[XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII [GOTOWE]
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
[XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII [GOTOWE]
Jak w Tytule, zgłaszam do wykonania gospodarstwo wiejskie w stylu inspirowanym zabudowaniami frontu wschodniego.
Na ten moment planuję wykonać 4 budynki: Budynek mieszkalny, stodołę, i jakieś dwa budynki gospodarcze, drewutnia i obórka czy cokolwiek. A wszystko otoczyć płotem. Może dojdą w trakcie jakieś ozdobniki na podwórze typu studnia.
Makieta będzie w skali 28mm docelowo do Bolt Action lub innego systemu z WWII, wykonanie własne.
Zdjęcie początkowe oraz zdjęcie poglądowe tego co zamierzam wykonać:
Na ten moment planuję wykonać 4 budynki: Budynek mieszkalny, stodołę, i jakieś dwa budynki gospodarcze, drewutnia i obórka czy cokolwiek. A wszystko otoczyć płotem. Może dojdą w trakcie jakieś ozdobniki na podwórze typu studnia.
Makieta będzie w skali 28mm docelowo do Bolt Action lub innego systemu z WWII, wykonanie własne.
Zdjęcie początkowe oraz zdjęcie poglądowe tego co zamierzam wykonać:
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 5 września 2022, 23:42 przez dawidsoon6, łącznie zmieniany 2 razy.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Rozumiem, że pod względem wymiarów całość mniej więcej mieści się w 50 x 50 cm?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Tak, będzie to mniej więcej wielkości tej maty zielonej czyli jakieś 43 na 28 cm.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Zatem jak wymaga tego regulamin w odniesieniu do prac w kategorii terenowej akceptuję projekt.
Powodzenia!
Powodzenia!
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Zacząłem od stodoły. Krawędzie podstawki z płyty pilśniowej ściąłem i zabezpieczyłem klejem CA, następnie nawierciłem otwory wkrętarką i wiertłem 3mm. Akurat w ten rozmiar otworu wchodzą ciasno patyczki bambusowe do szaszłyków. Konstrukcję łączę klejem CA i wzmacniam posypując sodą. Stelaż gotowy, zacząłem go już oklejać mieszadełkami ale skończę jutro. Na ostatnim zdjęciu narzędzia, w tym szczypce boczne specjalnie przeze mnie wyszlifowane w ostry szpic. Dużo szybciej się nimi tnie te mieszadełka niż miałbym to robić piłką. Po tym należy widoczne krawędzie wyszlifować pilnikiem.
-
- Général en Chef
- Posty: 4159
- Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 541 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Powodzenia!
Twoje porady modelarskie są jak zwykle doskonałe.
Twoje porady modelarskie są jak zwykle doskonałe.
http://umpapas.blogspot.com/
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Cała stodoła obita już deskami.
Wystające ponad krawędź deseczki szlifuję pilnikiem.
Pora na więźbę dachową.
Na szczycie i dolnym rogu wyszlifowałem okrągłym pilnikiem rowki żeby belki się lepiej układały.
Chwyciłem całą ramę klipsami i delikatnie dodawałem kleju CA. Oczywiście on zawsze wpływa tam gdzie nie trzeba więc rwałem to kilkukrotnie i znów kleiłem.
Łaty wykonałem z połówek. Te bambusowe patyczki świetnie się rozłupuje, trzeba tylko w miarę dokładnie wcelować na środek, wcisnąć ostrze a potem odchylając nożyk na boki rozłupać. Zazwyczaj się udaje.
Jak to mówią u nas na wsi: Bach bach i stodoła stoi.
Brakuje jeszcze wrót ale myślę ciągle nad zastosowaniem wytrzymałych ruchomych zawiasów.
Być może dodam w środku jeszcze sąsieki na siano. ale to potem bo chciałbym żeby dla celów transportowych do stodoły mieściła się jedna z szop.
