[XVIII] [3] Afrika Korps [Gotowe]
-
- Lieutenant
- Posty: 509
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 104 times
[XVIII] [3] Afrika Korps [Gotowe]
Modele z dzieciństwa wygrzebane na strychu. Skala 1:32, chyba jakaś PRL-owa podróbka Matchboxa. Generalnie nie zamierzam zbierać powyżej 20mm, są bardziej do poćwiczenia techniki malowania, m.in. cieniowania, co zastosuję w innych kategoriach.
Na początek i tak trzeba będzie ich zaszpachlować po skrobaniu, dodać jakiś "bling" ze stuffa, a najpierw research uniformów. Tyle co przejrzałem do tej pory, to koleś w szortach wskazuje na tropiki, a coś co chyba jest zdobyczną bazooką sugeruje Afrykę, czyli najwcześniej koniec '42.
Na początek i tak trzeba będzie ich zaszpachlować po skrobaniu, dodać jakiś "bling" ze stuffa, a najpierw research uniformów. Tyle co przejrzałem do tej pory, to koleś w szortach wskazuje na tropiki, a coś co chyba jest zdobyczną bazooką sugeruje Afrykę, czyli najwcześniej koniec '42.
Ostatnio zmieniony niedziela, 6 września 2020, 17:23 przez Ogmios, łącznie zmieniany 1 raz.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2515 times
- Kontakt:
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps
Pierwsza nowa praca (znaczy się nie kontynuowana) w tej edycji.
Powodzenia!
Powodzenia!
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Général en Chef
- Posty: 4159
- Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 535 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps
Powodzenia!
Takimi figurkami (ta skala, też nielegalne podróby, inny kolor) bawiłem się za młodu. Te to już są odlewy z ok 1990 (barwnik do masy).
Takimi figurkami (ta skala, też nielegalne podróby, inny kolor) bawiłem się za młodu. Te to już są odlewy z ok 1990 (barwnik do masy).
http://umpapas.blogspot.com/
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
-
- Lieutenant
- Posty: 509
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 104 times
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps
Nadadzą się do eksperymentowania - jak widać dwóch Niemców marynuje sie w occie, ponoć polepsza przyczepność podkładu przez wytworzenie mikroporów, a którym będzie... klej uniwersalny - cała kombinacja ma podobno hermetycznie zabezpieczyć plastik przed kruszeniem ze starości, a przynajmniej kiedyś tak robiono. Nie jest mi to niezbędne w normalnym malowaniu np. armii do DBA, ale jak jest okazja to można spróbować. Testowe figurki nie stopiły się, może minimalnie nabrały szorstkości.
Dodatkowo zbadam jaki jest wpływ białego i czarnego podkładowania (jakoś ten pierwszy mi podchodzi bardziej), normalne figurki już widać, octowe potem.
A na deser oficer z mieszanym czarnym i białym podkładem malowany tylko rozcieńczonymi farbami.
Dodatkowo zbadam jaki jest wpływ białego i czarnego podkładowania (jakoś ten pierwszy mi podchodzi bardziej), normalne figurki już widać, octowe potem.
A na deser oficer z mieszanym czarnym i białym podkładem malowany tylko rozcieńczonymi farbami.
-
- Lieutenant
- Posty: 541
- Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
- Lokalizacja: Sosnowiec/UK
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 196 times
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps
Wyglądają, szczególnie te w słoiczku, bardzo smakowicie. Nie pomyl ich z marynata tylko, bo się mocno rozczarujesz
-
- Lieutenant
- Posty: 509
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 104 times
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps
He he, trzeba było zobaczyć jaki se-zamek niedawno ze żwirkowej posypki ukleiłem. Może jutro wrzucę zdjęcie pomalowanego.
-
- Lieutenant
- Posty: 509
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 104 times
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps
Kolory bazowe już są, jeszcze się zastanawiam nad detalami jak szelki itp. Podejrzanie szybciej mi się je maluje niż 15ki. Co do efektu kleju, nie jestem do końca przekonany, wydaje się, że może i trochę lepiej farba przylega, ale jest problem jeśli przyjdzie np. usuwać coś z figurki, wtedy kleju schodzi większy kawałek. Tak więc to metoda najlepiej na idealnie oskrobane figurki.
Kolory mieszane na bieżąco, jak kogoś interesuje któryś to mogę spróbować go odtworzyć. Akurat z Afrika Korps jest o tyle łatwo, że ze względu na problemy zaopatrzeniowe właściwie normalne jest, że są niejednolicie i często nieregulaminowo umundurowani (a czytałem nawet, że w razie potrzeby "pożyczano" nawet co nieco od Luftwaffe, Kriegsmarine czy w ostateczności Włochów).
