Strategie

Podpuszczony - podobno żeby zmotywować konkurencję - startuję z dwoma dowództwami brygad doby napoleońskiej. Są to figurki:
- Francuzi: kirasjer generał Perrych, kirasjer adiutant z plastikowego pudełka Perrych,
- Brytyjczycy: oficer z cygarem Warlorda z wymienioną głową z artylerii Victrixa (na okres przed 1812r.), oficer z lunetą Perrych.

Wciąż nie ta skala ale jest już jakiś postęp. Gra się toczy!

Trochę zmian w wizerunku

Zapodkładowane i trochę już zaczęte.

Fajne odcienie. Aerograf pomaga w tej skali (jesli się umie nim posługiwać). Jakie farbki dla konia?

Przyznaję się, że na 1,5h wpadłem na drzwi otwarte do Warsztatów Modelarskich, i na szybko psiknąłem jak widać. Sprzęt był niezgorszy, zatem sama przyjemność. Farbki były z palety MIG air. Jakiś rudy, ciemnobrązowy, trochę dodałem czerni. Docelowo pod generała ma być gniadosz, pod adiutanta kirasjera kary (ciężka jazda francuska gustowała w ciemnych maściach), a deresz pod lunetę.

Jeszcze trochę poprawek w międzyczasie udało mi się wykonać.

Chyba nie potrafię malować całego elementu do końca i dopiero przechodzić do następnego. Poza tym było tutaj dużo wątpliwości co do odpowiedniej barwy munduru. Niemniej prace powoli posuwają się do przodu.

Udało się zrobić całkiem niezłe zdjęcia.

Na początek fota reprezentacyjna:



Francuzi:









Brytyjczycy:

Jak spojrzałem na angielską podstawkę to na początku wydawało mi się, że angielski dowódca płacze, wtulony w siodło swego konia (zapewne po klęsce). Ale to tylko był pierwszy szybki rzut oka, potem dostrzegłem lunetę .

KA-PI-TA-LNE !

Rewelacja
Na takie prace warto czekać

(Ja myślałem że Anglik zasłabł po wypiciu pogańskiego trunku)