Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Konkurs z nagrodami dla malujących figurki.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Telamon »

Będę się streszczał. Trochę zbyt długo ten temat odkładałem, a tu jeszcze trzeba obiecaną recenzję klecić... :P.
Nie wiem czy będę jeszcze uczestniczył w konkursie modelarskim (coraz trudniej wykrzesać mi entuzjazm do czegoś takiego). Opierając się na moim doświadczeniu i na tym co widziałem w ciągu ostatnich edycji:

Proponowałbym mimo wszystko wprowadzenie mieszanego systemu ocen. Systemu, który uwzględniałby głosy tak sędziów jak i uczestników konkursu. Głosy o różnej wadze (większa sędziego, mniejsza uczestników). System sędziowski wprowadziliśmy pod koniec roku 2014. Z czasem uległ dość naturalnej korozji. Odeszło wielu doświadczonych sędziów (choćby Fromhold mający spore doświadczenie w malowaniu pojazdów i figurek). Nie jestem pewien czy ich następcy im dorównują... ale mniejsza z moją pewnością.
Gorzej, że mamy "afery" - które odbywają się publicznie i na oczach uczestników. Poza tym część prac, które trafiają na podium prezentują dość "dyskusyjną" jakość. Rozumiem iż to ma zachęcić uczestników. Zwycięzców z pewnością... a resztę (w tym potencjalną) niekoniecznie. Przynajmniej takie dostałem sygnały na FB, na którym to propagowałem konkurs. Musiałem "świecić oczami".
Gdyby chociaż sędziowie uzasadniali swe oceny i komentowali pracę (w tym przegrane)... Daliby jasny sygnał uczestnikom co aprobują, a czego nie. Co należy w ich pracach poprawić. Dzięki temu uczestnicy nie musieliby drapać się po głowie i zgadywać co poszło dobrze / źle więc też nie rezygnowaliby z konkursu. Tylko trudno wymagać po sędziach czegoś takiego zważywszy iż robią to w wolnym czasie. Tego zawsze brakuje co pokazał najdłuższa zwłoka - w historii konkursu - w wystawianiu ocen. 8 dni.

Afery, niejasności, zwłoki... To ludzi zniechęca. Mniejsza ilość uczestników to mniejsza ilość sponsorów... więc też mniejsza ilość uczestników. Koło się zamyka.

Nie możemy powrócić do starego systemu. Miał on swoje wady (np. "towarzystwa wzajemnej adoracji" - nie ważne czy istniały naprawdę... wystarczy iż istnieje takie podejrzenie), które rzucały cień na tą formułę. Co więcej w zeszłorocznej letniej edycji mieliśmy dość grube oszustwo więc aż tak bardzo uczestnikom zawierzać nie można.

Mym zdaniem wystarczyłby taki system mieszany. Dwie grupy wzajemnie by się uzupełniały i niwelowały swoje wady. Już samo to iż uczestnicy mają jakiś tam wpływ na ocenę będzie działał na nich motywująco np. nie będą mogli całej winy za wyniki zwalić na skład sędziowski. Nie będą też tworzyć teorii spiskowych bo skład sędziowski z cięższą oceną będzie czuwać.

Wracam do swoich spraw.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43393
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3965 times
Been thanked: 2525 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Raleen »

Możemy dyskutować nad mieszanym składem oceniających. Tak kiedyś było. Zaleta jest taka, że angażuje uczestników, teoretycznie może budować fajną atmosferę, bo wzajemne ocenianie prac, jeśli podchodzi się do tego odpowiednio i naprawdę rzetelnie, może być ciekawe. O ile wszyscy tak robią. Natomiast w praktyce niestety bardzo łatwo wypaczyć takie oceny, bo oceniających nie ma aż tak wielu, a natura ludzka jest jaka jest, jedni się lepiej znają z innymi, ktoś tam kogoś lubi, a kogoś nie lubi. Najgorzej jednak wygląda to z punktu widzenia osoby zupełnie nowej, która zarejestruje się na tym forum, żeby uczestniczyć w konkursie, a nikogo tutaj nie zna. Takie osoby bardzo łatwo mogą mieć poczucie, że o wynikach konkursu decydują wzajemne relacje i znajomości między uczestnikami. Jeśli ktoś już długo jest na forum i jest jego aktywnym użytkownikiem, trudno mu sobie wyobrazić pewne rzeczy, ale warto sobie przypomnieć jak to jest jak się jest nowym (żeby nie było - mnie też zdarzało się w przeszłości udzielać na różnych forach, gdzie byłem nowy, a nie byłem ani moderatorem ani administratorem). Możliwości windowania ocen z pomocą znajomych są w tym systemie bardzo duże.

