Strona 2 z 2

Re: Amerykanie Corsariego

: sobota, 3 maja 2014, 14:51
autor: Corsarii
Pomalowałem pierwszego rangera, na tej figurce miałem okazję się przekonać co Telamon i Inkub mieli na myśli pisząc o topornych twarzach Perry miniatures :roll: i nie za fajnie wyszła mimo kilku prób przemalowania jej.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Amerykanie Corsariego

: sobota, 3 maja 2014, 14:57
autor: Telamon
Fajnie wyszedł. ;)

Co do twarzy tylko to mi się nasuwa na myśl...

Obrazek

Choć jego lewy profil jest ładny.

Re: Amerykanie Corsariego

: sobota, 3 maja 2014, 21:10
autor: Kadzik
Bardzo fajne malowanie.

Re: Amerykanie Corsariego

: sobota, 3 maja 2014, 23:14
autor: Corsarii
Dzięki Telamonie i Kadziku.
Następny już prawie skończony, została tylko twarz i już się boję ją malować :cry:

Re: Amerykanie Corsariego

: czwartek, 19 czerwca 2014, 15:40
autor: Corsarii
Drugi ranger
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Re: Amerykanie Corsariego

: czwartek, 19 czerwca 2014, 15:56
autor: Telamon
Elegancko. ;)

Re: Amerykanie Corsariego

: czwartek, 19 czerwca 2014, 20:12
autor: Yori
A co on taki zielony? Generalnie ładny, ale ja poszedłbym w brązy w tym przypadku.

Re: Amerykanie Corsariego

: czwartek, 19 czerwca 2014, 21:09
autor: Inkub
Jako ze mam na warsztacie kilku takich samych panow, pozwole sobie odpowiedziec. Koszule mysliwskie i wzorowane na nich ubiory dla milicji i rangerow stanowych farbowano na bardzo rozne kolory. Od niemal naturalnych szarosci i kremowych, poprzez brazy, do niebieskich, jasnoniebieskich, zielonych, brazowych, do nawet czarnych (w praktyce ciemnoszarych). Wiec, w sumie, niemal pelna dowolnosc :)

Re: Amerykanie Corsariego

: czwartek, 19 czerwca 2014, 21:53
autor: Corsarii
Telamon pisze:Elegancko. ;)
Dzięki Telamonie
Yori pisze:A co on taki zielony? Generalnie ładny, ale ja poszedłbym w brązy w tym przypadku.
Większość rangerów będzie właśnie w brązach, szarościach, ale 1-2 w żywszych kolorach dla urozmaicenia chyba nie zaszkodzi ;)