Pudełko:
Rozpocząłem składania - na razie bez kartki z edycją konkursu, bo właściwe prace konkursowe rozpocznę od malowania.
Tak - ale w połączeniu z 1:2400 nie wygląda na stole źle, a zapłacić 100zł a 30 zł za model który w graniu jest średnio przydatny (koszt punktowy i data wejścia do służby) jest bardzo przekonujące
Podobną siłę ognia mam jeszcze tylko w USS Maryland w skali 1:2400
A zaraz potem wybuchnie dyskusja, który wygra, bo ten większy i większy kaliber, ale tamten made in USA a made in USA jest najlepsze na świecie i stal też lepsza (o ile to nie taka historia jak .50cal), ten ma amerykańskie SKO, który ma jakie immunity zone, coś tam o nurkujących pociskach i najdalszym trafieniu pod Leyte, itp, itd
A trzeciego dnia przyjdzie leśniczy (moderator) i wyrzuci wszystkich z lasusgr pisze: ↑środa, 15 stycznia 2020, 00:35 A zaraz potem wybuchnie dyskusja, który wygra, bo ten większy i większy kaliber, ale tamten made in USA a made in USA jest najlepsze na świecie i stal też lepsza (o ile to nie taka historia jak .50cal), ten ma amerykańskie SKO, który ma jakie immunity zone, coś tam o nurkujących pociskach i najdalszym trafieniu pod Leyte, itp, itd
Bardzo ciekawe! Alaska nie wykorzystała przewagi szybkości?