B-35 najbardziej rozbudowaną i poprawną grą?

Montano
Chasseur
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 30 grudnia 2007, 22:09
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Montano »

Espada pisze:A ja ci Montano serdecznie polece "Tygrysy w Sniegu".
Gra moim zdaniem jedna z najlepszych, jesli nie najlepsza z dotychczas wydanych w systemie b35 w ostatnich 3latach.
I graficznie, i merytorycznie, i nawet pod wzgledem grywalnosci jest super.
Wiadomo, zadna nie jest pozbawiona bledow ale jak dla mnie tychze bledow jest najmniej.
Pozdrawiam!!!
Dzięki za rade :D Byłem dzisiaj w empiku i kupiłem kilka gier w tym Bitwy II Wojny, Szczury pustyni, i Tygrysy w śniegu. Własnie czytam zasady z B II W. Jak narazie szybko wchodzą do głowy i w miare łatwo.
Montano
Chasseur
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 30 grudnia 2007, 22:09
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Montano »

Sorki hehe nie szczury a Afrika Korps :oops:
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Mam nadzieję że Wam systemik podejdzie, bo za 3 sztuki b-35 można było choćby takie Victory Lost kupić. ;) Z drugiej strony dobrze, trzeba popierać polskie gry :!: ;)
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
ragozd
Sergent-Major
Posty: 175
Rejestracja: czwartek, 20 września 2007, 21:56
Lokalizacja: Warszawa, Kielce

Post autor: ragozd »

No nie do konca - trzeba popierac dobre polskie gry :)
Żeby życie miało smaczek, raz planszówka, raz bitewniaczek
Walcząc "klimatycznie", II WS trwałaby do dziś. A tak - wygrali powergamerzy!
Awatar użytkownika
DT
Divisní generál
Posty: 3698
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
Lokalizacja: Kowary
Been thanked: 18 times

Post autor: DT »

ragozd pisze:No nie do konca - trzeba popierac dobre polskie gry :)
Owszem jestem za popieraniem, tylko dlaczego autor gry jest odporny na słuszne głosy krytyki :?: co najmniej jak beton partyjny na próby reformowania realnego socjalizmu.... :D
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Trzeba popróbować wszystkich dobrych gier! :wink:

Czasami nie warto się męczyć przy "dobrej" polskiej grze tylko dlatego, że jest polska. Patriotyzm patriotyzmem ale dobra zabawa musi być po naszej stronie. :wink:
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

DT pisze:
ragozd pisze:No nie do konca - trzeba popierac dobre polskie gry :)
Owszem jestem za popieraniem, tylko dlaczego autor gry jest odporny na słuszne głosy krytyki :?: co najmniej jak beton partyjny na próby reformowania realnego socjalizmu.... :D
Problem w tym DT, że ragozd zdaje się generalnie nie uważa B-35 za dobrą grę.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Montano
Chasseur
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 30 grudnia 2007, 22:09
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Montano »

No a ja wczoraj spędziłem miły dzień i wieczór też z moją dziewczyną na nauce zasad B-35. Pierwsze 20-30 stron opanowaliśmy w dość dobrym stopniu. Za tydzień gramy także sie okaże:)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Bardzo dobrze, że się tak wciągnąłeś. Weź się z Gonzem umów na partyjkę, bo chłopak usycha ostatnio, a zawsze narzekał, że nie ma z kim grać. On też z Krakowa.. :) Tylko może lepiej po sesji.

Podziel się wrażeniami z pierwszych rozgrywek jak znajdziesz chwilę :)

Wiesz, my ten system znamy od podszewki (w większości) ale świeże spojrzenie nowego gracza zawsze może być cenne i ciekawe.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
DT
Divisní generál
Posty: 3698
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
Lokalizacja: Kowary
Been thanked: 18 times

Post autor: DT »

Raleen pisze:
DT pisze:
ragozd pisze:No nie do konca - trzeba popierac dobre polskie gry :)
Owszem jestem za popieraniem, tylko dlaczego autor gry jest odporny na słuszne głosy krytyki :?: co najmniej jak beton partyjny na próby reformowania realnego socjalizmu.... :D
Problem w tym DT, że ragozd zdaje się generalnie nie uważa B-35 za dobrą grę.
Ja też tak uważam, ale gdyby "mój ulubiony" autor gier strategicznych był uważnym obserwatorem i umiał wyciągać wnioski z konstruktywnej krytyki, to system B-35 zapewne pięknie by się wyklarował i byłby dobry, a tak to już jest taka kicha, że nawet analiza II. edycji mi nie idzie....
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Dobrze, zmierzajmy do jakichś konstruktywnych wniosków. Najlepiej dyskutować o konkretnych przepisach. Jest merytoryczniej - polecam.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
DT
Divisní generál
Posty: 3698
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
Lokalizacja: Kowary
Been thanked: 18 times

