszasz sie po drodze czy szlaku czy też górach zajmuje im to odpowiednia ilośc czasu . co najlepsze możesz oddział zatrzymać np na granicy prowincji i nakazać zbudowanie im obozu warownego bądz strażnic i takie tam ... inaczej to że w danej prowincji znajduja sie twoje i wrogie odziały nie decyduje o bitwie tylko ewentualne działania dowódcy czyli rozkaz do walki bądz komputera ponadto zamim do bitwy dojdzie brane sa pod uwage wszystkie znajdujące sie w poblizu odziały wroga oraz twoje które mogą stanowic posiłki , podobnie jest z flotą dodatkowa istnieje możliwośc blokady miast-oblężenie ,portów i wiele innych opcji, posiadanie floty nie wpływa na handel ważniejsze jest tzw "prawa handlowe" to tyle wskrócie póżniej coś jeszcze dopisze
polski mod do operation flashpoint Wrzesień 39 Mod
- Darth Simba
- Sous-lieutenant
- Posty: 373
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:46
- Lokalizacja: Przasnysz
- Been thanked: 3 times
Na początek dłuuuuuuuuuuuuugie wgrywanie, ( 2,9GB + 500 MB na pliki wymiany z Windowsem, czy jak to tam sie nazywa), potem trochę długie okazywanie, że znaki zastrzeżone, et caetera... Potem całkiem fajne intro, kilka nacji zdobywa miasta, kilka innych broni miast Sceny wyglądają okazale, piechota, drabiny, słonie, ostrzał z machin, atak jazdy, wszystko na raz wygląda ciekawie.
Potem do wyboru:
samouczek; kilka kampanii; gra wieloosobowa, trochę bitew historycznych, własne też można sobie skomponować.
Pierwsze wrażenia.
Ród Juliuszów, poziom trudności normalny, trudność bitew normalny, (można ustawić tzw. bitwy zręcznościowe, wtedy trzeba bardziej kombinować, jakby zajść od tyłu albo z boku włóczników komputera, albo zrobić im krzywdę innym sposobem).
Podbój prowincji w miarę bezproblemowy, w jednej prowincji może być X armii, i jeśli ktoś kogoś nie bedzie chciał wysłać do ichnego Boga, to można stać i stać bez zadnych ekscesów. W prowincji jest tylko jedno miasto, należy je rozbudowywać i rozbudowywać, ale jak zaczyna przynosić straty, to jest problem, bo po pewnym czasie wszystkie zaczynają się robić deficytowe, i nasi mieszkańcy zaczynają robić bałagan. Czasem robią go też bez powodu, przynajmniej ja nie mogę się dopatrzyć, co im nie pasuje??? No i czasem wybucha bunt, nasz garnizon wycofuje się z miasta, najlepiej od razu rozpocząć oblężenie, i albo wziąć szturmem, albo głodem. Ja z reguły wyrzynam ludnośc, mam spory dopływ gotówki, co pozwala na rozbudowę armii i infrastruktury
Bitwy wyglądają jak dla mnie super, choć trochę mnie śmieszą latający w powietrzu żołnierze, którzy nawet wówczas nie wypuszczają z ręki broni i tarczy Można oczywiście zdać się na komputer, ale samemu podowodzić jest znacznie przyjemniej Spory wybór rodzajów jednostek, machin, przy zdobywaniu miast tarany, drabiny, wieże oblężnicze i podkopy.
Bitwy morskie to tylko zliczanie sił, doświadczenia, rodzaju okrętów, wynik określa komputer.
Tyle na dziś, jak rozpracuję wszystko, to będę dalej pisał...
Potem do wyboru:
samouczek; kilka kampanii; gra wieloosobowa, trochę bitew historycznych, własne też można sobie skomponować.
Pierwsze wrażenia.
Ród Juliuszów, poziom trudności normalny, trudność bitew normalny, (można ustawić tzw. bitwy zręcznościowe, wtedy trzeba bardziej kombinować, jakby zajść od tyłu albo z boku włóczników komputera, albo zrobić im krzywdę innym sposobem).