A tu dałem wspomnianego se-zamka:
viewtopic.php?f=162&t=7627&p=379579#p379579
Kolory mieszane na bieżąco, jak kogoś interesuje któryś to mogę spróbować go odtworzyć. Akurat z Afrika Korps jest o tyle łatwo, że ze względu na problemy zaopatrzeniowe właściwie normalne jest, że są niejednolicie i często nieregulaminowo umundurowani (a czytałem nawet, że w razie potrzeby "pożyczano" nawet co nieco od Luftwaffe, Kriegsmarine czy w ostateczności Włochów).
A tu dałem wspomnianego se-zamka:
viewtopic.php?f=162&t=7627&p=379579#p379579
-
- Général en Chef
- Posty: 4159
- Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 535 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps
Cookie point za bardzo dobry research i ciekawe badanie porównawcze marynat i niemarynowanych.
http://umpapas.blogspot.com/
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
-
- Lieutenant
- Posty: 509
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 104 times
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps
Uff, końcówka z tymi przynajmniej. Jakieś może drobne poprawki (m.in podeszwy butów) i będzie gotowe. Ostatecznie nic nie dolepiałem nie mogąc się zdecydować z jakiej Kartoffel Kompanie są i w jakich stopniach, tak więc tylko malowałem podstawowe szczególiki, aby pasowali do niemieckich wojsk w Afryce. Oficer w typowej czapce, bo widziałem obrazki i tak, i w piaskowych kolorach, ale zrobiłem według rule of cool - na żółtawo wychodzi za podobny do działaczy partyjnych. Zresztą mógł stracić w walce i używa tej z europejskiego kompletu, z początku wojny.
Co do działania octu, nie jestem przekonany - u stojącego z MP odłaziła farba na butach, a był moczony; u pozostałych takich problemów nie było. Warstwa wikolu przed podkładowaniem wydaje mi się być przydatna do wygładzania powierzchni, a formalnie to ma zabezpieczyć plastik przed degradacją z czasem, zamykając dostęp powietrza. Coś może być na rzeczy - na początku w bazukowcu musiałem kleić nogę, bo pękła.
Co do różnicy między bialym podkładem (żołnierze w czapkach), a czarnych (w hełmach) to na moje oko nie mogę stwierdzić jednoznacznie, który lepszy. Może przy malowaniu mocno rozrzedzonymi farbkami to lepiej widać. Czarny przydaje się czasem, bo można go zostawić jako kontur, cień itp. Biały łatwiej się kryje jasnymi kolorami (zwłaszcza żółtym) i dla mnie jakoś lepiej widać szczegóły.
Też testuję piasek na podstawkach i rezultat mi się podoba.
U mnie pochmurno dzisiaj, to tylko jedno zdjęcie.
Co do działania octu, nie jestem przekonany - u stojącego z MP odłaziła farba na butach, a był moczony; u pozostałych takich problemów nie było. Warstwa wikolu przed podkładowaniem wydaje mi się być przydatna do wygładzania powierzchni, a formalnie to ma zabezpieczyć plastik przed degradacją z czasem, zamykając dostęp powietrza. Coś może być na rzeczy - na początku w bazukowcu musiałem kleić nogę, bo pękła.
Co do różnicy między bialym podkładem (żołnierze w czapkach), a czarnych (w hełmach) to na moje oko nie mogę stwierdzić jednoznacznie, który lepszy. Może przy malowaniu mocno rozrzedzonymi farbkami to lepiej widać. Czarny przydaje się czasem, bo można go zostawić jako kontur, cień itp. Biały łatwiej się kryje jasnymi kolorami (zwłaszcza żółtym) i dla mnie jakoś lepiej widać szczegóły.
Też testuję piasek na podstawkach i rezultat mi się podoba.
U mnie pochmurno dzisiaj, to tylko jedno zdjęcie.
-
- Général en Chef
- Posty: 4159
- Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 535 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps
Łezka się w oku zakręciła.
http://umpapas.blogspot.com/
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
-
- Lieutenant
- Posty: 509
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 104 times
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps
Poprawki ograniczyły się do podkucia widocznych podeszw. Pogoda lepsza zatem pora na zdjęcia finałowe, nie wszystkie najlepsze, ale wrzucam jak leci korzystając z okazyjnego szybkiego internetu. Na początek kandydaci do zdjęcia do galerii.
Tu ledwo, ale widać palmę na opasce gościa z MP; całkiem fajnie wyszła; reszta opasek w wersji wcześniejszej, bez palm, wyszła gorzej. Na podstawkach podmalowany piasek akwarystyczny w dwóch kalibrach, nawet fajnie wyszło.
Reszta zdjęć taka sobie miejscami, kombinowałem też z oświetleniem.
Tu ledwo, ale widać palmę na opasce gościa z MP; całkiem fajnie wyszła; reszta opasek w wersji wcześniejszej, bez palm, wyszła gorzej. Na podstawkach podmalowany piasek akwarystyczny w dwóch kalibrach, nawet fajnie wyszło.