Zaletą systemu sędziowskiego było i jest to, że jest on zewnętrzny w stosunku do uczestników i co istotne jest komisyjny. Jurorzy dobierani byli zawsze tak, że nie wywodzili się z jednego środowiska czy jednej grupy. Powiem więcej: starałem się, żeby mieli ze sobą jak najmniej wspólnego i jak najmniej się znali (na ile to możliwe). Wtedy każdy ocenia niezależnie od innych. Co do wiedzy i umiejętności jurorów, to że ktoś nie prowadzi bloga w internecie czy nie udziela się społecznościowo nie oznacza, że ma mniejszą wiedzę i umiejętności niż ci, którzy to robią. Rozumiem, że w dzisiejszym świecie niektórzy po tym oceniają czyjeś umiejętności, ale mimo że sam sporo udzielam się w internecie, wieloletnia mądrość uczy, że to nie jest decydujący miernik. Z mojego punktu widzenia ważną cechą jurorów i przynajmniej co do części z nich udawało mi się to zapewnić, było to, żeby nie byli oni związani z różnymi grupami jakie funkcjonują w ramach tego środowiska, żeby byli zewnętrzni w stosunku do niego. Uważałem m.in. że jeśli ktoś jest działającym już przez jakiś czas wydawcą czy producentem figurek, to po pierwsze zna się na tym co robi, a po drugie stanowi to pewną gwarancję bezstronności. Stąd typowane były do składu jury takie osoby jak Marcin (Oddział Ósmy), Paweł Kur (QR Miniatures), który niestety nie chciał się podjąć oceniania figurek, bo jak mi pisał nie lubi tego robić i z tego powodu wszedł za niego Greebo, którego mi zresztą polecał, czy Torgill (GM Boardgames). Do tej grupy zaliczyć można w zasadzie także Fromholda, który co prawda sam wydawcą ani producentem nie był, ale był mocno zaangażowany w tworzenie figurek do OiM. Szereg innych osób, takich jak Szkocki, Paul Yank, SPIDI von MARDER czy Sławek Rakowiecki z racji, że nie bierze aktywnego udziału w różnych grupach była i jest nieznana większości malujących, jest wg mnie bardziej obiektywna. Poza tym decydują indywidualne cechy poszczególnych osób, które znam i oceniam jako nadające się do tej roli. Innymi słowy, dla mnie co najmniej równie istotne co kompetencje do oceniania było wyeliminowanie, a przynajmniej ograniczenie tego, że będzie to funkcjonować na zasadzie towarzystwa wzajemnej adoracji. Z mojego punktu widzenia najlepiej, żeby sędziowie byli zewnętrzni w stosunku do ocenianych, nie mieli z nimi żadnych bliższych relacji, bo to podnosi obiektywizm ocen.

Jeśli ktoś jest zdziwiony ocenami, to jako przeglądający i liczący głosy jurorów w każdej z dotychczasowych edycji mogę powiedzieć, że oceny potrafią być bardzo rozstrzelone i zupełnie różne. Widziałem to także wśród osób, które uznajesz Telamonie za najbardziej kompetentne. Nieraz zdarzały się sytuacje, gdy jeden juror dawał tej samej pracy 4, a inny 1, i obaj pisali mi, że mogą uzasadnić swoje opinie. Albo jeden dawał 4, a drugi nie dawał żadnych punktów. I nie było to powodowane kwestiami niemerytorycznymi. I co z tym zrobić? Moim zdaniem miarodajna jest tylko ocena komisyjna i uśrednienie opinii. Niestety, to jest po części konkurs artystyczny, a walory artystyczne nie są do końca mierzalne i nie zawsze da się je obiektywnie uzasadnić.

