XX edycja konkursu

Konkurs z nagrodami dla malujących figurki.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: XX edycja konkursu

Post autor: Raleen »

miszczu pisze: wtorek, 2 marca 2021, 17:02
Ogmios pisze: wtorek, 2 marca 2021, 11:53 Ja się nie obrażam, ani nawet nie jestem zły na subiektywne ocenianie (bo siłą rzeczy takie musi być, jeśli nie ma podkategorii według których juror robi sobie wewnętrzną punktację, tak jak zdaje się sgr robił). Chociaż nie powiem, po tym wytknięciu koloru ziemi, to poczułem się trochę w stylu "bo zupa była za słona". U mnie wystarczy wytknąć brak cieniowania, kiepskie fotografie i to będzie długo trwać.

Tylko bym apelował do jurorów, nie róbcie autorytatywnych biało-czarnych osądów w konkursie, w którym zombie Tatarzy dostają punkty. A jeśli robicie, to bądźcie tego pewni, bo ja lubię czasem podyskutować.

A jeszcze takie pytanie pomocnicze: widziałem, że się robi przezroczyste podstawki, specjalnie do grania na matach terenowych. Jak takie coś będzie traktowane przy ocenie?
Ogmios w pewien sposób Cię rozumiem. Ten sam sędzia stwierdził że milicja która malowałem jest zbyt jaskrawą jak na polowe jednostki.

I teraz można wytoczyć działa prowadząc dyskusję na temat tego, że już traktowanie milicji jako jednostkę polowa jest błędem. Lub przyjąć że sędzia ma prawo do swojej interpretacji i odczuć.
Przykładowo zamieniając się rolami nie jedna osobę też byśmy potraktowali wedle naszego spojrzenia na zagadnienie.

Niestety w takich konkursach nie da się stworzyć matematycznego suchego wyliczenia ;)
Dlatego ocena jest komisyjna. Założenie jest takie, że nawet jeśli jeden sędzia oceni z tych czy innych powodów niewłaściwie albo nie do końca właściwie to pozostali mają szansę to "zrównoważyć". Z kolei uważam, że ocena kilku takich osób (z których każda ocenia niezależnie od innych) jest miarodajna. Średnia uważam, że jest sprawiedliwa (nawet jeśli jej składowe nie zawsze), co nie znaczy, że nadal nie jest subiektywna.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: XX edycja konkursu

Post autor: Telamon »

Ja od sędziego wymagam jedynie uzasadnienia swej oceny, wymienienia tego co mu się podobało bądź nie. Czasami (jak ostatnio) pozwala mi to zrozumieć co dla sędziów było niejasne (bądź o tym nie wiedzieli) dzięki czemu w kolejnym projekcie mogę uwzględnić stworzenie stosownego wyjaśnienia, dodanie odpowiednich zdjęć, opisanie danego elementu.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: XX edycja konkursu

Post autor: Raleen »

I słusznie. Natomiast mnie chodziło wcześniej o to, że zawczasu wiedząc np. że podstawki i to co na nich jest ma znaczenie, niektórzy bardziej się postarają, bo część może wychodzić z założenia, że one nie mają większego znaczenia, a jak czytałem komentarze po ostatniej edycji, było z nich widać, że mają.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
unicorn
Capitaine
Posty: 843
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2006, 10:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 307 times
Been thanked: 164 times

Re: XX edycja konkursu

Post autor: unicorn »

Dla mnie najbardziej wartościowe są uwagi dotyczące ewentualnych błędów merytorycznych. To są figurki historyczne i jako takowe chciałbym aby były poprawne - i tu prośba nie tylko do sędziów ale i uczestników - nie obrażę sie i nie uznam za atak wszelkich uwag co do błędów - a nawet będę za nie wdzięczny :D

