Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

"Battlegroup Kursk", "Battlegroup Normandy" i kolejne części systemu.
Wiciu
Adjudant
Posty: 228
Rejestracja: niedziela, 19 października 2014, 22:18
Been thanked: 3 times

Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Wiciu »

Takie pytanie do wszystkich:
Jak bardzo wg was można sproksować coś? Kiedy proksowanie zaczyna wam przeszkadzać a kiedy jeszcze można na nie pozwolić?

I rzecz o nie historycznych konwersjach:
Jak byście zareagowali gdyby np. wasz przeciwnik wystawił sdkfz 251 z całkowicie innymi kołami w gąsienicach? Albo ciężarówkę z doklejonymi płytami jako opancerzony samochód zwiadowczy? Oczywiście mówią tu o sytuacjach w miarę realnych a nie w stylu dorabiania drugiej wieży do Tygrysa :D
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: AWu »

ja jestem decydowanie na Nie. gra historyczna to historycznai oczekuje histori w miarę - co najmnie podjety wysiłek..

Wisi mi czy Pz IV jest G czy H, od biedy niech będzie krótki (choć to w 44-5 już prox).

A same proksy, jak są tymczasowe to może pudełko zapałek robić za tygrysa.


Pogódźmy się z tym, że w grze historycznej Hanomag z innymi gąsienicami to prox i bolą zęby. To nie Warhammer 40K.
Ale im słabiej znam okres tym mi mnie przeszkadza.

Sarmor robi Sci fi pz 38. I to jest Ok..

Ale zdobywać Leningradu nimi potem nie pojedzie :>
Awatar użytkownika
Warchoł
Strażnik wielki koronny
Posty: 2024
Rejestracja: czwartek, 19 marca 2009, 20:24
Lokalizacja: Kattowitz/ Домброва-Гурнича

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Warchoł »

Mi w ogóle nie przeszkadza jeśli ktoś proksuje, byle nie za dużo i nie zastępował shermana boforsem ;)
Prawem i Lewem: sarmacki skirmish: http://www.sarmackiskirmish.blogspot.com

PiL: Koroniarze, Boćwiny, Lipkowie, Węgrzy, Szeklerzy, Wołosi, Mołdawianie, Pludracy, Kozacy, Serbowie, Chorwaci
BGK/CoC: Rumuni
BW-N: Księstwo Warszawskie
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: GRZ »

Chyba że Nowego Leningradu. :P Najwięcej zależy od tego jak dobrze się okres zna.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: AWu »

Jak zaczynamy grę to też nie mam problemu, ale jak po roku wciąż proksuje to jest lipa. Po to staram się malować to historycznie i (powoli) robię historyczny teren - by to fajowo wyglądało..


Jakbym miał się w twojej zajefajnej karczmie pojedynkować na szable z oficerem SS albo Jagiełła (i nie byłby to pulp o podróżach w czasie tylko prox to by było szkoda włożonej pracy..)
GRZ pisze:Chyba że Nowego Leningradu. :P
Nowego Leningradu w to nie mieszaj :>
Awatar użytkownika
Warchoł
Strażnik wielki koronny
Posty: 2024
Rejestracja: czwartek, 19 marca 2009, 20:24
Lokalizacja: Kattowitz/ Домброва-Гурнича

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Warchoł »

Doprecyzuje AWu, proksy jasne, ale żeby zamienniki były z epoki.

Mi mało co przeszkadza, gorzej jak się z orientuję, że ja mam coś niehistorycznie zrobionego to mnie szlag trafia i zmywam przerabiam i tak do oporu. Z tego powodu moja husaria z lat 30-tych wciąż nie jest gotowa...
Prawem i Lewem: sarmacki skirmish: http://www.sarmackiskirmish.blogspot.com

PiL: Koroniarze, Boćwiny, Lipkowie, Węgrzy, Szeklerzy, Wołosi, Mołdawianie, Pludracy, Kozacy, Serbowie, Chorwaci
BGK/CoC: Rumuni
BW-N: Księstwo Warszawskie
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Przemos19 »

W praktyce dopuszczam proxy np. T-34/85 zamiast /76 ale jako dowódczy gdy brak odpowiedniej ilości teciaków. Podobnie gry brak np. Kubelwagena używam Horcha z zaznaczeniem przeciwnikowi co jaki pojazd reprezentuje. Podobnie stosuję model SdKfz 251/10 zamiast SdKfz 251/1. Natomiast np SdKfz 250 zamiast 251 może już być odrobinę zbyt daleko idący.
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: GRZ »

Dla mnie najważniejsze jest żeby funkcjonalność modelu była ta sama. Ciężarówka to ciężarówka. t34/76|85 bida ale jak wszystkie takie same to można przełknąć jak się akurat chce zagrać inny okres. Jednak kubelwagen z pancerzem 100mm i armatą 88mm to lekka przesada. Lepsza już wtedy karteczka z wydrukowanym tygrysem.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Przemos19 »

GRZ - z tym Tygrysem to pijesz pewno do dowództwa Niemców - otóz podręcznik dopuszcza aby dowódca grupy jeździł kibelwagenem, SdKfz 250/251 lub Tygrysem :)
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: GRZ »

Nie bardzo. Dowódca może jeździć sobie i na rowerze, ale rowery rzadko dostają armaty większe niż 75mm ;)
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
Sarmor
Lieutenant General
Posty: 4286
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 146 times
Been thanked: 110 times
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Sarmor »

Przemos19 pisze:Podobnie gry brak np. Kubelwagena używam Horcha z zaznaczeniem przeciwnikowi co jaki pojazd reprezentuje.
Tego w ogóle bym nie traktował jako proks, tylko podchodził do tego jak GRZ: ciężarówka to ciężarówka, samochód to samochód (dla mnie przeciwnik może wystawić nawet Traction Avant, jak chce mieć ekscentrycznego dowódcę). W grze rolę ma prostą - wozić.
Ale jak coś ma walczyć, to niech będzie reprezentowane przez właściwy model.
TheNode.pl – zapraszam!
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: AWu »

To strasznie zły przykłąd, bo to prox armylistowy (mega sztuczny) a nie historyczny.
To sprawa turniejowa, a nie psucia wizualnego gry.
Ani w samej grze ani jak masz fajny model - w niczym to nie przeszkadza ani nie zmienia.

Jak nie było kubelwagenów to jeździli Horchami, albo nawet willisem zdobycznym :>
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Przemos19 »

U mnie Rosjanie jeżdżą Horchem jak nie mam Jeepa z Lend-Lease :)
Ok no to T-70 zamiast T-80 albo KW-1 zamiast KW-85 - co powiecie na takie fixy.
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: AWu »

Pewnie na takie to ise nawet trudno zorientować jak nie powiesz :>
Awatar użytkownika
Sarmor
Lieutenant General
Posty: 4286
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 146 times
Been thanked: 110 times
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Sarmor »

Ujdą.
Ale nie powiedziałbym, że trudno się zorientować. :P
TheNode.pl – zapraszam!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Battlegroup”