Co do komentowania prac przez sędziów to wydaje mi się bardziej realne do wprowadzenia. Zaleta jest taka jak piszesz - każdy może się dowiedzieć co zrobił źle, co mógłby poprawić i dlaczego jego praca została oceniona tak, a nie inaczej. Minus polega na tym, że będzie to generować dyskusje i spory, o to czy dana praca została sprawiedliwie i dobrze oceniona, i w konsekwencji do kwestionowania ocen i wyników konkursu. To, że niektórzy jurorzy są ludźmi zajętymi i brak im czasu, to osobna sprawa. Natomiast są jurorzy, którzy często przesyłali mi uzasadnienia swoich ocen, czasem obszerne, więc to nie jest tak, że tego nie robiono. Zwłaszcza Greebo w przeszłości nieraz przesyłał mi obszerne komentarze i opinie, a ostatnio choćby Warhammster. Moim zdaniem do dyskusji. Przynajmniej część jurorów pewnie by się tego podjęła. Raczej jest kwestia tego by zapewnić, że nie będzie to prowadzić do podważania wyników konkursu, kłótni i przepychanek i w konsekwencji psucia atmosfery.

Co do "afer" jak to ująłeś (w cudzysłowie), w XVI edycji kojarzę tylko sprawę pracy, która właściwie nie została dokończona, chociaż jako taka wyglądała i zajęła 3 miejsce. Chciałbym zauważyć przede wszystkim, że nikt nie ucierpiał w wyniku tego, bo w tej kategorii były tylko 3 prace i ta zajęła 3 miejsce. Poza tym zanim została podjęta decyzja, pytaliśmy was o zdanie i nikt nie oponował. Tak to było. Z kolei ja liczyłem, że autor ją na ostatniej prostej podrasuje i tym samym problem zostanie rozwiązany. Przymknęliśmy oko na pewne sprawy, ale to nie był jedyny uczestnik, któremu szliśmy na rękę.

Z kolei w ostatniej, XVII edycji miało być już bez taryfy ulgowej i zasady regulaminu miały być egzekwowane, co jak przyszło na koniec do ich egzekwowania doprowadziło do tego, że ściśle je egzekwując należałoby zdyskwalifikować kilka prac. Pewne rozwiązania były jednak po raz pierwszy, stąd staraliśmy się wykazać trochę zrozumienia. Poza tym mogę powiedzieć, że co do pewnych sytuacji, które miały miejsce w tej edycji, na pewno wyciągnę wnioski jako organizator.

Jeszcze jedna sprawa to nieobecność jurorów, którzy zdarzało się, że nagle wykruszali się w trakcie, albo tuż przed etapem oceniania prac. Na to niestety nie mam wpływu. Są różne wydarzenia losowe. Przy 7-osobowym jury może się zdarzyć, że ktoś wypadnie, np. jak się rozpoczynała ostatnia edycja pytałem się jurorów mailowo i wszyscy odpisali mi, że podejmą się sędziowania i będą mieli czas się tym zająć w terminach konkursu. Innych "afer" i problemów w ostatnich edycjach nie kojarzę, może poza kwestiami rozdawania nagród, ale to były pojedyncze przypadki i jestem tu uzależniony od sponsorów.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43393
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3965 times
Been thanked: 2525 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Raleen »

Dobra wieść na dziś dzień jest natomiast jeszcze taka, że rozmawiałem z kolejnym sponsorem i przekazał mi, że nas wesprze nagrodami.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
de Morney
Adjudant-Major
Posty: 292
Rejestracja: środa, 26 czerwca 2019, 22:07
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 154 times
Been thanked: 71 times

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: de Morney »

Propozycja ligowa jaka padła w tym wątku wydaje się ciekawym pomysłem i warto spróbować nawet jako osobna od konkursu inicjatywa. Ot takie przyjacielskie poklepanie się po plecach w ramach walki z szarym plastikiem. Mam wrażenie, że spora część Forumowiczów to gracze (a nie tylko modelarze i pro-painterzy), dla których liczą się pomalowane figurki do wystawienia na stół (to, że mówimy o jak najlepszym w dziejach malowaniu to osobny temat). Dlatego tutaj chyba warto wziąć kiedyś pod uwagę organizację takiej "ligi".