Natomiast uwagi dotyczące malowania pozwalają ulepszać warsztat i podnosić jakość prac. Zazwyczaj jak pokazujemy prace znajomym (nawet dalszym znajomym - np. z grupy na FB) to mamy same pozytywne komentarze, tu sędzia musi rozróżnić i uzasadnić czemu jedną pracę ocenił wyżej niż inną i automatycznie pojawią się uwagi krytyczne - a merytoryczne uwagi krytyczne są bardzo cenne, zwłaszcza udzielane przez osoby z doświadczeniem i umiejętnościami przewyższającymi moje.
Majbach
Adjudant-Major
Posty: 321
Rejestracja: środa, 6 stycznia 2021, 14:16
Has thanked: 370 times
Been thanked: 167 times

Re: XX edycja konkursu

Post autor: Majbach »

sgr pisze: wtorek, 2 marca 2021, 19:47 To może ja się zapytam - czego oczekujecie od komentarzy? Czy forma jaką przyjąłem jest oki?
Tak, myślę, że Twoje komentarze są tym co każdy chciałby przeczytać. Można się zgadzać lub polemizować, ale uwagi są same w sobie wartościowe i pozwalają nieco inaczej spojrzeć na pracę.
Awatar użytkownika
rilian
Lieutenant
Posty: 569
Rejestracja: środa, 4 grudnia 2019, 20:34
Has thanked: 77 times
Been thanked: 348 times

Re: XX edycja konkursu

Post autor: rilian »

Ja trochę odgrzeję kotleta i odrobinę będę się bronił, jako malarz "zawodowy". Rozumiem obawy przed monopolizacją, natomiast może rozwiązaniem jest ograniczenie liczby nagród do maks jednego (wybranego, lub najwyższego) miejsca na podium? Ktoś, kto wygra w 3 kategoriach wybiera nagrodę z jednej z owych kategorii, a z pozostałych dwóch trafiają one do puli jako nagrody dodatkowe dla innych. Oczywiście nie odbierając takiemu delikwentowi prawa i radości z chwalenia się, że zajął takie, czy inne miejsce.

A komentowanie, że to ma być konkurs dla wargamerowców, i hobbystów skwituję tak: ja i chyba każdy inny malarz "zawodowy" jestem hobbystą i graczem. Skądś się to nasze malowanie wzięło, właśnie z uprawiania hobby i grania. Osobiście jestem jednym z najaktywniejszych graczy Bolta w naszym środowisku, uczę gry i wprowadzam nowych w hobby, poświęcam czas na doradzanie i tłumaczenie przez internet. Jestem hobbystą i kompletnie nie rozumiem takiego podziału na malarzy i graczy.

Co do sposobu podliczania punktów, to długo się zastanawiałem, czy w ogóle coś pisać, bo nie chciałbym nikogo do siebie zrazić. Niestety od czasu jak biorę udział w konkursie kilkukrotnie już zdarzało się, że, prace, w moim odczuciu, technicznie średnie zajmowały bardzo wysokie miejsca, bijąc na głowę prace wykonane zdecydowanie lepiej. Nie wiem, czy wynika to z niechęci jednej osoby do drugiej, czy wręcz odwrotnie, ale niestety takie wrażenie to pozostawia. Jeśli punkty miałyby być przyznawane w ten sposób, to, jakby ich nie liczyć wyniki będą mniej wartościowe merytorycznie. Nie piszę tego z żalem do sędziów, ale raczej z troską o losy zabawy (choć patrząc po wartości nagród, jakie udało się organizatorom skompletować, to powoi przestaje być zabawa dla niektórych ;)). Stąd moja propozycja z tabelą i konkretnymi wytycznymi. W takim systemie widać gołym okiem na jakiej podstawie ocena została wystawiona i nawet samemu przed sobą łatwiej się zdystansować i skupić na samej pracy.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: XX edycja konkursu

Post autor: Raleen »

rilian pisze:Ja trochę odgrzeję kotleta i odrobinę będę się bronił, jako malarz "zawodowy". Rozumiem obawy przed monopolizacją, natomiast może rozwiązaniem jest ograniczenie liczby nagród do maks jednego (wybranego, lub najwyższego) miejsca na podium? Ktoś, kto wygra w 3 kategoriach wybiera nagrodę z jednej z owych kategorii, a z pozostałych dwóch trafiają one do puli jako nagrody dodatkowe dla innych. Oczywiście nie odbierając takiemu delikwentowi prawa i radości z chwalenia się, że zajął takie, czy inne miejsce.
Jest to jakiś pomysł, ale zniechęci do wystawiania prac w większej liczbie kategorii, więc z tego względu mocno dyskusyjny.
rilian pisze:A komentowanie, że to ma być konkurs dla wargamerowców, i hobbystów skwituję tak: ja i chyba każdy inny malarz "zawodowy" jestem hobbystą i graczem. Skądś się to nasze malowanie wzięło, właśnie z uprawiania hobby i grania. Osobiście jestem jednym z najaktywniejszych graczy Bolta w naszym środowisku, uczę gry i wprowadzam nowych w hobby, poświęcam czas na doradzanie i tłumaczenie przez internet. Jestem hobbystą i kompletnie nie rozumiem takiego podziału na malarzy i graczy.
Dzięki za wyjaśnienie. Przyznam, że do tej pory jawiłeś mi się raczej jako etatowy malarz prawie w ogóle niegrający. Nie wiem czemu, może przez te profesjonalne komentarze ;).
rilian pisze:Co do sposobu podliczania punktów, to długo się zastanawiałem, czy w ogóle coś pisać, bo nie chciałbym nikogo do siebie zrazić. Niestety od czasu jak biorę udział w konkursie kilkukrotnie już zdarzało się, że, prace, w moim odczuciu, technicznie średnie zajmowały bardzo wysokie miejsca, bijąc na głowę prace wykonane zdecydowanie lepiej. Nie wiem, czy wynika to z niechęci jednej osoby do drugiej, czy wręcz odwrotnie, ale niestety takie wrażenie to pozostawia. Jeśli punkty miałyby być przyznawane w ten sposób, to, jakby ich nie liczyć wyniki będą mniej wartościowe merytorycznie. Nie piszę tego z żalem do sędziów, ale raczej z troską o losy zabawy (choć patrząc po wartości nagród, jakie udało się organizatorom skompletować, to powoi przestaje być zabawa dla niektórych ;)). Stąd moja propozycja z tabelą i konkretnymi wytycznymi. W takim systemie widać gołym okiem na jakiej podstawie ocena została wystawiona i nawet samemu przed sobą łatwiej się zdystansować i skupić na samej pracy.
Duża część jury nie jest zbyt aktywa na forum i dobierani byli raczej z osób z dużym doświadczeniem, natomiast niekoniecznie zaangażowanych mocno w funkcjonowanie samej społeczności, przez co część z nich nie zna w ogóle uczestników konkursu. Raczej jurorzy byli więc odseparowani, co miało i ma swoje plusy i minusy. Plusem był moim zdaniem większy obiektywizm i jak do tej pory unikaliśmy problemu z animozjami personalnymi i przenoszeniem ich na oceny konkursowe. Jeśli zdarzało się to, występowało w śladowych ilościach. Wiem, że to jest potencjalnie poważny problem przy tego typu przedsięwzięciach, bo wszędzie funkcjonują różne grupki wsparcia i tym podobne ;). Zawsze starałem się tego unikać jak ognia.

Temat jakby co pozostaje otwarty i będzie jeszcze długo aktywny (przynajmniej taki jest zamysł - zamierzam do niego wracać przed XX edycją, na pewno trzeba zebrać to wszystko jeszcze raz i podjąć jakieś decyzje).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Hauptmann
Posty: 766
Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 10:37
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 31 times

Re: XX edycja konkursu

Post autor: SPIDIvonMARDER »

1. Poszerzenie limitów punktowych do 10 wydaje mi się dobrym pomysłem.
Drugi pomysł, to przyznawać wtedy tyle punktów maksymalnie, ile jest prac w kategorii przy uprzedzeniu wszystkich, że praca, która otrzymała 100 punktów w popularnej kategorii, nie koresponduje z 20 punktami w mniej popularnej. Ponadto uważam, że ciąg punktowy powinienem zmniejszać się o 1, gdyż wielokrotnie prace są na bardzo podobnym poziomie i dwie świetne nominacje mogłyby zostać ocenione w oczach uczestników niesprawiedliwie. Duży przeskok sugerowałby, że między nimi była duża różnica jakościowa :) Tak mi się wydaje.
Równocześnie odradzałbym udostępnienia możliwości odmawiania przyznania punktów, jeśli sędzia stwierdziłby, że nie wszystkie prace zasłużyły na punkty. To nadal tylko konkurs organizowany dla przyjemności i możliwości pochwalenia się talentem/włożoną pracą, a nie coś radykalnego.

2. Przychylam się do pozostawienie wartości historycznej jako środka do rozstrzygania remisów lub warunkowego przyznawania dodatkowych "punktów" (tylko w wewnętrznej skali sędziego. Punkty oficjalne powinny pozostać takie same), jeśli chcemy kogoś bardzo docenić. Argumentację przytaczałam już parokrotnie, teraz tylko podsumuję:
-nie ma fizycznej możliwości, aby każdy z nas stał się chociażby średnio-zaawansowanym znawcą wszystkich tematów. A nasze oceny są równoważne. W takiej sytuacji ocena eksperta od 12. DPanc SS będzie tak samo ważna jak od sędziego, który nic o niej nie wie. A ich oceny mogą być zupełnie różne i np. ocena tego drugiego wyniknie nie z analizy poprawności historycznej modelu i opisu, a od jakiś nieważnych czynników. Np. języka.
-konieczność zapoznania się z tematem każdej pracy jest równie niemożliwe. Nie wiem, czy ktokolwiek z nas znalazłby dość czasu, aby przeczytać chociażby po jednym artykule z wikipedii na temat każdej z... 50-70 prac. Ja na pewno nie mam takiej możliwości.
-jak dla mnie to nadal konkurs modelarski, a nie stricto historyczny, więc lwią część wagi oceny powinna dzierżyć modelarska strona zgłoszenia.

3. Nowe kategorie brzmią dobrze, ale czy na pewno starczy modeli do każdej? Samolotów dotychczas było bardzo mało, okrętów i statków również. Teoretycznie można wyodrębnić lądowe pojazdy wojskowe lub artylerię. Wydaje mi się, że największy problem leży w małych skalach figurkowych, gdzie w tej samej kategorii lądują całe kompanie i szwadrony, a także pojedyncze podstawki z paroma figurkami. Wtedy często sędzia stoi przed problemem, czy oceniać ilość, czy jakość. Nie twierdzę, że prace liczne muszą być słabe lub zrobione na szybkiego. Nierzadko są cudowne! Ale równocześnie IMO warto by było wprowadzić limit figurek dla kategorii, aby szwadrony walczyły ze szwadronami, a sekcje z sekcjami. Może naiwnie, ale sądzę, że wtedy modelarze mieliby dodatkowy bodziec do podwyższania jakości swoich prac. Będzie większa równowaga pod kątem ilościowym, więc jakość na pewno wysunie się na pierwszy plan przy ocenie.
Dobrze by było tez wyodrębnić artylerię, ale jej również może być za mało.

4.. Tutaj nie mam zdania. Wszystkie propozycje Raleena są dla mnie ok. Trochę szkoda by było z tego rezygnować, ale też szanuję chęć ich ograniczenia. Osobiście daję radę obligatoryjnie skomentować „swoje” kategorie.

5. Jestem przeciwnikiem polityki ograniczania sharowania treści takich jak nasza i karania za to. Bezpłatna promocja treści w internecie opiera się zwykłym linkowania stron do obrazków, a to też zwiększa szansę ich przetrwania w necie. Owszem, ze strony osoby udostępniającej, wypadałoby umieścić stosowne linki, opisy i tak dalej, ale nie widzę powodu, aby za to… karać. Z ludźmi lepiej rozmawiać i ich uczyć netykiety, a nie wyciągać sankcje.
Wydaje mi się, że dyskusja i tak toczy się tutaj, gdyż tak jest najwygodniej. Równocześnie też nie chciałbym nikogo karać za rozmowę „w kuluarach”. Ktoś może mieć ochotę podyskutować niejako „w drugim pokoju”, gdyż się wstydzi, boi reakcji, nie lubi tego robić oficjalnie.
No i obiektywny argument: internetu nie da się okiełznać zwykłymi banami i karami. Na wiele rzeczy nie ma się wpływu i chyba szkoda czasu. Sądzę, że jakby oficjalnie zezwolić na likowanie i opisać, jak to robić dobrze, to wiele osób to podłapie.
Awatar użytkownika
rilian
Lieutenant
Posty: 569
Rejestracja: środa, 4 grudnia 2019, 20:34
Has thanked: 77 times
Been thanked: 348 times

Re: XX edycja konkursu

Post autor: rilian »

Ja tylko odniosę się do Twojego pomysłu z podpunktu 3. Moim zdaniem nie powinno się w ogóle oceniać ilości modeli. Ocenia się ogólne wrażenie i tyle. Pojedynczy Michał Anioł jest wart nieskończenie więcej niż miliony prac kupowanych na Krupówkach. Wiem, że w takim wypadku robienie większych ilości modeli to strzał w stopę ze strony modelarza, ale po pierwsza, jak wspomniałeś to ma być głównie zabawa, a prace, które się tutaj pojawiają często są dyktowane systemem, w który gra modelarz, a nie konkursem samym w sobie, jeśli do gry potrzebuje szwadron, to pomaluje szwadron. Po drugie powinno się oceniać jakość, żeby nikt potem się nie zapytał sędziów o przelicznik. Ile muszę pomalować modeli, które będą gorsze jakościowo, żeby 'przebić' ten lepszy model?

Na szczęście nie udało mi się zauważyć po edycjach, których byłem świadkiem, żeby ilość modeli kiedyś decydowała. W ostatniej edycji mój sherman przegrał ze szwadronem T-55, ale każdy z irackich wozów był wykonany na najwyższym poziomie i wcale nie czuję, żeby ich liczba miała tutaj wpływ na ocenę. Tak samo milicja litewska, która mnie, osobiście powaliła na kolana, poza tymi dwoma pracami zazwyczaj górowały prace pojedyncze lub mało liczne
Majbach
Adjudant-Major
Posty: 321
Rejestracja: środa, 6 stycznia 2021, 14:16
Has thanked: 370 times
Been thanked: 167 times

Re: XX edycja konkursu

Post autor: Majbach »

Kluczowe dla mnie pytanie w tym wszystkim brzmi: KIEDY start XX edycji? ;)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: XX edycja konkursu

Post autor: Raleen »

Majbach pisze: poniedziałek, 15 marca 2021, 16:21 Kluczowe dla mnie pytanie w tym wszystkim brzmi: KIEDY start XX edycji? ;)
Pewnie II połowa maja albo początek czerwca.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: XX edycja konkursu

Post autor: Raleen »

Wracam do tematu i naszej dyskusji po przerwie. Niedługo musimy wystartować z XX edycją, w związku z tym nadchodzi czas, by podjąć ostateczne decyzje co do zmian w regulaminie i formule konkursu. Przeczytałem jeszcze raz cały wątek. Nawiązując do tego od czego zaczęliśmy i co potem pisaliście:

1. System punktowy oceny prac

Generalnie tak jak sugerowała większość z Was, sądzę, że liczba punktów będzie zbliżona do liczby prac w danej kategorii, ale trochę mniejsza, i najlepsze prace będą dostawały dodatkowe punkty, tak żeby były między pierwszą trójką większe "odstępy" niż 1 punkt, np. 12, 9, 7, 6, 5, 4, 3, 2, 1. Jak to będzie wyglądało dokładnie, nie ma sensu z góry ustalać, bo to zależy od liczby ukończonych prac w każdej z kategorii, a to będziemy wiedzieć dopiero pod koniec konkursu. Skoro i tak z założenia system oceniania będzie "płynny", nie ma sensu sztywno wpisywać go do regulaminu. To też pozwoli na jego ewolucję w przyszłości. Podobnie jak kategorie i inne kwestie będzie to określane przez organizatorów, w zależności od przebiegu konkursu. Jedynym istotnym kryterium będzie liczba ukończonych prac.

Co do propozycji podziału ocen jurorów na składowe. Pierwsza sprawa, że skomplikowałoby to i wydłużyło proces oceniania. Druga sprawa, że i tak część jurorów nie stosowałaby się do tego ściśle. Trzecia sprawa, że jak sądzę nie wszyscy jurorzy będą podzielać taką metodologię, a pewne zróżnicowanie wśród jurorów nie jest tutaj czymś złym. Tak ogólnie jeszcze jedna rzecz co do kryteriów oceniania. Rozmawiałem niedawno z jednym z doświadczonych modelarzy, do tego prowadzącym sklep modelarski, na temat kryteriów postrzegania i oceniania modeli, w tym na konkursach podczas różnych imprez modelarskich. Wspominał mi o wszechogarniającym pędzie ku temu, żeby każdy model był maksymalnie ubrudzony, żeby pokazywać do bólu ślady eksploatacji itp. A co jeśli ktoś chce mieć w miarę "czysty" model? Nieubrudzony, nieubłocony? Czy on musi być przez samo to gorszy? Tak tylko piszę ku refleksji. Zdaję sobie sprawę, jakie są trendy jeśli chodzi o ocenianie, tylko pytanie czy one zawsze są słuszne. To jest trochę tak jak ze stylami w sztuce: do pewnego czasu panował barok i piękne były bogate dekoracje kapiące od złota, aż w pewnym momencie nastał klasycyzm i to co wcześniej było ideałem piękna stało się passe. Dlatego wydaje mi się, że dobrze, iż każdy z jurorów ocenia trochę po swojemu. I trzeba tu brać poprawkę na jeszcze jedno: nie jesteśmy typowymi modelarzami tylko wargamerami, więc patrzymy na modele trochę inaczej.

Padły też propozycje usprawnień technicznych (tworzenie gotowych arkuszy kalkulacyjnych i zliczanie w ten sposób ocen oraz ich sprawdzanie przez dodatkową osobę) - tutaj jestem oczywiście za i zdaję się na kolegów bardziej obeznanych w temacie. Myślę, że możemy zaangażować do tego Ogmiosa, także jeśli będzie jednocześnie uczestnikiem konkursu.

2. Ocena historycznej wartości prac

Przekonuje mnie to co pisali Majbach i rilian, a także SPIDIvonMARDER, więc bardziej nie będziemy w to wchodzić. Wydaje mi się, że tu jest także jeszcze inna kwestia: śrubowanie wymagań co do historyczności może skutecznie zniechęcać potencjalnych nowych uczestników. Może ujmijmy to tak: wymagamy zgodności historycznej modeli na podstawowym poziomie, z łatwością osiągalnym dla każdego bez specjalistycznej wiedzy. Poza tym kwestię historyczności zostawiamy do oceny jurorom, tak jak do tej pory. Na ile zechcą to uwzględniać, to już jest ich decyzja. Jak do tej pory bardzo umiarkowanie z tego korzystali. Decydowały głównie walory malarskie. Z tego co zaobserwowałem, kwestie historyczne rozstrzygały przy wyrównanym poziomie prac, czyli były tie-breakerem (taka propozycja też tutaj padła).

Natomiast przy tej okazji pojawiła się kwestia zaangażowania autorów prac w wątki konkursowe. Tutaj uważam, że coś trzeba zmienić. Chciałbym jakoś docenić tych, którzy bardziej się starają: wrzucają więcej zdjęć z opisami, wrzucają materiały historyczne albo poradniki jak malować itd. Generalnie wszystko co sprawia, że taki wątek staje się wartościowy, co często prowadzi do ciekawych dyskusji. Z punktu widzenia działalności forum to jest dla nas istotne. Na drugim biegunie są osoby, które logują się tutaj dwa razy: pierwszy raz, żeby wrzucić pierwsze zdjęcie pracy, i drugi raz, żeby wrzucić zdjęcie z przebiegu prac (często 1-2) i zdjęcie końcowe, przy czym to końcowe nieraz jest takie, że ja muszę się potem męczyć z jego obrabianiem na potrzeby galerii portalowej. Czyli liczyłoby się głównie zaangażowanie. Zastanawiałem się nad tym czytając różne Wasze komentarze i doszedłem do wniosku, że do tego musi być osobna osoba oceniająca. Taka, która nie będzie oceniać wartości malarskiej prac i skupi się wyłącznie na tym. I raczej nie powinna to być osoba wybitnie malująca, bo takie zawsze będą miały skłonność koncentrować się na wartościach malarskich pracy. Przepraszam za przykład, ale najlepiej będzie pokazać przez analogię o co mi chodzi - ktoś taki jak swego czasu Andrzej Grabowski i Beata Tyszkiewicz w "Tańcu z gwiazdami". Tak to widzę. Za pierwszym razem skłaniam się do tego by sam się tym zająć, żeby wytyczyć pewne standardy, a w kolejnych edycjach mógłby to przejąć ktoś inny, może to być też Umpapa jako organizator. Na końcowym etapie, kiedy zbierane i podliczane są oceny, będę musiał wystawić swoje zanim wezmę się za ich podliczanie z Umpapą, aby nie wystawiać ocen widząc jak inni ocenili, co jest żelazną zasadą, której się trzymamy, ale tutaj albo zrobimy tak, że Umpapa w początkowej fazie przejąłby całkowicie zliczanie i zbieranie ocen ode mnie, albo postaram się wystawić swoje oceny zanim jurorzy przystąpią do prac. Nie wiem jak się na to zapatrujecie? Wydaje mi się, że coś w tym kierunku musimy zrobić, żeby docenić zaangażowanie części uczestników i wartościowe rzeczy, które powstają w ramach tego konkursu.

Niezależnie od tego, pojawiły się też propozycje dodatkowych, osobnych nagród za wartość historyczną - nie wykluczam, że skorzystamy z tej propozycji, tzn. jedna z nagród do rozlosowania będzie taką nagrodą. Całego odrębnego systemu oceniania i wyłaniania osobnego podium najlepszych modeli historycznych raczej bym nie chciał, bo to będzie trochę rozbijać konkurs, który z założenia jest poświęcony modelarstwu historycznemu, a więc historia jako taka też powinna mieć w nim znaczenie.

3. Podział na kategorie

Sprawa jest nadal otwarta. Na 90% mogę powiedzieć, że będą nagrody na dodatkową kategorię w stosunku do poprzedniej edycji. Czy na dwie kategorie, wątpię - ale nie jest to całkowicie wykluczone. Przypomnę jakie były moje propozycje:
Raleen pisze:- wyodrębnienie kategorii sprzętu do 15 mm i kategorii sprzętu 20 mm, czyli podział dotychczasowej kategorii 4 na dwie, tak jak to jest w kategoriach figurkowych, gdzie mamy trzy kategorie dla skal: do 15 mm, 20 mm i 28 mm (pomijam mniej popularne skale włączone w ten podział).
- wyodrębnienie nowej kategorii z modelami okrętów, samolotów i dział, osobnej w stosunku do dotychczasowych kategorii 4 i 5
- kategoria terenowa, która była w planach już przed poprzednią edycją i kiedyś pojawiała się w konkursie, tutaj główną kwestią jest jednak co konkretnie mają przedstawiać prace w tej kategorii
Pojawiły się też inne pomysły. Trzeba się niedługo decydować, więc jeśli macie jeszcze jakieś pomysły, uwagi, przemyślenia - piszcie.
Kto byłby chętny na jakie kategorie, też możecie napisać, zwłaszcza na terenową.

4. Komentarze do prac

Komentarze będą, bo wszystkim się podobają (może poza niektórymi co bardziej zapracowanymi jurorami...) przynajmniej w XX edycji. Zmieni się co najwyżej to, że jeśli chodzi o obciążenie obowiązkami jurorów, zamierzam podejść do tego bardziej elastycznie. W związku z tym wydłuży się czas oczekiwania na wyniki, mam nadzieję, że nie będzie on bardzo długi.

5. Zamieszczanie zdjęć i innych materiałów z konkursu na FB i w innych miejscach w sieci

Generalnie przyjmuję, że będzie to możliwe tylko trzeba dać linka i informację o konkursie.
Druga zasada to wszystkie materiały muszą być na forum, tzn. chodzi o to, żeby to nie było w ten sposób, że ktoś wrzuca w wątku 1-2 zdjęcia z przebiegu prac, a gdzie indziej 10-20.

Jeśli miałbym tutaj jeszcze jakieś oczekiwania: dobrze by było, gdyby zdjęcia i inne materiały pojawiały się u nas z wyprzedzeniem w stosunku do FB, ale nie jest to ścisły wymóg, czyli jeśli ktoś tego nie będzie robił, nie będzie żadnych negatywnych konsekwencji. Dawałoby to natomiast jakąś niewielką możliwość zapunktowania za zaangażowanie czyli w ramach tego o czym pisałem w punkcie 2. Zastanawiam się jeszcze nad tym na ile to będzie praktyczne rozwiązanie i tu będę wdzięczny za Wasze opinie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
rilian
Lieutenant
Posty: 569
Rejestracja: środa, 4 grudnia 2019, 20:34
Has thanked: 77 times
Been thanked: 348 times

Re: XX edycja konkursu

Post autor: rilian »

Jeśli będzie jakieś głosowanie za nową kategorią, to ja głosuję na tereny ;)
Awatar użytkownika
rilian
Lieutenant
Posty: 569
Rejestracja: środa, 4 grudnia 2019, 20:34
Has thanked: 77 times
Been thanked: 348 times

Re: XX edycja konkursu

Post autor: rilian »

Ja, jeśli bierzesz to pod uwagę, w trakcie powstawania tego wątku, dałem się przekonać, że przyznawanie dodatkowych punktów od sędziego za bycie najlepszą, jego zdaniem, pracą, może bardzo zwiększyć dominację jednej, dwóch prac nad resztą i może to jednak nie był najlepszy pomysł (bo jeśli dobrze pamiętam, to ja go podrzuciłem:/).
unicorn
Capitaine
Posty: 843
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2006, 10:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 307 times
Been thanked: 164 times

Re: XX edycja konkursu

Post autor: unicorn »

Wszystkie powyższe propozycje jak najbardziej mi pasują.

Co do nowych kategorii - również jestem za kategorią terenową.
Podział pojazdów - tu bardziej ze zwzględu na typ pojazdów niż skalę.
Zablokowany

Wróć do „Konkurs Modelarski Forum Strategie”