Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
Ja przegrywam.. bo nie cierpię Indian a jestem blisko zakupienia jakichś figurek :>
- sowabud
- Lieutenant
- Posty: 574
- Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2009, 18:50
- Lokalizacja: Budapeszt-Warszawa na zmianę
- Been thanked: 1 time
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
Kadzik, zapodaj proszę linka na to forum niemieckie, co pokazywales w sobotę, bo sam nie mogę znaleść.
-
- Enfant de troupe
- Posty: 4
- Rejestracja: poniedziałek, 3 marca 2014, 09:24
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
Panowie, dzięki za fajne spotkanie
Zdjęcia z soboty (głównie zbliżenia na modele):
http://plus.google.com/photos/102341591 ... 3543690257
Zdjęcia z soboty (głównie zbliżenia na modele):
http://plus.google.com/photos/102341591 ... 3543690257
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
Kadziku to jest bez serca..
To zdjęcie i pare kolejnych mówi do mnie: skończ z tą zabawa.. nigdy nie będziesz miał takiego terenu, a twoje gry wyglądają jak zabawki na pociętych matach i wycieraczkach....;(
To zdjęcie i pare kolejnych mówi do mnie: skończ z tą zabawa.. nigdy nie będziesz miał takiego terenu, a twoje gry wyglądają jak zabawki na pociętych matach i wycieraczkach....;(
- Yori
- Praefectus Praetorio
- Posty: 1696
- Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
Bardzo wiele do terenu wnoszą te porosty. W sumie gdyby naćkać dużo drzewek, skałek i właśnie takich porostów, to bylibyśmy blisko tego ideału
- sowabud
- Lieutenant
- Posty: 574
- Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2009, 18:50
- Lokalizacja: Budapeszt-Warszawa na zmianę
- Been thanked: 1 time
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
Mam tego troche, taki maly worek. Nastepnym razem trzeba sprobowac, tylko zbiorka o 13.30 musi byc. To chyba lepiej klasc luzem a nie podstawkowac ala krzaczek, prawda?
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
Te krzaczory sprawiają genialne wrażenie (nie licząc oczywiście fenomenalnej rzeczki, ale to w swoim czasie też nadrobimy )Yori pisze:Bardzo wiele do terenu wnoszą te porosty. W sumie gdyby naćkać dużo drzewek, skałek i właśnie takich porostów, to bylibyśmy blisko tego ideału
Naszym makietom brak jest podszycia leśnego, przez co wydają się nieco ubogie. Te porosty świetnie maskują też brzegi podstawek od większych makiet jak rzeka, domki i zagrody.
Trzeba zobaczyć jak z trwałością, być może przyklejenie ich do jakiejś płytki będzie konieczne, ale tak by nie było to zbyt widoczne.sowabud pisze:Mam tego troche, taki maly worek. Nastepnym razem trzeba sprobowac, tylko zbiorka o 13.30 musi byc. To chyba lepiej klasc luzem a nie podstawkowac ala krzaczek, prawda?
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
Jedna uwaga do fenomenalnych domków Kadzika. Maluje właśnie nabyte podczas waszej strzelaniny OiMowy płotek i zwróciłem na to uwagę.
Drewno prawie nigdy nie jest brązowe jak ma więcej niż kilka lat staje się szare a potem czarnieje.
Kadzik te domki fajnie malował właśnie dość szarawo, ale takie drobne detale odróżniają żywy świat od terenu do gier.
Chrobotki potrafią być super sztuczne, ale tu genialnie je zastosowali.
Drewno prawie nigdy nie jest brązowe jak ma więcej niż kilka lat staje się szare a potem czarnieje.
Kadzik te domki fajnie malował właśnie dość szarawo, ale takie drobne detale odróżniają żywy świat od terenu do gier.
Chrobotki potrafią być super sztuczne, ale tu genialnie je zastosowali.
- sowabud
- Lieutenant
- Posty: 574
- Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2009, 18:50
- Lokalizacja: Budapeszt-Warszawa na zmianę
- Been thanked: 1 time
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
A może byśmy sie zaczęli umawiac na jakąś grę? Ją mogę dopiero w maju w kolejne weekendy od 10-11, przez 17-18 i tak dalej. Co wy na to.
- Yori
- Praefectus Praetorio
- Posty: 1696
- Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
10-go mam Pierwszą Komunię syna, dopiero następny weekend mi pasuje.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Muskets & Tomahawks - granie w Warszawie
To wymaga jakiegoś specjalnego komunijnego scenariusza o praniu Kwakrów :>
- Yori
- Praefectus Praetorio
- Posty: 1696
- Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!