W kwestii regulaminu jedynie co mnie zastanawia to zapis z punktu 14:
- opcję automatycznego zwiększenia bądź zmniejszenia kontrastu całego zdjęcia (Auto Contrast),
- opcję automatycznej korekty kolorów całego zdjęcia (Autor Color Correction),
Nie znam się na tyle na obróbce graficznej, lubię robić zdjęcia, zazwyczaj staram się iść w myśl starej zasady, by ustawieniami aparatu i światła, wycisnąć maksimum dobrego ze zdjęcia. Nie jest to jednakże coś, co robię na co dzień (aktualnie dalej nie zastąpiłam żadnym nowym sprzętem canona, który tak spektakularnie umarł na finał ostatniej edycji konkursu i obecnie używam do zdjęć LG X-screen - więc jak widać to też nie jest high-endowy model). Korzystając z FastStone nie ma tam takich opcji jedynie jest "Auto dopasowanie kolorów", które jak rozumiem, jest opcją podobną do tych dwóch wyżej wymienionych? Nawet w moim wątku konkursowym przewinęła się na ten temat dyskusja. Do czego zmierzam w tym wywodzie to aby albo zmodyfikować ten zapis na nieco dokładniejszy albo np.: pozostać przy opcji "co Ci wyszło na surowo to pokazujesz" (z oczywiście dopuszczalną konwersją pliku typu raw do jpg itp.).

Co do poruszonej kwestii sędziowania - dla mnie było wszystko OK. To że trzeba poczekać kilka dni dłużej to wielkie mi mecyje. Owszem, fajnie byłoby od razu 5 minut po północy znać wyniki. Z drugiej strony bądźmy ludźmi. Nawet tu na forum, jeden z użytkowników, którego znam i który wystawił swoją pracę w konkursie, nie zrobił z nią nic podczas tej edycji. Z przyczyn losowo-ortopedycznych, które skutecznie mu zablokowały dostęp do stanowiska malarskiego ;) Organizator, sędzia, sponsor - też człowiek! Traktujmy innych tak, jakbyśmy sami chcieli być traktowani. Poza tym najfajniejsze w konkursie jest to, że jest w nim ta miła, ciepła i forumowa atmosfera. To, że można liczyć na komentarz do swojej pracy, że nie pozostaje to bez echa. To naprawdę fajne i trzymajmy się tego.

Komentarze do prac zamieszczone przez sędziów są dobrym pomysłem. Łatwiej wtedy będzie się dowiedzieć, co należy poprawić, co było dobrze zrobione a co totalnie do kitu. Tutaj daję obydwie łapki w górę na taki pomysł.

Na koniec pragnę tylko dodać, że piszę to jako osoba, która nie uważa się za pro malarza. Nie maluję na zlecenia (no chyba, że mąż poprosi "pomaluj mi to czy tamto" to wtedy maluję dla kogoś innego niż dla siebie :P ). Nie mam też umiejętności, by na takie zlecenia malować. Miło poczuć presję, by dać z siebie wszystko, by zmniejszyć liczbę niepomalowanych figurek w pudle.



Przy okazji pytanie, czy kiedykolwiek w historii konkursu przewinął się pomysł, by rozdzielić kategorie na "amatorów" i "pro-painterów"?
Awatar użytkownika
ink
Sergent-Major
Posty: 183
Rejestracja: niedziela, 21 sierpnia 2011, 13:23
Been thanked: 25 times

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: ink »

Wydaje mi sie ze rozdzial na amatorow i propainterow bylby ciekawy - niestety nie sadze zeby bylo tyle nagrod. Ja sam maluje kiepsko ale wystarczajaco zeby nie bylo wstydu na stole, aczkolwiek nie mam szans zeby zajmowac jakiekolwiek miejsca z wiekszoscia malarzy na forum (raz zajalem trzecie miejsce bo tylko 3 prace sie pojaiwly w kategorii).
Dwa komentarze sedziow nawet szczatkowe bylyby swietnym dodatkiem (w ostatnim konkursie wystawilem pickupa do spectre operation i wyglada naprawde swietnie i sam z siebie jestem bardzo zadowolony ale nie wiem czy przegralem ze wzgledu na slabe zdjecia, malo interesujacy temat, skill modelarski czy na cokolwiek innego).
Tak czy siak fajnie by bylo gdyby konkurs dalej sie odbywal bo dla mnie to mega motywacja malarska.
"Kto nie potrafi żyć bez honoru, niech umiera z honorem..."
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43393
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3965 times
Been thanked: 2525 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Raleen »

