Gry o współczesnych konfliktach militarnych

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące okresu po II wojnie światowej.
stanko
Enfant de troupe
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:10
Lokalizacja: Toruń

Gry o współczesnych konfliktach militarnych

Post autor: stanko »

Interesuje mnie czy jest ktoś chętny do opracowania gry symulującej działania wojenne od roku 1989?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Co konkretnie, wojna w Iraku :) :?:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Zeka

Post autor: Zeka »

Co do wojny w Iraku... Zdaje się, że pierwsza wojna z Zatoce została przeniesiona na planszę...
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2426
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 55 times

Post autor: Teufel »

Hehe Pustynna Burza z nTW :D
Jednym apaczem moznabyło wyelimonowac w 1 etapie 12-14 pojazdow irackich, no ale coz take byly realia tamtej wojny
stanko
Enfant de troupe
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:10
Lokalizacja: Toruń

Post autor: stanko »

Nie wiem jaki konflikt można wykorzystać. Może wojnę w Afganistanie (mam na myśli działania rosyjskie). Czekam na jakies propozycje, a jak będzie z czego wybierać to problemu nie będzie:P
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Afganistan byłby ciekawy, gór sporo, więc jak w sąsiednim temacie jest dyskusja o walkach w górach, to od razu można by popróbować.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
viking
Major en second
Posty: 1113
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:06
Lokalizacja: Białystok

Post autor: viking »

Nie wiem jaki konflikt można wykorzystać. Może wojnę w Afganistanie (mam na myśli działania rosyjskie).
no ale to już nie po 1989r konflikt, a o takich chyba mówisz

problem jest taki,że nie było za wielu takich konfliktów w tym czasie,które nadawałaby sie na grywalną grę strategiczną
-mi na myśl przychodzi ewentualnie I wojna w Czeczenii i może coś z byłej Jugosławii
Awatar użytkownika
Hudson
Sous-lieutenant
Posty: 497
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:49
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Hudson »

Zeka pisze:Co do wojny w Iraku... Zdaje się, że pierwsza wojna z Zatoce została przeniesiona na planszę...
Nie tylko pierwsza. Druga miala juz kilka odslon...oczywiscie takie produkcje "na szybko" nie zdobyly wielkiej popularnosci.
Awatar użytkownika
dbj
Capitaine
Posty: 856
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:09
Lokalizacja: Muszyna
Has thanked: 269 times
Been thanked: 260 times
Kontakt:

Post autor: dbj »

Pomarańczowa rewolucja, swoją premierą miała na Manewrach w Lublinie. Bardzo ciekawa gierka, walka toczy się o popracie w poszczególnch prowincjach Ukrainy, z mozliwością wywołania wojny domowej, wtedy walka na rgumenty przekształca się w walki uliczne z udziałem mas, wojska, sił specjalnych i róznych grup społecznych. Po obu stronach barykady stają po dwie frakcje obozu Juszczenki i Janukowycza. Badzo szybka i emocjonująca rozgrywka za pomocą kart. Sporadyczne użycie kści, tylko do określenia siły poszcegónych kart. Naprawdę godna uwagi.
Nie ma idealnych systemów, są tylko takie, które akceptujemy bardziej lub mniej.
Autor nieznany, przełom XX i XXI wieku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Autor - Pędrak jest już u nas na forum, więc proście a będzie Wam dane :D

Ja też go poproszę :cool: . Tylko pewnie w weekend albo zaraz po się zjawi na dłużej.

O Pomarańczowej rewolucji temat jest tutaj:
http://www.strategie.net.pl/viewtopic.php?t=296&start=0
Ostatnio zmieniony czwartek, 9 grudnia 2010, 15:59 przez Raleen, łącznie zmieniany 2 razy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Zeka

Post autor: Zeka »

viking pisze:problem jest taki,że nie było za wielu takich konfliktów w tym czasie,które nadawałaby sie na grywalną grę strategiczną
-mi na myśl przychodzi ewentualnie I wojna w Czeczenii i może coś z byłej Jugosławii
Nie wiem jak z Czeczenią, ale działania z obszaru ex YU mogą sprawić wielkie problemy podczas "konwersji na heksy"...
Awatar użytkownika
Raubritter
Padpałkownik
Posty: 1467
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Raubritter »

Problem z grą o współczesnym konflikcie z udziałem Stanów Zjednoczonych jest taki, że jeszcze nigdy w dziejach mocarstwo hegemoniczne nie miało takiej przewagi nad resztą stawki, jaką teraz dysponują chłopaki zza oceanu. I jakby gdzieś, nie daj Boże, nie szło tak jak trzeba, toby dosłali jeszcze trochę zabawek i zaczęło by iść. Chociaż, hmmm, Amerykanie mają ten jeden słaby punkt - dużą wrażliwość na straty w ludziach. Ale, z drugiej strony, od kiedy toczą wojnę z terrorem i na to zrobili się jakby odporniejsi.
A gdybym był strategiem,
Nad planszą w klubie szalał,
To co byś powiedziała,
Czy coś byś przeciw miała?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Czy to jest ta nowa gra o której Krzychu tak wspominałeś ukradkiem tu i ówdzie?

Ja podejrzewam, że to coś nawiązującego do Pomarańczy :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

Proponuję za konflikt przyjąć Somalię i Mogadiuszu. Oczywiście w najlepszej skali: DRUŻYNOWEJ!!!
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Podepne się do tematu, bo pytanie dotyczy współczesności:
Czy któryś z Panów Strategów zna grę o współczesnych konfliktach na morzu, dokładnie chodzi mi o uzycie w niej broni rakietowej woda-woda. Mam taki skromny pomysł dotyczący walk na Morzu Śródziemnym podczas Yom Kippur, stąd moje pytanie...
Kontakt tylko na maila
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po II wojnie światowej”