Reszta zdjęć taka sobie miejscami, kombinowałem też z oświetleniem.
- Malory
- Sous-lieutenant
- Posty: 424
- Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2018, 22:08
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Has thanked: 145 times
- Been thanked: 157 times
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps [Gotowe]
Gratulacje. Fajnie wyszli.
“The saddest thing about any man is that he be ignorant, and the most exciting thing is that he knows.”
― Alfred the Great
― Alfred the Great
- de Morney
- Adjudant-Major
- Posty: 292
- Rejestracja: środa, 26 czerwca 2019, 22:07
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 71 times
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps [Gotowe]
Świetnie Ci wyszli! Dasz radę zrobić lepsze zdjęcia? Fajnie byłoby móc przyjrzeć się bliżej szczegółom
- rilian
- Lieutenant
- Posty: 569
- Rejestracja: środa, 4 grudnia 2019, 20:34
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 348 times
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps [Gotowe]
Tak, wygląda, jakbyś miał aparat/telefon za blisko obiektu. Jak nie masz dobrej lampki, to najlepiej zdjęcie zrobić na dworzu/balkonie, albo chociaż blisko okna, jeszcze trochę słońca jest
-
- Lieutenant
- Posty: 509
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 104 times
Re: [XVIII] [3] Afrika Korps [Gotowe]
Porobiłem pojedyńcze zdjęcia bez flesha, też dogrzebałem się jakiś ustawień ogniskowania, lepiej niż te nie będzie. Ale niedoróbki widać jak na dłoni, w tym parę nowych, bo zalakierowałem figurki przed tą partią zdjęć i gdzie niegdzie zostały włosy z pędzla - błąd nooba, trzeba na świeżo było sprawdzić i pozdejmować.
Ze szczegółów wyróżniających Afrika Korps to manierki są z drewna impregnowanego plastikiem, z "zatyczkami" z bodaj bakelitu; webbing jest tropikalny (alternatywnie mógłby być bardziej oliwkowy), pasy i buty też (aczkolwiek oficerowie często mogli mieć obie te rzeczy nadal czarne); orzeł na piersi jest na musztardowym tle, taki kolor też jest w starym typie opasek, oznaczeniach na kołnierzu i czapkach. Podkucia butów btw są inne u oddziałów górskich. NIemniej to tylko wytyczne, jak wspominałem z powodu braków w zaopatrzeniu używano co się udało zdobyć, nawet na wrogu.
Do kompletu trzeba by dolepić naramienniki (z oznaczeniami jednostki, do poziomu numeru batalionu, jeśli nie wręcz kompanii ), plus stopnie na rękawach (a niektóre biorą pod uwagę staż słuzby ); jakieś odznaczenia też by były na miejscu dla weteranów (każda w kilku odmianach ). Mnie to trochę odrzuciło na pierwszy raz, jest jak jest, minimum pasujące dla piechoty (bo wypustki też różnią się kolorem w zależności od rodzaju oddziału, normalka ).
Jest palma, powinna być też druga na drugim krańcu, ale się nie zmieściła, zresztą nie widać by było; ta opaska jest też najczytelniejsza. Figurki niby duże, ale jak przyjdzie malować szczegóły na dwa palce, to słabo idzie... Ten nowy typ noszono na lewym rękawie.
Oficer ma wybitnie włochate plecy
Ze szczegółów wyróżniających Afrika Korps to manierki są z drewna impregnowanego plastikiem, z "zatyczkami" z bodaj bakelitu; webbing jest tropikalny (alternatywnie mógłby być bardziej oliwkowy), pasy i buty też (aczkolwiek oficerowie często mogli mieć obie te rzeczy nadal czarne); orzeł na piersi jest na musztardowym tle, taki kolor też jest w starym typie opasek, oznaczeniach na kołnierzu i czapkach. Podkucia butów btw są inne u oddziałów górskich. NIemniej to tylko wytyczne, jak wspominałem z powodu braków w zaopatrzeniu używano co się udało zdobyć, nawet na wrogu.
Do kompletu trzeba by dolepić naramienniki (z oznaczeniami jednostki, do poziomu numeru batalionu, jeśli nie wręcz kompanii ), plus stopnie na rękawach (a niektóre biorą pod uwagę staż słuzby ); jakieś odznaczenia też by były na miejscu dla weteranów (każda w kilku odmianach ). Mnie to trochę odrzuciło na pierwszy raz, jest jak jest, minimum pasujące dla piechoty (bo wypustki też różnią się kolorem w zależności od rodzaju oddziału, normalka ).
Jest palma, powinna być też druga na drugim krańcu, ale się nie zmieściła, zresztą nie widać by było; ta opaska jest też najczytelniejsza. Figurki niby duże, ale jak przyjdzie malować szczegóły na dwa palce, to słabo idzie... Ten nowy typ noszono na lewym rękawie.
Oficer ma wybitnie włochate plecy