Co do pomysłu ligi - ja nie jestem przeciw, uruchommy najpierw tą edycję, niech się rozkręci. Może potem zrobienie takiej ligi jako kontynuacji konkurs, ewentualnie pod koniec tej edycji jak już najaktywniejsi uczestnicy konkursu pomalują swoje prace (i będą się nudzić...). Może dałoby się to wtedy połączyć z pomysłem Telamona, żeby oceny wystawiali sobie uczestnicy nawzajem (nie oceniamy swojej pracy), ewentualnie z jakimś udziałem jury, być może okrojonego. Pewien mój sceptycyzm brał się z różnych doświadczeń, ale może temat chwyci, a trochę inna, luźna formuła oceniania będzie dla niektórych atrakcyjniejsza.

Obróbka zdjęć. Cały pkt 14 brzmi tak:
4. Obróbka graficzna zdjęć przedstawiających prace konkursowe może obejmować:
- przycinanie zdjęć i ich obracanie,
- opcję automatycznego zwiększenia bądź zmniejszenia kontrastu całego zdjęcia (Auto Contrast),
- opcję automatycznej korekty kolorów całego zdjęcia (Autor Color Correction),
- wstawienie tła,
- zmniejszenie wielkości pliku.
Zabronione jest ręczne przerabianie zdjęć, zwłaszcza polegające na tym, że dorabia się bądź przerabia wybrane elementy zdjęcia obejmujące pracę konkursową. W razie wątpliwości co do tego czy można zastosować określoną opcję programu graficznego, należy skonsultować się z organizatorem, którego rozstrzygnięcia w tym zakresie są ostateczne. Uczestnicy konkursu powinni zachować pierwotne wersje zdjęć (bez jakichkolwiek przeróbek), by w razie gdy organizator poprosi o ich przedstawienie móc je przedstawić.
Jak proponujesz zmienić ten punkt. Ja to zawsze mogę zrobić tak, że dopiszę po tym wyliczeniu:
"i inne analogiczne rozwiązania". Tamte opcje występują w uproszczonych Photoshopie, który posiadam, w pełnej wersji też muszą być. To najpopularniejszy program. Są też inne, natomiast raczej nie jesteśmy w stanie przewidzieć dokładnie wszystkich tych rozwiązań i ich tutaj wyliczyć. Zawsze jest taka możliwość, że czegoś nie uwzględnimy, więc sformułowane to zostało z początku, tak że decydująca jest funkcja tej opcji. Potem dopisałem "Auto Contrast" i "Autor Color Correction", więc w sumie kto wie czy dobrym rozwiązaniem (nawet lepszym niż to wcześniejsze) byłoby skasowanie tych dopisków w nawiasie. Ostatecznie zawsze można się spytać organizatora o konkretne rozwiązanie i on decyduje. Generalnie wiadomo o co chodzi - żeby nic tam nie "domalowywać" albo nie "przemalowywać" nazwijmy to ręcznie.

Co do jury, raz była taka sytuacja, że kolega juror miał żonę w szpitalu. Poważna sprawa, bo parę miesięcy później żona zmarła. W tej sytuacji nie ma się co dziwić, że trochę nie miał głowy do wystawiania ocen w konkursie. Ale ludzie w sieci jak widzą takie sytuacje, to mają skłonność myśleć, że pewnie mu się nie chciało albo tym podobne. Ja już miałem dwa razy takie sytuacje, że zasłużony kolega od nas z forum długo się nie odzywał, i też mnie różne myśli nachodziły. Po czym jak się odezwał, okazało się, że w międzyczasie walczył z nowotworem, i szczęśliwie mu się udało. Tak to jest czasami... Ale było też raz tak, że w zimowej edycji ktoś z jurorów wyjechał na narty do Włoch akurat w tym okresie i okazywało się, że internet mógł przeglądać tylko z komórki, gdzie słabo te zdjęcia widział, a nie miał jak zorganizować sobie sensownego internetu, i z tych powodów wypadł z jury. Prozaiczne sytuacje.

Co do podziału na "amatorów" i "pro-painterów", nigdy nikt czegoś takiego nie proponował. Natomiast od dawna myśleliśmy nad tym, żeby docenić jakoś początkujących i głównym pomysłem są tu nagrody rozlosowywane wśród wszystkich uczestników, które w praktyce trafiają do osób, które nie załapały się na podium, doceniamy też w ten sposób początkujących. Od pewnego czasu starałem się, żeby zwiększyć pulę takich nagród i w ostatnich 2-3 edycjach udało się zorganizować ich mniej więcej tyle ile chciałem. Nie wiem czy w realiach internetowych taki podział dałoby się przeprowadzić, bo to by musiało bazować na deklaracjach samych uczestników. I zawsze jest kwestia zorganizowana kolejnego zestawu nagród.

Komentarze sędziów (także kwestie sędziowania) po Waszych głosach widzę, że są tym co najczęściej się powtarza. Sam też przemyślałem temat i komentarze możecie już przyjąć, że będą, przynajmniej od części sędziów (a postaram się by były od wszystkich). Zobaczymy jeszcze jak w szczegółach to zrobimy, ale tutaj rzeczywiście warto by coś zmienić. Przy okazji sędziowie przestaną być grupą funkcjonującą gdzieś tam z dala od tego konkursu, zupełnie nieznaną uczestnikom itd.

Niedaleko połowa maja, więc trochę przyspieszamy. Dalej oczywiście czekam na wszelkie Wasze propozycje i pomysły, jak również odniesienia do tego co się pojawiło, a ja zajmę się w międzyczasie rozmowami ze sponsorami o nagrodach i z jurorami.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: sgr »

Nie rozumiem zakazu czarnego tła zdjęć. Jak to będzie oceniane? Czy bardzo ciemno-szary jest ok, czy już nie, itp. Czy te zdjęcia, o które sie rozchodzi z poprzedniej edycji nie miały czasem tego podkładu dodanego cyfrowo, lub czerń "uczernioną" w programie graficznym? Może dodajmy po prostu punkt, że na prośbę jurora będzie trzeba zmienic podkład i zrobic ekstra fotkę?

Co do podziału na pro i amatorów, to znów według jakiego klucza byłoby to oceniane? Czy pro to osoba zarabiająca na chleb malowaniem figurek, czy po prostu ktoś kto robi to dobrze? Lata temu zdarzyło mi się wziąć udział w turnieju szachowym. Turniej był amatorski, udawało mi się czasem wygrać z komputerem Amiga, więc pomyślałem, czemu nie. Po zwycięstwie w pierwszej partii w grze nr 2 trafiłem na kolegę, który okazało się był Kandydatem na Mistrza Międzynarodowego, partię gładko przegrałem. Z ciekawości zapytałem jak może sie uważać za amatora? Był amatorem, bo nie był zrzeszony w żadnym klubie w tym momencie - padła odpowiedź :). Czy tu też podobnie będziemy patrzeć, kto nie ma studia malarskiego to amator, a kto ma - choćby malował tylko drybrushem jest pro? ;).

Komentarze byłyby bardzo fajne, zawsze można się czegoś nauczyć, albo zdenerwować na jurora ;).
Ostatnio zmieniony wtorek, 12 maja 2020, 19:45 przez sgr, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43393
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3965 times
Been thanked: 2525 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Raleen »

sgr pisze:Nie rozumiem zakazu czarnego tła zdjęć. Jak to będzie oceniane? Czy bardzo ciemno-szary jest ok, czy już nie, itp. Czy te zdjęcia, o które sie rozchodzi z poprzedniej edycji nie miały czasem tego podkładu dodanego cyfrowo, lub czerń "uczernioną" w programie graficznym? Może dodajmy po prostu punkt, że na prośbę jurora będzie trzeba zmienic podkład i zrobic ekstra fotkę?
Słuszna uwaga - przedyskutujmy to dokładnie, żeby nie było wątpliwości. I to są tego rodzaju kwestie, które warto byśmy przedyskutowali. Do tego warto się pochylić nad tym, co wzbudzało wątpliwości czy jakieś problemy przed poprzednią edycją.

Z najnowszych wieści, chciałem poinformować, że rozmawiam ze sponsorami i z jurorami.