Podbój prowincji w miarę bezproblemowy, w jednej prowincji może być X armii, i jeśli ktoś kogoś nie bedzie chciał wysłać do ichnego Boga, to można stać i stać bez zadnych ekscesów. W prowincji jest tylko jedno miasto, należy je rozbudowywać i rozbudowywać, ale jak zaczyna przynosić straty, to jest problem, bo po pewnym czasie wszystkie zaczynają się robić deficytowe, i nasi mieszkańcy zaczynają robić bałagan. Czasem robią go też bez powodu, przynajmniej ja nie mogę się dopatrzyć, co im nie pasuje??? No i czasem wybucha bunt, nasz garnizon wycofuje się z miasta, najlepiej od razu rozpocząć oblężenie, i albo wziąć szturmem, albo głodem. Ja z reguły wyrzynam ludnośc, mam spory dopływ gotówki, co pozwala na rozbudowę armii i infrastruktury
Bitwy wyglądają jak dla mnie super, choć trochę mnie śmieszą latający w powietrzu żołnierze, którzy nawet wówczas nie wypuszczają z ręki broni i tarczy Można oczywiście zdać się na komputer, ale samemu podowodzić jest znacznie przyjemniej Spory wybór rodzajów jednostek, machin, przy zdobywaniu miast tarany, drabiny, wieże oblężnicze i podkopy.
Bitwy morskie to tylko zliczanie sił, doświadczenia, rodzaju okrętów, wynik określa komputer.
Tyle na dziś, jak rozpracuję wszystko, to będę dalej pisał...
- Czerwona Świnia
- Appointé
- Posty: 33
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:45
- Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Ale już jest gotowy/w przygotowniu (?) zmieniający to mod.Bitwy morskie to tylko zliczanie sił, doświadczenia, rodzaju okrętów, wynik określa komputer.
Mnie najbardziej podoba się zmiana koncepcji poruszania się po mapie strategicznej. Teraz mamy już "punkty ruchu" ["PR"], i chodzimy sobie po wirtualnych "heksach". Do walki dochodzi wtedy gdy znajdziemy się w pobliżu przeciwnika (i np. zadeklarujemy walkę). Wówczas wzajemne położenie na mapie strategicznej ma pełne odzwierciedlenie na mapie taktycznej. Tzn. gdy jednym oddziałem staniemy za przeciwnikiem, a drugim zaatkujemy od frontu - wówczas na mapie taktycznej bedziemy mieli przeciwnika przed sobą, ale za jego plecmi pojawi się "masa obchodząca".
Teraz jest możliwe użądzanie zasadzek, toczenie kilku bitew jednym oddziałem w jednej turze (np. do wyczerpania "PR"). Albo unikamy dwuch bitew by za trzecim spotkaniem stoczyć walkę.
Wielce ciekawe jest stawianie fortów, albo szturmy podczas których nasi ludzie wchodzą po drabinach lub ruchomych wieżach na mury obsadzone przez wroga...
Są oczywiście i niedoskonałości. Mnie np. nie podoba się fakt, że jedną prowincję reprezentuje tylko jedno miasto. Jakaż była by uciech gdyby było ich kilka - a wówczas zajecie jednej prowincji trwało by zapewne znacznie dłużej i było by trudniejsze.
Ciekawe śa wątki dyplomatyczne. Możemy wymusić trybut, lub wynegocjować prawo przemarszu wojsk przez terytoria sprzymierzeńca. W ten sposób możemy całkowicie uzależnić od siebie inna frakcję - staje się jakby "okręgiem autonomicznym".
Pozdr.
- Darth Simba
- Sous-lieutenant
- Posty: 373
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:46
- Lokalizacja: Przasnysz
- Been thanked: 3 times
Ostatnia rozgrywka. Spora bitwa z Galami. No i w pewnym momencie udało mi się wyjść rzymską ciężką jazdą na szczyt wzgórza, po czym rozkazałem im zaszarżować na będących na stoku galijskich oszczepników. Stosunek sił 54 Rzymian do 79 Galów, jazda ustawiona w klin, miotacze w dwa szeregi. No i jak myślicie, jaki był wynik starcia?
Rozpędzona jazda dojechała do Galów, po czym te dwa szeregi piechoty ją zatrzymały...
Co prawda w końcu Rzymianie rozpędzili ,,barbarzyńców'', ale przez dobrą minutę trwała przepychanka, kto kogo...
Dałbym sobie uciąć pewna część ciała, że szarża ciężkiej jazdy ze wzgórza, na znajdującą się poniżej piechotę, ustawioną w dwa szeregi, zatrzymała by się na dole, a po piechocie to by nawet ślad nie został...
Sporo jeszcze takich ciekawostek udało mi się zobaczyć w bitwach, no ale widocznie twórcy gry znają się lepiej na wojskowości, niż ja
Kolejna sprawa. Może ktoś wie, dlaczego im miasteczko/miasto ma mniej ludności, to przynosi większe zyski, niż gdy zaczyna się rozwijać, i liczba ludności rośnie??? Sprawdzam poziom biedy, porządku, i co tam jeszcze, wszystko jest dobrze, a deficyt rośnie z tury na turę... Dochodzi do tego, że wycofuję z miasta garnizon, czekam aż się mieszkańcy zbuntują, zdobywam miasto, wyrzynam ludność, i na parę tur mam spokój, bo zyski są całkiem spore... A potem wszystko zaczyna się od nowa...
