Strategie

Można tak powiedzieć, zresztą, zamierzam robić to częściej. A ja, po prostu, uwielbiam takie epickie bitwy.

misiek82 pisze:Można tak powiedzieć, zresztą, zamierzam robić to częściej. A ja, po prostu, uwielbiam takie epickie bitwy.

W takim razie muszę Cię przekonać do Mein Panzer

Odnośnie samej dużej bitwy, tak na 2200 max mogę się wystawić. Trochę mniej niż ostatnio bo nie chcę brać tyle katiusz bo pamiętam że was to irytowało, poza tym Mateusz potrzebuje trochę T34
Proponuję w ogóle ograniczyć trochę off table, stuki zu fuss, samoloty itp.

Sugerujesz by zrezygnować z samolotów? Dobrze zrozumiałem?

Nie, te sztonowe i off table jak najbardziej ale nie w ilości 10 sztuk. Na te punkty spokojnie mógłbym wziąć 10 nalotów ale pamiętam że w ostatniej bitwie strasznie to zmieniło obraz bitwy. Ja miałem 3 baterie katiusz i chyba z 5 czasowych ataków.

To racja, też potem wydłuża to czas bitwy. Dodatkowo tu będzie walka w mieście więc patrząc z taktycznego punktu widzenia artyleria nie jest tak bardzo opłacalna

Dobra, termin się zbliża i trzeba by coś ustalić
Jak wygląda scenariusz? (żeby odpowiednią rozpiskę zrobić)
Jaki podział punktowy?

Więc, w założeniu ty i Maciek jesteście okopani przeciw sobie mieście. Nagle z mroku, kurzu i ogólnego chaosu wyłonimy się my ze swoimi 2200 . Możesz szykować obronę, Maciek tyż.

Ok podoba mi się ten wątek z mrokiem i nocą. Coś mi to przypomina ruski film "Stalingrad" (według mnie ciekawie zrobiony).
A jak punktowo? Zmniejszamy czy zostajemy przy starych?

Wyciagniesz 1400?

Przy tym o czym wcześniej pisałem to spokojnie

Trzeba będzie się w miarę sprawnie z bitwą ogarnąć, bo ja koło 14.30 muszę pociągiem wrócić :/
O 9 zaczynamy?

Rodzice?

Nie, inna sprawa. Ale te 6 godzin powinno starczyć

Powinno, zwłaszcza, że szybciej będziemy się ruszać. Opiszę potem pomysł tobaka

Już po bitwie
Zastosowaliśmy kilka ciekawych rozwiązań, które opiszę w osobnym temacie