Udało mi się skontaktować z Inkubem, który nagle wypadł z jury w poprzedniej edycji i nie było z nim kontaktu. Okazało się, że miał poważne problemy zdrowotne, tak że nie było szans, aby wziął udział jako juror w tamtej edycji. Nie będę się rozpisywał o szczegółach, bo to są prywatne sprawy. Jednocześnie zadeklarował mi, że w tej edycji chętnie podejmie się roli jurora, sprawy zdrowotne (związane z rehabilitacją) mogą jednak sprawić, że nie będzie uchwytny w czasie finału konkursu (nie jest w stanie tego teraz powiedzieć). Ustaliliśmy więc, że w takim przypadku wcześniej się skontaktujemy i wyznaczę inną osobę w jego miejsce. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się tak, że będzie z nami i będzie pełnił funkcję jurora.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43393
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3965 times
Been thanked: 2525 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Raleen »

Będą na pewno zmiany w składzie jury. Poza Inkubem, o którym już pisałem wyżej:

- Warhammster, który ostatnio był jurorem (po raz pierwszy) w najbliższej edycji nim nie będzie (na razie decyzja dotyczy tylko najbliższej edycji). Wykazał się dużym zaangażowaniem i miał szczere chęci, ale wprowadził w ostatniej edycji sporo zamieszania, a w tych dziwnych i trudnych czasach, jakie nastały wolałbym tego uniknąć.

- Torgill zrezygnował z bycia jurorem. Dziękuję mu za dotychczasowy wkład (również za sponsorowanie niektórych edycji konkursu) i wieloletnie sędziowanie.

- Paul Yank (Paweł Zatryb) wchodzi na stałe do jury. Do tej pory był kilkakrotnie jurorem, który rozstrzygał remisy. Jest doświadczonym wargamerem i modelarzem. Zaczynał we wczesnych latach 80-tych. Ma dużą kolekcję modeli z różnych epok.

Czy będą kolejne zmiany, okaże się po weekendzie.

Co do komentarzy jurorów do prac, SPIDI von MARDER zwrócił mi uwagę, że jeśli mają być komentowane wszystkie prace zwycięzców, to na ocenę prac i przygotowanie komentarzy powinienem zarezerwować około 2 tygodni, bo dla osoby pracującej na pełen etat, która ma czas przyjrzeć się pracom i je oceniać w zasadzie tylko wieczorami, wymaga to tyle czasu, więc jeśli miałyby się pojawić komentarze, to jest do przedyskutowania. Mowa tutaj tylko o komentarzach do prac zwycięzców (miejsca na podium), a komentarze do swoich prac chcieliby usłyszeć zapewne nie tylko oni.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Telamon »

Postaram się jeszcze odpowiedzieć na Twój post Raleenie. Jak znajdę czas (z tym cieniutko ostatnio) bo post dość rozbudowany.
Jeżeli chodzi o te komentarze to niestety było dość wiadome iż pojawią się tego typu trudności. Sędziowie oceniają pracę w wolnym czasie, a obciążanie ich tego typu wymogiem (skądinąd zrozumiałym z punktu widzenia użytkowników) będzie rodziło opóźnienia i zniechęcenie wśród jury. ;)

Co do mieszanego systemu oceniania - wszystko jest kwestią wyważenia ocen. Na szczęście w naszym środowisku istnieje małe ryzyko wystąpienia jakiś wielkich, rozbudowanych spisków użytkowników. Chodzi raczej o danie uczestnikom pewnego poczucia wpływu na wynik, które miałoby przynieść owoce w postaci większej frekwencji. Coś w stylu oceny publiczności.
Myks
Caporal
Posty: 59
Rejestracja: poniedziałek, 22 lipca 2019, 16:03
Has thanked: 13 times
Been thanked: 30 times

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Myks »

Dla mnie poprzednia edycja konkursu była drugą w której brałem udział i z mojego nowicjuszowego punktu widzenia za każdym razem regulamin konkursu był prosty i zrozumiały. Zgodnie z regulaminem konkurs w zasadzie sprowadza się do pomalowania figurek i udokumentowania postępu prac, a na koniec ma być czyste i ładne zdjęcie do galerii i co jest oczywiste zdjęcia nie mogą być przerabiane bo to konkurs malarski a nie fotograficzno-graficzny ;) Więc wydaje mi się, że skoro rdzeń konkursu jest zrozumiały, to nie ma co się nad tym rozwodzić i komplikować poprzez robienie mieszanych systemów oceniania lub inne dodatkowe warunki :) W obecnej formie konkurs i jego regulamin jest dość prosty, co stanowi dużą zaletę.

