Brotherhood & Unity (Compass Games)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące okresu po II wojnie światowej.
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Silver »

1 tura nie spełniła mych ambicji, dostałem tylko 1 kartę ofensywy bez istotnych kart bitewnych i zawojowałem jeno 2 bośniackie enklawy na wschodzie.
Okazało się, że w każdej kolejnej turze miałem po 1 karcie ofensyw.
Natomiast w 2 turze miałem sporo kart bitewnych i szkoda że pożałowałem ich użycia w walkach z Chorwatami (a wykorzystałem na punkty) bo moje zawodowe oddziały dostały ciężkie baty i do końca rozgrywki nie pojawiły się już na mapie.
Po 2 turze sam czułem się osłabiony i tak samo byłem postrzegany więc skrycie z radością obserwowałem potyczki mych przeciwników.
Jeszcze do tej pory wspominam trzykrotne lub może czterokrotne odparcie mych ataków na miasto Tuzla przez Bośniaków (pierwszy atak za pomocą jedynej karty ofensywy już w pierwszym ruchu w grze).
Awatar użytkownika
Petru Rares
Capitaine
Posty: 821
Rejestracja: poniedziałek, 1 czerwca 2009, 22:37
Lokalizacja: Bełchatów/Warszawa
Has thanked: 2 times
Been thanked: 13 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Petru Rares »

Dobry raport. Co do wrażeń z gry, to istotnie dochodzę do wniosku, że Chorwat ma zwykle pod górkę. Jego istnienie nie jest zagrożone tak jak u Bośniaka, któremu w jednym etapie Serb jest w stanie zająć Srebrenicę, Brćko i Gorażde lub Bihać, ale nie ma za bardzo gdzie rozwinąć skrzydeł. Musi liczyć, że wejdzie mu ofensywa w Średniej Bośni, albo też jednostki Armii Chorwackiej, które wespół z kartami ofensywy i bitewną mogą doprowadzić do przełamania na północy.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43314
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3901 times
Been thanked: 2474 times
Kontakt:

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Raleen »

Mnie się tym razem lepiej grało, ale duży w tym udział Serba, któremu nie wyszedł ważny atak na Jajce. Z kolei później Chorwat jest trochę w takim rozdwojeniu. Chciałby zaatakować Serba, ale wtedy wychodzi na to, że musi oddać Średnią Bośnię. Z kolei jak się zajmie Średnią Bośnią, to zostawia na boku Serba i angażuje Bośniaka, na czym Serb zyskuje, bo ma większą swobodę działania. Jednocześnie Chorwat ma najmniej sił ze wszystkich, może poza końcówką, gdzie jego możliwości rosną, ale wtedy robi się już późno. Może trzeba to sobie jeszcze przeliczyć wg punktów zwycięstwa i przekalkulować. Poza tym tak jak piszesz, wychodzi na to, że dużo zależy komu i kiedy dojdą odpowiednie karty bitewne, pozwalające zignorować teren i/lub zadać straty jako pierwszemu, przed przeciwnikiem.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Dżenesh
Colonel en second
Posty: 1271
Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
Lokalizacja: Płock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 18 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Dżenesh »

Czy ktoś szanownego koleżeństwa ma może tłumaczenie instrukcji i kart na polski? W Płocku mamy egzemplarz i przydałoby się go "rozdziewiczyć" ;)
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Silver »

No ja mam jak zwykle.
Dżenesh
Colonel en second
Posty: 1271
Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
Lokalizacja: Płock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 18 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Dżenesh »

Byłaby możliwość udostępnienia?
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Probe9
Sergent
Posty: 146
Rejestracja: środa, 8 kwietnia 2020, 01:07
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 8 times
Been thanked: 36 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Probe9 »

Ja robiłem dla ojca taki "skrót" zasad - może się przyda. Karty też chyba tłumaczyłem, jak znajdę to wrzucę.
https://mega.nz/file/S7w02T5Y#5ZJzdjeKD ... 1ib4JFfZ14
Dżenesh
Colonel en second
Posty: 1271
Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
Lokalizacja: Płock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 18 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Dżenesh »

Dzięki Panowie za materiały.
A tłumaczenie kart też by się przydało.
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Silver »

Mogę przesłać razem z grafikami do włożenia do koszulek, ale w takich obrazkach gdzie musiałbyś dobrać odpowiednią wielkość procentową wydruku, bo chyba nie robiłem tego do A4.
Dżenesh
Colonel en second
Posty: 1271
Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
Lokalizacja: Płock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 18 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Dżenesh »

Silver pisze: poniedziałek, 24 stycznia 2022, 22:31 Mogę przesłać razem z grafikami do włożenia do koszulek, ale w takich obrazkach gdzie musiałbyś dobrać odpowiednią wielkość procentową wydruku, bo chyba nie robiłem tego do A4.
Zacytuję klasyka: "Trudno co robić" ;)
Możesz przesłać.
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Silver »

Wszystko poszło.
Awatar użytkownika
mk20336
Adjoint
Posty: 753
Rejestracja: poniedziałek, 13 lutego 2017, 20:39
Has thanked: 65 times
Been thanked: 413 times
Kontakt:

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: mk20336 »

First look at Brotherhood & Unity

Tą grę rekomendowało mi wiele osób więc nie mogłem się oprzeć - Brotherhood & Unity znalazło się właśnie w mojej kolekcji. Dzisiaj spojrzymy na same komponenty i trochę na zasady, więcej materiałów wkrótce!