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Taki mały tip jak wyprostować drucik. Należy go rozprostować maksymalnie ręcznie a potem położyć na jakiejś powierzchni dającej duże tarcie, u mnie to zużyta mata samo gojąca, i rolować czymś o dużym tarciu np. pilnikiem. Drucik się ładnie wyprostuje ale po pilniku będzie miał fakturę chropowatą co mnie akurat w tym przypadku nie przeszkadza. Dwie drewniane deseczki też powinny dać radę i nie zostawić śladów.
Wrota stodoły skleiłem w całości pod spodem dałem dwie listewki. Na końcu pracy je rozetnę.
A tutaj przygotowałem zawiasy z jakiejś aluminiowej blaszki. Przykleiłem klejem CA
Poprzednie zawiasy tylko przykleiłem klejem ca ale odpadają niestety w czasie użytkowania. Tym razem postanowiłem zrobić je porządniej używając szpilek.
Kiedy nawiercałem otwory w zawiasach i drewnie niestety klej puścił więc po oszlifowaniu otworów i drewna przyklejałem je jeszcze raz.
Przyłożyłem drzwi z zawiasami do ściany i zaznaczyłem miejsca na otwory. Zrobiłem haczyki z druciku i zmontowałem wszystko bez klejenia puki co.
Od środka wystające druciki przykleiłem na ca i zagiąłem. Prawa strona niestety nie trafiła w belkę z patyczka ale trudno.
Gotowe wrota rozciąłem na pół dodałem zawleczkę do zamykania. zobaczymy jak się sprawdzi. Dodałem także nad górnymi zawiasami takie otwory i drucik żeby drzwi same z zawiasów nie spadały. Ale przykleję to dopiero na końcu pracy po malowaniu.
Z obciętych końcówek szpilek można zrobić takie narzędzie do nadawania faktury drewna na kartonie lub styrodurze.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 maja 2022, 01:27 przez dawidsoon6, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Stodoła zapodkładowana tanią farbą z puszki. Dokleję jeszcze strzechę z narzuty i poczekam aż wszystkie budynki będą na tym etapie żeby potem malowanie wyszło w miarę jednolite.
Zacząłem kolejny budynek, budynek mieszkalny. Na zdjęciu sposób wycięcia dwóch ścian frontowych z mniejszego kawała foamboardu.
Sposób łączenia za pomocą patyczków z bambusa. Podłożyłem linijkę i ślizgając po niej wsunąłem w piankę. Dzięki temu w miarę prosto weszły w cienką 3,5mm ściankę. Patyczki należy zaostrzyć inaczej zamiast wchodzić ładnie, pchają dużą "kluskę" z pianki.
Ścianki okleiłem patyczkami. Okna z foamboardu wytnę w kolejnym kroku.
Narożniki nie są zbyt realistyczne ale wyglądają ok i szybko się je robi w ten sposób.
Powinno być mniej więcej jak na zdjęciu poniżej
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Dodałem wewnątrz okien i drzwi framugi oraz ozdobniki wkoło. A także dach z tektury w środku sklejony dwiema belkami. Będzie na to strzecha naklejona.
Drzwi: Zawiasy z tej samej co poprzednio blaszki. Od wewnątrz zrobiłem dołki co daje efekt wystających łebków gwoździ czy nitów. Obficie zalałem zawiasy i drzwi całe niemal klejem CA żeby się to dobrze trzymało. dodałem od wewnątrz rozklepany drucik a w ścianę wstawiłem magnes co by się drzwiczki ładnie zamykały. Ściana jeszcze będzie czymś zaciaprana i pomalowana.
Całość zapodkładowana czeka na strzechę i resztę domków.
Teraz będę robił dwie szopki tak aby zmieściły się w środku tych dwóch
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Ale wiesz, że termin nie jest do końca maja?
A tak serio to super progres, jak zwykle klasa!
A tak serio to super progres, jak zwykle klasa!
"Kto nie potrafi żyć bez honoru, niech umiera z honorem..."