Jedno czego mi brakuje, to wspomnianych komentarzy od jurorów. Oczywistym jest, że oceniają prace w wolnym czasie i chwała im za to, bo dzięki nim może się konkurs odbywać, ale dobrze by było dostać od każdego z nich krótki, nawet 1-2 zdaniowy komentarz odnośnie tego co było w pracy dobre a co złe. Dzięki temu każdy uczestnik mógłby się dowiedzieć co robi dobrze, a nad czym powinien popracować. Żeby wykluczyć wszelkie dyskusje z jurorami w stylu "a bo ja uważam inaczej i mnie źle oceniłeś" można nawet przekazać uczestnikom te jurorskie komentarze anonimowo: "komentarz jurora 1, komentarz jurora 2". Moim zdaniem warto by było dłużej poczekać na wyniki konkursy gdyby wprowadzić takie rozwiązanie :)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43393
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3965 times
Been thanked: 2525 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Raleen »

Dzięki za Twoją opinię.

Co do komentarzy, mogę powiedzieć, że pomysł mnie się coraz bardziej podoba tylko kwestie praktyczne się pojawiają - jak to zrobić sprawnie, żeby nie przeciążyć jury robotą i żeby nie wydłużać czasu od zakończenia konkursu do ogłoszenia wyników. Na pewno możemy założyć, że ci co zajmą dalsze miejsca będą nawet bardziej zainteresowani takimi komentarzami niż zwycięzcy, czyli właściwie do każdej pracy musi być komentarz. Przy takim założeniu dla niektórych jurorów i 2 tygodnie to może nie być dużo czasu. Rozmawiałem np. ze SPIDI von MARDER i on mi mówił, że jak ma to zrobić, to musi od razu przy ocenianiu, bo potem nie będzie pamiętał i odtwarzanie sobie z pamięci całego procesu oceniania jest trudno wykonalne. Nie da się też zrobić tak, żeby oni to oceniali przed zakończeniem etapu malowania, bo to jest konkurs czyli ocenia się pracę w porównaniu do innych, a jak nie wiadomo jakie będą inne prace (tzn. ich końcowa wersja), to nie bardzo się da. Zresztą wiele osób maluje do ostatniej chwili.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43393
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3965 times
Been thanked: 2525 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Raleen »

Trochę niemrawo idą sprawy ze sponsorami, z jury też jeszcze muszę porozmawiać. Z dobrych wieści to będziemy mieli na pewno na nagrody kilka książek od wydawnictwa Bellona.

Co do dyskusji, to też dobrze by było zmierzać do finału i jakichś wniosków. Telamonie, coś tam miałeś jeszcze szerzej się wypowiedzieć, więc jeśli tak to napisz co Ci tam jeszcze chodziło po głowie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Telamon »

W sumie poruszyłem już najważniejszą mym zdaniem kwestię czyli propozycję wprowadzenia systemu mieszanego. Aby zaangażować bardziej uczestników, zachęcić tych obserwujących konkurs z boku (którzy mogą mieć obiekcje co do rzetelności i obiektywności jury) i zdjąć nieco presji z jury. Zasady działania można doprecyzować - przede wszystkim w celu zniwelowania wad systemu mieszanego.

Drugą był kwestia szerszego komentowania prac. To wzbudziło największy entuzjazm ale też obiekcji wynikających z prozy życia codziennego Jury. Może warto by zrobić tak - niech Jury uzasadnia pisemne, w sposób jawny, swe oceny dotyczące prac zajmujących miejsce na podium. Natomiast w przypadku pozostałych mogliby to uczynić na życzenie uczestnika. Przynajmniej teoretycznie (nie wiadomo ilu uczestników zgłosiłoby się do tego) wymagałoby to mniej pracy i czasu od sędziów.

Myślę, że takie rozwiązanie byłoby nieco korzystniejsze ponieważ zaowocowałoby komentarzami bardziej obszernymi niż obowiązkowe "odhaczanie" każdej pracy z osobna (1-2 bardzo ogólne zdania).
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43393
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3965 times
Been thanked: 2525 times
Kontakt:

Re: Zmiany regulaminowe & XVIII edycja konkursu

Post autor: Raleen »

Kolejne dobre wieści: na pewno wesprze nas firma Arma Hobby, więc będzie parę ładnych samolotów do wygrania.

Im dłużej mam z nimi kontakt, tym bardziej ich lubię i doceniam :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Konkurs Modelarski Forum Strategie”