Strategie

Do testów czy fajniejsze 6mm czy 15mm nabyłem trochę tych pierwszych (szósteczki takie małe, że zgubił im się w sklepie inny KW i dostałem T35 nie pasującego okresowo do reszty

). Trochę mnie przeraża robienie takiego małego terenu

, ale z drugiej strony niewątpliwie logistycznie jest plus, cenowo jest plus, też realizm na plus (większe zasięgi). A jak z malowaniem i graniem? Zobaczymy.

Mam 6 pojazdów, 3 niemiecki, 3 radzieckie, po ukończeniu wybiorę 4 do oceny. Nie wiem jak malować pojazdy, nie mam dedykowanych farbek pod nie, a i krucho z normalnymi, będę się wspierał craftowymi; przynajmniej quickshady mam. Tak więc przygoda

Na razie pomazałem rusków, bez oznaczeń jeszcze, chyba igłą będę dziergał

Super te kurduple!

Jak z grywalnością systemu? Zawsze mnie ciągnęła mikroskala...

Walcz ze zdjęciami.

Powodzenia!

Powodzenia!

demi_morgana pisze: ↑piątek, 2 sierpnia 2019, 07:44 Super te kurduple!

Jak z grywalnością systemu? Zawsze mnie ciągnęła mikroskala...

Po szczerości to żadnego stricte 6mm systemu jeszcze nie znam, na początek mam pomysł użyć zasady z Chain of Command - przy takiej skali nie będzie to walka na noże dla czołgów (stół dla 15mm to odległości 100-200m). Też mam taki dalszy luźny pomysł użyć ich do zabawy w figurkowego Panzer Generala (nawet t35 mieści się na pierwszym paliczku kciuka, to można by teren porobić jako heksy ze 2-3x większe jak w planszówkach, może modułowe?). Na razie testy i zabawa

Później sprawdzimy piechotę - i to pewnie zadecyduje wóz, czy przewóz z szóstką. 6mm ludek to jak noga w piętnastce

Blitzkrieg Commander jest zacny.

Minimalny postęp, zagruntowane niemce, na próbę oznaczenia na T35 - jakiekolwiek literki/cyferki w tej skali to masakra!
Pz IV-ka jak widać bezwstydnie nieoskrobana, ale nie przypadła mi do gustu - wieża nie mieści się przy obrocie

Tak więc podejrzewam na konkurs będzie max Pantera, Stug, KV i SU.
Obrazek

Ponownie partyzancko udało mi się przesłać zdjęcia (zatem są jakie są...

). Do oceny będą idą wg mnie najładniejsze Pantera + Stug (PzIV była blisko, bo w stugu słabo burty mi wyszły

ale stug wydaje mi się ma ładniejszy kamuflaż, też jak teraz przeglądam zdjęcia, to 4ka nieostro wyszła), a z sowieckich KV1 i Su122. Nawet miło się maluje takie maluchy, problem jest przy oznaczeniach - ale chyba są nalepki od tego? Teraz trzeba by spróbować piechotę

Korzystając, że przy mieszaniu farbek w poszukiwaniu odpowiednich kolorów wyszło parę razy błoto, położyłem na układ jezdny. Jakoś super nie jest, ale sporo lepiej wygląda, niż z błyszczącymi gąskami.

Zbiorcze zdjęcie (można porównać rozmiar; KV dziwnie niewielki się okazał

).