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Heh dzięki . Wiem wiem, ale ta mongolska kawaleria też mi trochę zajmie, poza tym w innych kategoriach też coś jeszcze będę chciał wystawić. Jakiś pojazd do Bolta, może te armatki do Flamesów, i może coś w 1/72 bo mam tego ciągle zapasy niezłe. Poza tym jest czas to cisnę, poza tym wiem mniej więcej jak to robić bo już kilka takich domków zbudowałem.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 maja 2022, 01:23 przez dawidsoon6, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Zaczynam ze strzechą:
Powstanie ona z takiej polarowej narzuty. Ciężko dość się cięła musiałem użyć nowego ostrza i linijki metalowej, nożyczkami nawet krawieckimi nie dało rady. Zrobiłem dwie połówki gdyż włosie jest skierowane w jedną stronę i chciałem je ułożyć zgodnie ze spadkiem.
Na krawędzi podkleiłem od spodu dociskając klamerkami przez metalową linijkę.
Taki mały tip: zalecam poświęcić jedną linijkę i przeciąć na dwa krótsze odcinki. O niebo lepiej się tym operuje na macie podczas cięcia, np. wycinania elementów papierowych modeli. Dłuższą też należy mieć na wyposażeniu.
Strzechę wyczesałem z luźnych farfocli i zmoczyłem wodą. Ta tektura pod spodem może się powyginać od tego. Mam nadzieję zenie za bardzo. Ze strzechą na stodole nie ma takiego problemu gdyż ona jest na drewnianym stelażu przyklejona klejem CA. Można było sowicie zalać wodą. Dzięki temu farba akrylowa lepiej wpłynie we włosie.
Tak to wygląda na dzisiaj zostawiam na noc do wyschnięcia. Jest tam jeszcze sporo prześwitów które będę poprawiał i dodam kolejne kolory, ochrę i tym podobne Ale teraz musi wyschnąć.
Powstanie ona z takiej polarowej narzuty. Ciężko dość się cięła musiałem użyć nowego ostrza i linijki metalowej, nożyczkami nawet krawieckimi nie dało rady. Zrobiłem dwie połówki gdyż włosie jest skierowane w jedną stronę i chciałem je ułożyć zgodnie ze spadkiem.
Na krawędzi podkleiłem od spodu dociskając klamerkami przez metalową linijkę.
Taki mały tip: zalecam poświęcić jedną linijkę i przeciąć na dwa krótsze odcinki. O niebo lepiej się tym operuje na macie podczas cięcia, np. wycinania elementów papierowych modeli. Dłuższą też należy mieć na wyposażeniu.
Strzechę wyczesałem z luźnych farfocli i zmoczyłem wodą. Ta tektura pod spodem może się powyginać od tego. Mam nadzieję zenie za bardzo. Ze strzechą na stodole nie ma takiego problemu gdyż ona jest na drewnianym stelażu przyklejona klejem CA. Można było sowicie zalać wodą. Dzięki temu farba akrylowa lepiej wpłynie we włosie.
Tak to wygląda na dzisiaj zostawiam na noc do wyschnięcia. Jest tam jeszcze sporo prześwitów które będę poprawiał i dodam kolejne kolory, ochrę i tym podobne Ale teraz musi wyschnąć.
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Niezbyt wielki postęp ostatnio. Chciałem pokazać farbę jaką używam do terenów. Wychodzi taniej niż te z tubki, są to takie małe puszki z próbkami. Większe też są, kupiłem tają dużą czarną do podkładowania. Nie wiem jak to na nasze przetłumaczyć i jaki jest polski odpowiednik. Farba murarska, do elewacji? W każdym razie akrylowa więc się zachowuje dobrze.
-
- Adjudant-Major
- Posty: 321
- Rejestracja: niedziela, 17 lutego 2019, 02:18
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 163 times
Re: [XXII] [7] Gospodarstwo - front wschodni WWII
Zacząłem dwie ostatnie szopki. Główne słupy i więźba dachowa gotowe. Jak widać na środkowym zdjęciu piłowałem końcówki krokwi okrągłym pilnikiem żeby ładnie pasowały do kalenicy. Generalnie system podobny jak przy konstrukcji stodoły, tak że nie ma co opisywać za bardzo.