Muskets & Tomahawks - dyskusje o modelach

Forum systemu bitewnego "Muskets & Tomahawks".
Kadzik

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Kadzik »

Telamon pisze:Kto waszym zdaniem robi najfajniejszą francuską regularną piechotę liniową do tej wojny?
Redoubt wygląda całkiem fajnie, ale może są lepsi (Warlord Games)?
Po źródłach poszperaj. Zdanie własne zwykłego praktykującego wargamingowca się przecież nie liczy....
Ps. Czy Francuzi używali podczas tej wojny grenadierów w bermycach (były stałym elementem pułków piechoty)?
Że niby bermyce były stałym elementem pułków piechoty?
W czasie siedmiolatki grenadierzy używali tricornów, dopiero od 1759 zaczęto na większą skalę używać bermyc.
Działania za Atlantykiem skończyły się na początku 1760, a po 1758 posiłki były znikome, więc raczej nie używali. Nie widziałem ich na żadnych ilustracjach z epoki.
Mundur "kanadyjski" z 1755 nie przewidywał bermyc w ogóle.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Telamon »

Po źródłach poszperaj. Zdanie własne zwykłego praktykującego wargamingowca się przecież nie liczy....
Pytałem się o najfajniejszych, niekoniecznie poprawnych historycznie ale o ładnej rzeźbie, z widocznym detalem. Takich, którzy przykuwają waszą uwagę i się wam po prostu podobają. :P
W czasie siedmiolatki grenadierzy używali tricornów, dopiero od 1759 zaczęto na większą skalę używać bermyc.
Działania za Atlantykiem skończyły się na początku 1760, a po 1758 posiłki były znikome, więc raczej nie używali. Nie widziałem ich na żadnych ilustracjach z epoki.
Mundur "kanadyjski" z 1755 nie przewidywał bermyc w ogóle.
Trochę szkoda. Ale rozumiem, dzięki za informacje. ;)
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Yori »

Jeśli lubisz gości w bermycach, to brytyjscy grenadierzy w Wojnie o Niepodległość USA takie nosili. Może czas zmienić kurtkę z białej na czerwoną? ;)

Najfajniejszą piechotę liniową robi Conquest IMHO.
Kadzik

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Kadzik »

Yori pisze:Jeśli lubisz gości w bermycach, to brytyjscy grenadierzy w Wojnie o Niepodległość USA takie nosili. Może czas zmienić kurtkę z białej na czerwoną? ;)
Grenadierzy francuscy w AWI też już mieli bermyce. Co prawda regulamin zabraniał ich brania, część regimentów zachowała je jednak. Ciężko tylko stwierdzić na jak długo starczyły, bo nie wysyłano ich w uzupełnieniach. Francuzi walczyli głównie na południu i klimat nie sprzyjał noszeniu misowych futer.

Najfajniejszą piechotę liniową robi Conquest IMHO.
Tu się zgodzę. Przede wszystkim mają również pozy celujących, a nie tylko marszowe.
Redoubt ma za to więcej wzorów w tym klęczących.

Nie przesadzałbym też z piechotą liniową. Mam wrażenie, że gra przyjemniej chodzi na lekkich oddziałach.
Osobną kwestią jest to, że lekka piechota w trakcie rebelii nie różni się specjalnie od liniowej (posiadają naramienniki), więc z powodzeniem można wystawiać ich jako szaserów.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Telamon »

Jeśli lubisz gości w bermycach, to brytyjscy grenadierzy w Wojnie o Niepodległość USA takie nosili. Może czas zmienić kurtkę z białej na czerwoną?
Pomyślimy. ;) Osobiście czerwonego malować nie lubię więc pewnie malowałbym Niemców. Ale póki co pod uwagę biorę raczej Wojnę Siedmioletnią, Wojny Indian i białą barwę bo chyba na to jest popyt teraz, a Francuzi w takiej jakby mniejszości są...
MichaelLando
Sous-lieutenant
Posty: 350
Rejestracja: wtorek, 11 czerwca 2013, 00:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: MichaelLando »

Yori a Ty już miałeś styczność z figurkami tej firmy? Bo słyszałem o tych produktach wiele negatywów.
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Yori »

Jak zobaczę to ocenię. Ostatnio moja żona poszła do teatru z dzieciakami na sztukę, która miała być wg. krytyków bardzo dobra. Wszyscy wybiegli z teatru niemal z krzykiem - taka to była psychodelia.

Po prostu wszelkie recenzje są bardzo subiektywne, a ja wolę sam ocenić, że tak powiem "empirycznie" :)
Kadzik

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Kadzik »

MichaelLando pisze:Yori a Ty już miałeś styczność z figurkami tej firmy? Bo słyszałem o tych produktach wiele negatywów.
Co do Redoubt to opinie są mieszane. Generalnie, nie są to dzieła sztuki.
Sądzę jednak, że po pierwsze każdą figurkę ratuje dobre malowanie (czyli Yori powyczynia z nimi cuda :D). Po drugie, zawsze to dodatkowe wzory, które będą miłym urozmaiceniem do naszych sił :)
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Yori »

Kadzik pisze: Sądzę jednak, że po pierwsze każdą figurkę ratuje dobre malowanie (czyli Yori powyczynia z nimi cuda :D).
Jesteś Waćpan dla mnie zbyt łaskawy :oops:
Kadzik

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Kadzik »

Och! To zwykła kokieteria. Będąc miłym usypiam brytyjską czujność i może nie zauważycie, jak będę kantował na stole :P
I wydaje mi się, że bardziej motywuje nawet drobna pochwała, niż krytykowanie detali (bo zawsze można się do czegoś przyczepić)

BTW: Będziemy mieli kolejnego gracza! Skupi się wyłącznie na czerwonoskórych, więc każda strona konfliktu na tym zyska....albo straci, jeśli połączy się z QRem :P
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: AWu »

Czy są zasady dla specjalnego Hessa bez głowy ? :)

Bo Indianie mnie nie kręcą, ale gonić tych Indian facetem bez głowy to już brzmi zachęcająco :)
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Telamon »

Bo Indianie mnie nie kręcą, ale gonić tych Indian facetem bez głowy to już brzmi zachęcająco
Ja chce! Ja chce Hessa bez głowy na diabolicznym koniu! :)
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: Yori »

AWu pisze:Czy są zasady dla specjalnego Hessa bez głowy ? :)
Bo Indianie mnie nie kręcą, ale gonić tych Indian facetem bez głowy to już brzmi zachęcająco :)
Telamon pisze:Ja chce! Ja chce Hessa bez głowy na diabolicznym koniu! :)
Panowie co Wy palicie?
Kadzik pisze:Zanim ich weźmie i pomaluje, to już na pewno będziemy bawić się w AWI :P
Zacząłem malować Szkotów. Wybrałem im takie malowanie, że będą dobrzy ina Wojnę Francusko-Brytyjską i na AWI.
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: kadrinazi »

Yori pisze: Zacząłem malować Szkotów. Wybrałem im takie malowanie, że będą dobrzy ina Wojnę Francusko-Brytyjską i na AWI.
Z ciekawości - kilt którego klanu?
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Muskets & Tomahawks

Post autor: AWu »

Yori pisze: Panowie co Wy palicie?
Yori nie zna się klasyki?

:P

Obrazek

Tu masz jego obrazek z epoki bardziej:

Obrazek

Tu masz link:

http://historicaldigression.com/2011/10 ... py-hollow/
Zablokowany

Wróć do „Muskets & Tomahawks”