Strategie

https://bogowiewojny.wordpress.com/2018 ... some-news/

Na blogu opublikowałem zbiorczy wpis przedstawiający informacje, które w ciągu ostatniego miesiąca publikowaliśmy na FB (a nie każdy FB używa).

Przygotowaliśmy nowe znaczniki. W wielu bitwach mieliśmy problem z zaznaczaniem, w którym miejscu znajduje się punkt strategiczny oraz kto jest w jego posiadaniu. Ten komplet znaczników niweluje ten problem. Kliknijcie na link, żeby je pobrać.

http://www.gmboardgames.com/punktystrategiczne.pdf

Wątpię, żeby ktoś potrzebował 24 znaczników kontroli terenu, natomiast wersja dwustronna byłaby mile widziana.

Duderson pisze:Wątpię, żeby ktoś potrzebował 24 znaczników kontroli terenu, natomiast wersja dwustronna byłaby mile widziana.

Myślę, że da radę przerobić.

I już
http://www.gmboardgames.com/punktystrategiczne.pdf

Trochę czasu już upłynęło, gdy Maciek odwiedził nas z pokazem w Katowicach. A że obiecałem podzielić się kilkoma uwagami...

Miałem sporo zastrzeżeń do artylerii. Ale w sumie po głębszych przemyśleniach niektóre zastrzeżenia postanowiłem odpuścić, poniższe nie:
- nie przekonuje mnie, że artyleria mając rozkaz ruch, może wykonać 100% ruchu, a później normalnie strzelać; byłbym za tym, że taka artyleria może się ruszyć do 50% ruchu, jeżeli powyżej to strzelać nie może (albo w ogóle z rozkazem ruch strzelać nie może); i propozycja - przy wykorzystaniu powyżej 50% ruchu strzelać by mogła tylko artyleria konna, przynajmniej byłby sens jej zakupu.
- ostrzał artyleryjski jest moim, ale nie tylko moim, zbyt zabójczy - mając kilka podstawek artylerii możemy spokojnie co etap eliminować jedną brygadę samą nawałą ogniową na maksymalnym zasięgu(wyłapujemy podstawki ze stratami za co dostajemy dodatkowe kostki); dla mnie bardziej zrozumiałe byłoby zmuszenie do wycofania podstawki, ale nie aż tak łatwa eliminacja podstawki; może to kwestia tego, że ja zdecydowanie częściej gram w gry planszowe, a to są gry bitewne gdzie zabawa polega na eliminowaniu podstawek
- o tej propozycji już z Maćkiem rozmawiałem - może warto by pomyśleć możliwości zakupu większej ilości artylerii przez Unię w porównaniu z Konfederacją w latach 1862-3. Jako uzasadnienie poniższe linki:
http://civilwarwiki.net/wiki/Table_of_A ... y_21,_1861
http://civilwarwiki.net/wiki/Table_of_A ... r_17,_1862
http://civilwarwiki.net/wiki/Table_of_A ... _1-3,_1863

Sensowny pomysł. Może dodatkowy slot na artylerię na każde 4 brygady?

Miałem sporo zastrzeżeń do artylerii. Ale w sumie po głębszych przemyśleniach niektóre zastrzeżenia postanowiłem odpuścić, poniższe nie:

- nie przekonuje mnie, że artyleria mając rozkaz ruch, może wykonać 100% ruchu, a później normalnie strzelać; byłbym za tym, że taka artyleria może się ruszyć do 50% ruchu, jeżeli powyżej to strzelać nie może (albo w ogóle z rozkazem ruch strzelać nie może); i propozycja - przy wykorzystaniu powyżej 50% ruchu strzelać by mogła tylko artyleria konna, przynajmniej byłby sens jej zakupu.

