Kontrataki

Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Kontrataki

Post autor: slowik »

Czesc.

Za kazdym razem jak wykonywalem kontratak o zabojczej sile (cale pulki) by oslabic (lub na logike powstrzymac lub przelamac) natarcie wroga na kluczowa pozycje to przeciwnik odstawial (no moze bardziej ofiarowal) jakas poobijana jednostke a dalej prawie bez straty impetu wjezdzal na kluczowa pozycje.
Jest to wprost niemozliwe

I tak zaczolem grac ze wynik Bx kontrataku oddzialowywuje na caly stos, a nie tylko na jednostki broniace sie. Wtedy juz wykonujac atak trzeba myslec by miec skrzydla chronione a nie stos na heksie...
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3966 times
Been thanked: 2526 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ja wkleję swoje (już było gdzie indziej o tym). Stare propozycje, które nigdy nie weszły w życie.

To punkt o kontratakach, nigdy nie wszedł w życie...

[8.2.7] a) Jeżeli w fazie walki w jakimkolwiek starciu bezpośrednim stosunek sił atakujący/obrońca wynosi „poniżej 1:4” i atakujące bezpośrednio oddziały gracza, którego faza walki aktualnie przypada, posiadają mniej niż 9 PS, to takie starcie należy rozstrzygnąć w fazie walki przed rozstrzygnięciem starć bezpośrednich oddziałów kontratakujących. Jeżeli atakujący został zmuszony do wykonania ucieczki, obrońca może wykonać pościg, albo zamiast pościgu wykonać kontratak na oddział inny niż ten, który go atakował. W tym przypadku kontratakujący oddział (stos) uczestniczy w dwóch starciach podczas jednej fazy walki.
b) Drugi z graczy powinien wskazywać graczowi, którego faza walki aktualnie przypada, starcia bezpośrednie, w których powyższa zasada może mieć zastosowanie. Jeżeli w fazie walki, po rozstrzygnięciu kontrataków, ma miejsce starcie bezpośrednie, do którego powyższa zasada ma zastosowanie, to w przypadku gdy wcześniej istniała możliwość wykonania kontrataku zgodnie z lit. a i gracz ma zamiar taki kontratak wykonać, należy unieważnić starcie nierozerwalnie związane z zamierzonym kontratakiem i po rozstrzygnięciu kontrataku rozstrzygnąć je od nowa.

Było coś jeszcze zdaje się, ale zniknęło w odmętach historii.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Moim zdaniem w faize kontratakow gracz "broniacy" sie powinien miec dwie opcje: kontrataku lub tez wzmocnienia obrony.
Waznym elementem powinno byc tez na ile jednostki moga szybko zareagowac..mam kilka pomyslow ktore jeszcze dzisiaj zaprezentuje w topciu "Alternatywne zasady"
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3966 times
Been thanked: 2526 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Zaciekawiło mnie zwłaszcza to wzmocnienie obrony 8)

Chętnie poczytam.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3966 times
Been thanked: 2526 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

I tak zaczolem grac ze wynik Bx kontrataku oddzialowywuje na caly stos, a nie tylko na jednostki broniace sie. Wtedy juz wykonujac atak trzeba myslec by miec skrzydla chronione a nie stos na heksie...
Jeszcze inny pomysł koledzy: oddział, który skutecznie wykonał kontratak przy dużej przewadze (przy określonym stosunku sił) może zaatakowac jeszcze raz :) . Co o tym myślicie :?:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10561
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2096 times
Been thanked: 2826 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Że niby mniej czasu zużył na atakowane słabszego - też można, ale przy określonym wyniku poprzedniego starcia.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Mozliwe. Ale tylko jezeli go mocno pobil i co bardziej : jezeli ma odpowiednia ilosc PSow...

Chodzi o to zeby nie bylo abstrakcji ze kompania szczesliwie pobila nacierajacy batalion a potem jeszcze raz atakuje. Mozliwosc drugiego ataku bylaby tylko jezeli w kontrataku braly udzial odpowiednie sily
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3966 times
Been thanked: 2526 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Dokładnie tak slowiku: uzależniamy to od stosunku sił jaki był w pierwszej walce.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Hmm, ciekawe wyjście. A jaki byłby ten wybrany stosunek (chociaż w przybliżeniu) ?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3966 times
Been thanked: 2526 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

4:1 - w przybliżeniu. Trzebaby się zastanowic jeszcze. Może 3:1.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum”