Nietypowe pytanie o lakierowanie

Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Nietypowe pytanie o lakierowanie

Post autor: Silver »

Jestem planszówkowiczem i lubię też pomajsterkować ale nie mam doświadczenia z malowaniem figurek.
Czy za pomocą małego aerografu można nałożyć odpowiednio cienką i skuteczną warstwę lakieru samochodowego by zlikwidować rysy na karoserii samochodu w skali 1:1? Czy nie uszkodzi się w jakiś sposób aerografu (nie wiem bo może nie jest w jakiś sposób dostosowany do lakierów samochodowych).
Awatar użytkownika
psborsuk
Lieutenant-Adjudant-Major
Posty: 687
Rejestracja: czwartek, 8 września 2011, 22:43
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 49 times
Been thanked: 32 times

Re: Nietypowe pytanie o lakierowanie

Post autor: psborsuk »

Kwestia, jakie masz tam uszczelki. Np. chemia czyszcząca po olejnych może zdegradować gumowe elementy, za to teflonowych nie ruszy.
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Nietypowe pytanie o lakierowanie

Post autor: Silver »

Nie mam takiego sprzętu ale może nabyłbym jakiś najtańszy model bo na pewno nie używałbym tego często. Pożyczyć od kogoś na moje potrzeby chyba trochę strach.
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: Nietypowe pytanie o lakierowanie

Post autor: sgr »

A masz jakieś źródło do niego? Bo kompresor jest zazwyczaj dużo droższy od samego aerografu. Szczerze mówiąc nie wiem czy to coś da, tzn zepsuć pokrywy lakierniczej auta nie zepsujesz, kwestia jak gęsty jest lakier samochodowy, bo aero modelarski niczego gęstego nie wypluje - celować trzeba w farbę o konsystencji mleka, gęstsze spowoduja plucie a tego pewnie chcesz uniknąć, bo będzie widać. A takim mlekiem będziesz pewnie potrzebował wielu warstw żeby pokryć. Rysa w dodatku pewnie jest trój-wymiarowa bo lakiery na autach mają grubośc nie liczona w mikronach. Żeby napryskać podobnę grubość aero i rozcieńczona farbą znów będzie potrzeba wielu warstw, nie wiem teeż czy jakiegoś polerowania... Jak dla mnie dużo niewiadomych, ale nie jestem specjalistą od farb samochodowych, daj znać jak wyszło :).

A nie byłoby łatwiej zapsikać to sprayem po prostu? I kolor chyba łatwiej dobrać.
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Nietypowe pytanie o lakierowanie

Post autor: Silver »

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Na razie to tak na przyszłość pytam. Mam póki co tylko pare bardzo płytkich rys, choć i jest jedno powierzchniowe starcie.
A tak prewencyjnie to dobrym zwyczajem jest otwieranie kobietom drzwi samochodu bo mogą nieźle porysować lakier swoimi pazurkami.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Porady modelarskie”