Najnowsza errata/faq zmniejszy prędkość wszystkich jednostek, kawalerii do 15, piechoty do 9, artylerii do 6. Trzeba też pamiętać, że jeśli artyleria strzela z rozkazem marsz, to przeciwnik dostaje +1 do morale za każdy strzelający do niego element. Cel tej zmiany był dokładnie taki sam jak z ograniczeniem ruchu, tylko w inny sposób.
Artyleria z obroną będzie mogła się ruszyć 3 cale, z natarciem tyle samo.

- ostrzał artyleryjski jest moim, ale nie tylko moim, zbyt zabójczy - mając kilka podstawek artylerii możemy spokojnie co etap eliminować jedną brygadę samą nawałą ogniową na maksymalnym zasięgu(wyłapujemy podstawki ze stratami za co dostajemy dodatkowe kostki); dla mnie bardziej zrozumiałe byłoby zmuszenie do wycofania podstawki, ale nie aż tak łatwa eliminacja podstawki; może to kwestia tego, że ja zdecydowanie częściej gram w gry planszowe, a to są gry bitewne gdzie zabawa polega na eliminowaniu podstawek

Niestety musimy eliminować podstawki - to jedna z podstaw mechaniki. W beta wersjach było tak, że jednostka nigdy nie była od razu zniszczona tylko zawsze rozbijana, dopiero jak się nie zebrała, to była niszczona. Straszliwie to przedłużało bitwy - chociaż niewątpliwie było realistyczniejsze. Preferowało to też Konfederatów, którzy mają lepszych generałów. Zatem z uwagi na to, że podstawki muszą ginąć, żeby zaczęło spadać morale armii, to musi to tak pozostać. Przez długi czas szukaliśmy rozwiązania na wzmocnienie artylerii strzelającej na wprost do zdrowych brygad i dopiero wprowadzenie zasady "6" i automatycznej straty/przygwożdżenia to fajnie zbalansowało.

- o tej propozycji już z Maćkiem rozmawiałem - może warto by pomyśleć możliwości zakupu większej ilości artylerii przez Unię w porównaniu z Konfederacją w latach 1862-3. Jako uzasadnienie poniższe linki:

Największy nakład prac idzie teraz na zbalansowanie Unii, m.in. zwiększenie im liczebności (brygady zamiast większej ilości punktów) ale i slotów na artylerię. Myślę, że to będzie się podobać

Mam pytanko. Co potrzebuję, żeby zagrać? Miarek, kostkę nie liczę, bo tego jest. A podręcznik na razie w pdf bo chcę zminimalizować koszty.
Wystarczyły by dwa sety (te za 40 zł) żeby w domu z tatą popykać? Trzeba jeszcze karty jakieś kupować czy są gdzieś do wydruku?

Antek_ pisze: ↑wtorek, 23 marca 2021, 08:16 Mam pytanko. Co potrzebuję, żeby zagrać? Miarek, kostkę nie liczę, bo tego jest. A podręcznik na razie w pdf bo chcę zminimalizować koszty.
Wystarczyły by dwa sety (te za 40 zł) żeby w domu z tatą popykać? Trzeba jeszcze karty jakieś kupować czy są gdzieś do wydruku?

Męcz wydawcę (i autora) - patrz wyżej
Być może nabrał trochę wody w usta jak usłyszał, że zamiast kupować podręcznik chcesz go w pdf.
Pewnie setów trzeba trochę więcej, ale na tle innych sądzę, że to tani system.

Antek_ pisze: ↑wtorek, 23 marca 2021, 08:16 Mam pytanko. Co potrzebuję, żeby zagrać? Miarek, kostkę nie liczę, bo tego jest. A podręcznik na razie w pdf bo chcę zminimalizować koszty.
Wystarczyły by dwa sety (te za 40 zł) żeby w domu z tatą popykać? Trzeba jeszcze karty jakieś kupować czy są gdzieś do wydruku?

Już rozmawiamy na grupie na FB, zatem nie będę tutaj się powielał
A podręcznik w pdf jest właśnie dlatego, żeby na początek można go było ściągnąć za darmo, a dopiero później ewentualnie kupić wersję papierową