Strategie

Cześć i czołem !

ruszam z kolejnym tematem. Tym razem...również makaron... z tym, że ten to już taki konkretny, wielo-jajeczny.
Tak na poważnie to na matę ląduje Semovente da 90/53. Kilkadziesiąt sztuk wyprodukowano, zdążyły jeszcze wziąć udział w wojnie i w rozpisce do Bolt Action również są. Na ten moment będzie to najsilniejsza broń przeciw pancerna jaką posiadam dla swoich żołnierzy i chyba najsilniejsze działo jakie ogólnie można wystawić.
Co do malowania to zastanawiam się jeszcze - albo jednolite albo jak poskromię aero to zrobię jakieś łatki na nim.

Zapraszam do oglądania i komentowania.



Taki kartonik przybył od Blitzkrieg Miniatures. Farbki do FoW-a pewnie też wykorzystam do malowania.


W środku otulony w bąbelki kadłub oraz mały woreczek strunowy z żywicznymi elementami.


Żywiczny kadłub odlany jest razem z gąskami. W woreczku drobnica, działo, osłona itp. Na pierwszy rzut oka prezentuje się całkiem ładnie.






Dokupiłem też kalki bo w żadnym z zestawów na zamówienie ich nie ma. Dodam też załogantów - sztuki dwie. Niestety jedno oparcie siedzonka nie dojechało do mnie więc będzie trzeba je dorobić.



c.d.n

Powodzenia!

Polecam Carbonare

rafalek91 pisze: ↑czwartek, 18 lipca 2019, 01:17 Polecam Carbonare

W sumie to tak jak my nazywaliśmy samoloty zwierzakami to włosi mogą rodzajami potraw. Byłoby ciekawie jak załoga Shermana krzyczy "uwaga carbonara na 13-tej"

Panzermodels pisze: ↑czwartek, 18 lipca 2019, 08:37
W sumie to tak jak my nazywaliśmy samoloty zwierzakami to włosi mogą rodzajami potraw. Byłoby ciekawie jak załoga Shermana krzyczy "uwaga carbonara na 13-tej"

Sherman wciąga taki makaron nosem, że tak powiem

Torgill pisze: ↑czwartek, 18 lipca 2019, 10:34

Panzermodels pisze: ↑czwartek, 18 lipca 2019, 08:37
W sumie to tak jak my nazywaliśmy samoloty zwierzakami to włosi mogą rodzajami potraw. Byłoby ciekawie jak załoga Shermana krzyczy "uwaga carbonara na 13-tej"

Sherman wciąga taki makaron nosem, że tak powiem

Z tym Sherman-em to nie do końca się zgodzę. W grze faktycznie nie ma takiej powalającej różnicy grając na stole gdzie z początkowej strefy każdy czołg przestrzeli stół i trafi w figurkę Orka z WH40K na następnym stole... Wszystkie trzy wersje Shermanów maja mniejszy zasięg - od 62 do 72 (z działem 76mm) w porównaniu z 84. Do penetracji Sherman ma od 5 do 6( z działem 76mm) w porównaniu z +7. Niestety tak jak wspomniałem grając na takich stołach Sherman z odrobiną szczęścia może rozwalić tankietkową skorupkę makaronika.
Jeżeli chodzi o faktyczne zdolności na polu walki to przy użyciu pocisków Effetto Pronto mógł teoretycznie przebić 200mm z odległości max 2200m...więc zanim taki Sherman zorientował się, że coś jest nie tak mógł być dziurą w ziemi.
Podsumowując mój przydługi wywód, w grze używany z rozwagą może być całkiem przydatną kartą w tali. W rzeczywistości mógł być taki również...niestety koniec wojny...aż 6 naboi zapasu...włosi jako stan umysłu itp itd trochę to przekreślili...

Intrygujące. Ciekawy sprzęt.
Zastanawiam się, czy gdyby WP jakoś cudem dotrwała do 1944, to czy na podwoziu 7TP też byśmy budowali takie pepance.

Powodzenia!

Panzermodels pisze: ↑czwartek, 18 lipca 2019, 11:36 Z tym Sherman-em to nie do końca się zgodzę. W grze faktycznie nie ma takiej powalającej różnicy grając na stole gdzie z początkowej strefy każdy czołg przestrzeli stół i trafi w figurkę Orka z WH40K na następnym stole... Wszystkie trzy wersje Shermanów maja mniejszy zasięg - od 62 do 72 (z działem 76mm) w porównaniu z 84. Do penetracji Sherman ma od 5 do 6( z działem 76mm) w porównaniu z +7. Niestety tak jak wspomniałem grając na takich stołach Sherman z odrobiną szczęścia może rozwalić tankietkową skorupkę makaronika.
Jeżeli chodzi o faktyczne zdolności na polu walki to przy użyciu pocisków Effetto Pronto mógł teoretycznie przebić 200mm z odległości max 2200m...więc zanim taki Sherman zorientował się, że coś jest nie tak mógł być dziurą w ziemi.
Podsumowując mój przydługi wywód, w grze używany z rozwagą może być całkiem przydatną kartą w tali. W rzeczywistości mógł być taki również...niestety koniec wojny...aż 6 naboi zapasu...włosi jako stan umysłu itp itd trochę to przekreślili...

Super - dzięki serdeczne za fachową informację!