Post autor: DT »

(...)
bartek_b pisze:Z "konstruktywną krytyką" jest taki mały, jednakowoż bolesny problem.
Otóż krytykantów jest wielu, a racje każdego z nich są "najmojsze" i "bardziej mojsze niż twojsze". Niestety proponowane rozwiązania są często wzajemnie sprzeczne, stąd trudno jest zrobić tak, aby wszyscy byli usatysfakcjonowani..

Chyba że w każdej edycji będzą uwzględnione INNE poprawki :lol:
Nie jestem krytykantem tylko analitykiem..... a struktury jednostek które są cytuję: "Skład jednostek (batalionów) ODPOWIADA AUTENTYCZNYM STRUKTUROM ORGANIZACYJNYM dywizji państw walczących w ii wojnie światowej" koniec cytatu (podkreślenie moje). To zdanie jest zaczerpnięte ze wstępu do II. edycji bitew. Czyli już na wstępie "mój ulubiony" autor gier strategicznych zaprzecza sam sobie.... :lol: podobnie jest z przepisami do systemu..... a ja nie piszę poprawek. natomiast II edycja jest bardzo rozbudowana pod wzgledem przepisów w stosunku do I. edycji. Myślę że nie pisał byś bzdetów o innych poprawkach, gdybyś zajrzał do materiału o którym sie wypowiadasz :lol:
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
Awatar użytkownika
DT
Divisní generál
Posty: 3698
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
Lokalizacja: Kowary
Been thanked: 18 times

Post autor: DT »

Raleen pisze:Dobrze, zmierzajmy do jakichś konstruktywnych wniosków. Najlepiej dyskutować o konkretnych przepisach. Jest merytoryczniej - polecam.
Rysiu o czym ty piszesz :?: :shock: Panowie z TiS-u są skłonni tylko stawiać zasłony dymne... a nie merytorycznie dyskutować :lol: w analizie wypunktowałem co jest nie zgodne (śmieszne czy idiotyczne) w systemie a emisariusz pisze ci o INNYCH poprawkach w II. edycji :shock: z góry zakładając że tak będzie... żywcem przypomina mi to długą dyskusję telefoniczną z WZ-tem o potrzebie modernizacji artylerii w systemie W-39 i konkluzja autora była taka iż jest to niemożliwe :lol: jakiż był mój :shock: gdy ukazała się modernizacja artylerii w TiS-ie autorstwa tegoż pana.....
:twisted:
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
ragozd
Sergent-Major
Posty: 175
Rejestracja: czwartek, 20 września 2007, 21:56
Lokalizacja: Warszawa, Kielce

Post autor: ragozd »

Raleen pisze: Problem w tym DT, że ragozd zdaje się generalnie nie uważa B-35 za dobrą grę.
Nie uwazam, bo jej nie znam. A mi sie podobaja tylko te gry w ktore juz kiedys gralem :P
A na serio - z tego co wiem o tym systemie, to nie mam najmnieszych powodow by w niego grac :) A wnioskow tez z tego nie nalezy wyciagac, bo nie zamierzarz rownierz jezdzic maluchem czy porshe :P
Żeby życie miało smaczek, raz planszówka, raz bitewniaczek
Walcząc "klimatycznie", II WS trwałaby do dziś. A tak - wygrali powergamerzy!
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

DT pisze:żywcem przypomina mi to długą dyskusję telefoniczną z WZ-tem o potrzebie modernizacji artylerii w systemie W-39 i konkluzja autora była taka iż jest to niemożliwe :lol: jakiż był mój :shock: gdy ukazała się modernizacja artylerii w TiS-ie autorstwa tegoż pana.....
:twisted:
A tak, to wykorzystywanie cudzych rozwiązań, w połączeniu z wcześniejszym opowiadaniem, że to jest złe i w ogóle be, to rzeczywiście specjalność zakładu pana WZ. Potwierdzam i ja i potwierdziłaby pewnie jeszcze niejedna osoba np. Andrzej.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”