Strategie

T-34/76 wz. 1942. Front Wołchowski, walki o Lubań. Czyli makabryczny i bagnisty Miasnoj Bor...

Obrazek

https://vaevictis15mm.blogspot.com/2020 ... a-gen.html

Znów Normandia. Panzer IV z Panzer Lehr.

Normandzki Tiger:

https://vaevictis15mm.blogspot.com/2020 ... .html#more

OT-34/76

https://vaevictis15mm.blogspot.com/2020 ... a-gen.html

Obrazek

Model - jak zawsze - pięknie pomalowany. Ale przyznam szczerze, że sznurek nie przypadł mi do gustu. Nie znam się też na tej skali. czy w 1/56 nie ma zwyczaju ingerować w modele inaczej niż malarsko? T-34 miały często powyginane błotniki albo wręcz ich wcale nie miały. Tu mi trochę tego brakuje. Ale tak jak pisze - nie mam pojęcia na ile w tej skali istnieją możliwości ingerencji.

Dziękuję.

Co jest złego w sznurku (czyli nici, która ma imitować liny używane do przywiązywania takich kłód)? Mam jeszcze łańcuch, który zapewne zostanie użyty przy montażu kolejnych teciaków.
Błotniki można tylko wyciąć. To prosty model wargamingowy więc nie ma innej możliwości ingerencji oprócz zastąpienia tego elementu np. aluminiową blaszką.

Jednak ten czołg jest pomalowany na poziom "Medium", który nie przewiduje takiej ingerencji w konstrukcję.

Jeżeli będę czas ruszyć z moją ROA to przewiduję przerobienie błotników w celu odwzorowania konkretnych wozów.

OT-34/76... Czy jest on powergamerski w Bolt Action? Jeżeli dojedzie na 12 cali do celu to jego miotacz będzie mógł wystrzelić. Tylko to jest 12 cali. Praktycznie bliski zasięg dla artylerii ppanc, wszelkich czołgów, panzerschrecka... Nawet Panzerfausty mogą się załapać.

Ale uwagę przykuwa prawie tak jak Katiusza.

Ten konkretny będzie wzbogacał kolekcję i zapewne zostanie użyty także jako normalny T-34/76. Poza tym ma mięc dwóch kolegów z 1942 roku. Jeden z początku tego roku, a drugi ze śliczną wieżą UZTM... przy której produkcji używano niemieckiej prasy.

https://vaevictis15mm.blogspot.com/2020 ... ision.html

Mały preview malowanej piechoty sowieckiej, która jest już na ukończeniu.

Starszyna (starszy sierżant-szef). Na głowie ma hełm wz.36 z charakterystycznym grzebieniem. W ręku trzyma PPD-40, a na swym grzbiecie dźwiga plecak wz.30. U pasa ma przymocowane dwie torby - jedna na trzy granaty F1, a druga na zapasowy magazynek bębnowy do PPD.
Na kołnierzyku gimnastiorki wz.29 widnieją patki w kolorze ciemnozielonym. Wprowadzono je do użytku rozkazem z 1 sierpnia 1941.

Plastikowe figurki Warlord Games nadają się raczej jedynie na wczesny okres wojny tj. 1940-1942 rok. W 1943 pojawiła się gimnastiorka wz. 1943, która nawiązywała do umundurowania carskiego. Posiadały one m.in. pagony, które dodano także do - przerobionych - bluz wz.29.

Pagonów nie nosili jedynie żołnierze z jednostek karnych RKKA.

Tak poza tym w zestawie brakuje kilku innych elementów jak chociażby PPS-43 czy Mosin M1944. Z drugiej strony nie ma AWS-36 ani Fiodorowa ale te i tak były bronią bardzo egzotyczną.