Prośba o pomoc

Awatar użytkownika
HEXMAGAZINE
Caporal
Posty: 68
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2022, 20:41
Has thanked: 9 times
Been thanked: 17 times
Kontakt:

Prośba o pomoc

Post autor: HEXMAGAZINE »

Hej! Mam do Was pytanie, ponieważ nie mam już pomysłów jak rozwiązać problem, który pojawił się niedawno na moich figurkach. Dokładnie rzecz ujmując to kilkanaście lat temu pomalowałem pewne figurki, polakierowałem lakierem "renomowanej" wtedy firmy Citadel, satynowym, a obecnie wszystkie te figurki zaczęły się mocno kleić. Przechowywane w piankach w temperaturze pokojowej. Nie ukrywam, że jest to mocno kłopotliwe, ponieważ potrafi to spowodować oderwanie farby w miejscu sklejenia się dwóch figurek, poza tym wkurza, jak ustawiając takiego klejącego delikwenta przyczepia się do palców i zgarnia wszystkie kurze z okolicy. Spotkaliście się może z czymś takim? Próbowałem przelakierować po latach innym lakierem, delikatnie myć, ale nic to nie dało. Jeżeli ktoś zna wypróbowany sposób na pozbycie się takiej atrakcji, proszę o pomoc i z góry dziękuję.
"Zawsze znajdą się Eskimosi, którzy wypracują dla mieszkańców Konga Belgijskiego wskazówki zachowania się w czas olbrzymich upałów"

https://www.youtube.com/@Hexmagazine
https://www.facebook.com/Heksmagazynek
Awatar użytkownika
twhistoria
Capitaine
Posty: 865
Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2014, 13:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 233 times
Been thanked: 138 times
Kontakt:

Re: Prośba o pomoc

Post autor: twhistoria »

Prawdopodobnie będzie trzeba zbyć te figurki i pomalować ponownie. :-(
Zapraszam do zapoznania się z moim blogiem http://twhistoria.blogspot.com
Ogmios
Lieutenant
Posty: 509
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Has thanked: 39 times
Been thanked: 104 times

Re: Prośba o pomoc

Post autor: Ogmios »

HEXMAGAZINE pisze: wtorek, 13 września 2022, 21:58 pewne figurki, polakierowałem lakierem "renomowanej" wtedy firmy Citadel, satynowym, a obecnie wszystkie te figurki zaczęły się mocno kleić. Przechowywane w piankach w temperaturze pokojowej.
Ja niedawno obczajałem podobny temat, przymierzam się pomalować figurki do Wojny o Pierścień, jak czytałem w internetach notorycznie ten problem się pojawia przy tej okazji. Ponoć kwestia plastiku. Na razie zrobiłem na próbę Sarumana, normalnie mycie, podkład, malowanie i lakier, wszystko od Vallejo. Po 3 miesiącach nic się nie klei, ale jest możliwość, że mam dobry plastik po prostu.
Dodatkowo użyłem też tego samego (tylko grubiej podkładu dałem, bo nie dało się zmyć lepkości) na PRLowej osłonie przycisku dzwonka na zewnątrz domu, jakaś przezroczysta guma, która właśnie zrobiła się taka lepka (podobnie jak niektóre gumki recepturki w lato potrafią się stopić). Przeleciał już ponad rok, farba trzyma się, nie jest lepkie.
Tak więc najskuteczniej to trzeba by odmoczyć figurki i pomalować od nowa, pewnie nie wchodzi w rachubę?
Spróbuj lakieru Vallejo, możliwe, że ze dwie - trzy warstwy to zajmie.
Desperacko możesz spróbować najpierw pacnąć rozwodnionym wikolem (aka klej uniwersalny), będzie przezroczysty (to też przetestuj wcześniej, bo jednak nie wszystkie są), a używało się tego do hermetyzacji plastikowych figurek kiedyś. I po wyschnięciu lakierem.
Awatar użytkownika
HEXMAGAZINE
Caporal
Posty: 68
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2022, 20:41
Has thanked: 9 times
Been thanked: 17 times
Kontakt:

Re: Prośba o pomoc

Post autor: HEXMAGAZINE »

Dzięki Panowie, figurek jest ponad 300, z pierwszej edycji Battlelore, więc ich malowanie to ładny kawał czasu, nie wiem, czy mi się będzie po ludzku po prostu chciało :) Spróbuję wypróbować któryś ze sposobów i zobaczymy, czy coś to pomoże. Lakierowałem je jeszcze raz matowym Army Paintera, ale nic to nie dało, po kilku godzinach od wyschnięcia znowu się lepiły aż miło. Sądzę, że to wina jakichś dodatków do tworzywa, które po latach po prostu wyłażą spomiędzy łańcuchów polimerów albo po prostu słabej jakości i odporności na czas lakieru Citadela.
"Zawsze znajdą się Eskimosi, którzy wypracują dla mieszkańców Konga Belgijskiego wskazówki zachowania się w czas olbrzymich upałów"

https://www.youtube.com/@Hexmagazine
https://www.facebook.com/Heksmagazynek
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Prośba o pomoc

Post autor: Umpapa »

To ulatnia się uelastyczniacz (plasticizer) z dziadowskiego plastiku. Bez niego figurki będą kruche. Niestety.

Ponoć pomaga wyprażenie w piekarniku.


http://theminiaturespage.com/boards/msg.mv?id=54667
I had the exact same problem with 50 Uruk Hai using polurethane spray varnish from a hardware store. I cooked them for about 20 minutes in the oven with fan at 70 degrees C (about 160 F).
They are fine now.

VERY IMPORTANT WARNING
Do a few at first as a trial and check them every 5 minutes.
I also put them in a shallow cardboard box as a metal tray gets hot. I had to rebase 6 of them as the GW bases warped.
http://theminiaturespage.com/boards/msg.mv?id=314426
I have baked several hundred figures: plastic (Army Men, and others, including Mage Knight, and other wargame miniatures brands), resin, metal (including Model Metal, from Prince August), and Bones figures, without harm. I bake them at 175 F (lowest oven temperature), prop the door open to allow the fumes to escape; run my exhaust hood fan, and open a nearby window, to further vent the fumes. No harm to figures, no harm to the oven, or the house -- high level of ventilation is required, though. Bake them on an old cookie sheet, for 30 minutes, then remove, and let cool. At this low temperature, nothing will happen to them (Army Men figures have never melted, or even deformed, and they are made of HDPE plastic, which melts at 275 F).

This will cure the Polyshades, if that is the issue. If it is some strange chemical reaction, all bets are off. Best of luck. Cheers!

http://theminiaturespage.com/boards/msg.mv?id=544580

https://www.reddit.com/r/TMNT/comments/ ... icky_over/

https://mikatan.goodsmile.info/en/2013/ ... n-figures/
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
ODPOWIEDZ

Wróć do „Porady modelarskie”