Rozpędzona jazda dojechała do Galów, po czym te dwa szeregi piechoty ją zatrzymały...
Co prawda w końcu Rzymianie rozpędzili ,,barbarzyńców'', ale przez dobrą minutę trwała przepychanka, kto kogo...
Dałbym sobie uciąć pewna część ciała, że szarża ciężkiej jazdy ze wzgórza, na znajdującą się poniżej piechotę, ustawioną w dwa szeregi, zatrzymała by się na dole, a po piechocie to by nawet ślad nie został...
Sporo jeszcze takich ciekawostek udało mi się zobaczyć w bitwach, no ale widocznie twórcy gry znają się lepiej na wojskowości, niż ja
Kolejna sprawa. Może ktoś wie, dlaczego im miasteczko/miasto ma mniej ludności, to przynosi większe zyski, niż gdy zaczyna się rozwijać, i liczba ludności rośnie??? Sprawdzam poziom biedy, porządku, i co tam jeszcze, wszystko jest dobrze, a deficyt rośnie z tury na turę... Dochodzi do tego, że wycofuję z miasta garnizon, czekam aż się mieszkańcy zbuntują, zdobywam miasto, wyrzynam ludność, i na parę tur mam spokój, bo zyski są całkiem spore... A potem wszystko zaczyna się od nowa...
hmm.. zastamawiałem sie kiedys nad druga cześcia pytania i doszedłem do jedynego sensownego wniosku ze wyrżniecie osady jest jakby środkiem na napędzenie koniunktury trzeba odbudowac zniszczone budynki,więc zwieksza sie popyt i sprzedaż, do osady napływaja nowi mieszkańcy którzy musza uiszczyć odpowiednie myto za zamieszkanie itp a zawsze bierzesz mieszkańców do niewoli i masz tańszą siłe roboczą , i tak po 10 latach robisz ponownie czystkę jak zaczynaja sie ludki buntowac bo np moga żądac przywilejów ,zwolnień z podaków badz urastaja do klasy średniej i myslą że sie władzy Rodu sprzeciwią
a co do pyt. nr 1 musi byc wiecej szczegółów jaka to była jazda z jaka jednosta galów walczyli i przedewszystkim jakim skillem sie charakteryzowali .. Galowie jak by nie było to cwane bestie i niełatwo ich wybic ..inna sprawa że to tylko gra a rezultat starcia to wyniki obliczeń dokonanych przez CPu, a one czesto popełniaja błady jak by to inaczej powiedzieć zaookrąglaja niektóre wartości w trakcie operacji .. Druga sprawa to to że bez powodu nie powstawałyby mini-mody balansujace rozgrywkę najlepszy przykład to chyba fruwająca piechota w trakcie ataku słoni i po to wychodza równiez patche od developera ,ponieważ na etapie beta testów usuwa sie tylko rażące błedy programu
a co do pyt. nr 1 musi byc wiecej szczegółów jaka to była jazda z jaka jednosta galów walczyli i przedewszystkim jakim skillem sie charakteryzowali .. Galowie jak by nie było to cwane bestie i niełatwo ich wybic ..inna sprawa że to tylko gra a rezultat starcia to wyniki obliczeń dokonanych przez CPu, a one czesto popełniaja błady jak by to inaczej powiedzieć zaookrąglaja niektóre wartości w trakcie operacji .. Druga sprawa to to że bez powodu nie powstawałyby mini-mody balansujace rozgrywkę najlepszy przykład to chyba fruwająca piechota w trakcie ataku słoni i po to wychodza równiez patche od developera ,ponieważ na etapie beta testów usuwa sie tylko rażące błedy programu
polski mod do operation flashpoint Wrzesień 39 Mod
- Darth Simba
- Sous-lieutenant
- Posty: 373
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:46
- Lokalizacja: Przasnysz
- Been thanked: 3 times
Ściągnąłem sobie ze strony Total War patcha, zainstalowałem, no i było lepiej pod wzgledem taktycznym... Znaczy generał nie pędził już na samym czele oddziału, wojsko trochę bardziej myslało, ale...
Po skończonej bitwie podczas wczytywania, gra zawiesza mi się i to tak kompletnie, że bez resetowania się nie obeszło... Czasem blokuje się juz po pierwszej bitwie, czasem po kilku, ostatnio to nawet mi wytrzymał 25 potyczek, ale po 26 wszystko zdechło...
Może ktoś miał coś podobnego? Napisałem do tych z TW, ale jakoś nie kwapią się z odpowiedzią ...