LINK: First look at Brotherhood & Unity

Obrazek
Samuel
Colonel en second
Posty: 1443
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2011, 23:27
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 45 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Samuel »

Koledzy,
mam pytanie odnośnie przepisu, którego nie mogę znaleźć w instrukcji. Chodzi o tymczasowe overstacking: instrukcja pozwala na taki overstacking w trakcie akcji, ale nie po jej zakończeniu. Jeśli nie liczyć banalnej sytuacji przechodzenia jednego stosu przez drugi, takie "tymczasowe overstacking" może zajść w dwu wypadkach. Po pierwsze, atakujące oddziały mogą przejść jedno pole przed atakiem, mogą więc teoretycznie wejść na inny stos i spowodować tymczasowy overstacking licząc, że rozładują go w trakcie pościgu. Co jednak się dzieje, jeśli się przeliczą, to znaczy atakowany poniesie zbyt mało strat lub skorzysta z opcji cancel retreat? Czy wówczas nadmiarowe oddziały po prostu giną, czy w jakiś inny sposób są wycofywane. W naszych grach próbnych ustaliliśmy roboczo, że taki overstacking jest zakazany (to znaczy, w przykładzie na s. 18 instrukcji na pole Doboi mogłyby wejść tylko 3 z 4 aktywowanych oddziałów), ale pojawia się druga ewentualność. Otóż Bośniacy mają wydarzenie pozwalające im bez walki zająć chorwacki klucz, w takim wypadku oddziały z owego klucza przenoszone są do najbliższego innego klucza Chorwatów. Zagranie tego wydarzenia dość regularnie powoduje overstacking, i tu także pytanie, kiedy jest liczony - na koniec akcji Bośniaków czy własnej Chorwatów. W tym pierwszym wypadku gracz chorwacki nie ma nawet szans rozładować takiego stosu.
Skoro już zadaję pytania, to jeszcze parę dalszych:
czy zasada iż oddział ginie jeśli nie może się wycofać dwa pola dalej od wyjściowego dotyczy także wycofania na pola zagraniczne? Dotyczy to paru kluczy w zwykłym terenie opierających się o przyjazną granicę (np. Bosanski Brod), jeśli gracz nie zdąży zbudować okopów, to stają się one pułapką, bo za granicę mogą cofnąć się tylko o jedno pole
czy jeśli na karcie bojowej widnieje "cancel all bonuses" oznacza to, że likwiduje także wstępny strzał z artylerii, czy tylko DRM przeciwnika?
czy do straconych stepów liczonych na poczet tego, czy i na jaką odległość oddziały obrońcy mają się wycofać liczą się stepy utracone w tej wstępnej nawale artyleryjskiej, czy tylko te utracone w wyniku samego starcia?
w jakim porządku interpretować zasadę o możliwości pościgu i konieczności zatrzymania się na polu danego typu lub z powodu braku paliwa (FA -3 lub mniej)? Teoretycznie, karta ma pierwszeństwo nad instrukcją, a więc jeśli na karcie kampanii lub bojowej napisane jest, że daje możliwość pościgu, ścigający powinien móc ignorować rodzaj terenu i brak paliwa. Kłopot w tym, że byłyby to niemal wszystkie wypadki, kiedy pościg jest możliwy - jedynie nieliczne oddziały elitarne mają możliwość dokonania pościgu bez wydarzenia z karty. Więc rola terenu i braku paliwa byłaby przynajmniej pod tym względem praktycznie żadna.
Awatar użytkownika
Petru Rares
Capitaine
Posty: 821
Rejestracja: poniedziałek, 1 czerwca 2009, 22:37
Lokalizacja: Bełchatów/Warszawa
Has thanked: 2 times
Been thanked: 13 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Petru Rares »

Na szybko odpowiem tylko co do overstacka w ataku. Gramy zawsze tak, że przyjmujemy straty zadane normalnie. Jeśli wtedy u atakującego nadal występuje overstack, eliminuje on wybrane, nadmiarowe oddziały. Co do reszty pytań postaram się odpowiedzieć na spokojnie, jutro lub pojutrze.
Samuel
Colonel en second
Posty: 1443
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2011, 23:27
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 45 times

Re: Brotherhood & Unity (Compass Games)

Post autor: Samuel »

Dzięki :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po II wojnie światowej”