Strategie

Wystawię dwa modele - Italeri/Warlord Games oraz Rubikon Models. Niebawem zdjęcia.

Do kompletu powinien być jeszcze brzydki Hetzer.

Dobry będzie pewnie powstańczy...

Powodzenia!

Sarmor pisze:Do kompletu powinien być jeszcze brzydki Hetzer.

Telamon nie będzie umiał zrobić brzydkiego

Nie mam trzeciego Hetzera. Tak, pojawi się wersja powstańcza.

Dalszy ciąg prac. Pierwszy Hetzer jest malowany na poziom "Table Top" +.

Jarek pisze:

Sarmor pisze:Do kompletu powinien być jeszcze brzydki Hetzer.

Telamon nie będzie umiał zrobić brzydkiego

Prawda! Ale mógłby pomalować "zakręconego"
http://www.filmweb.pl/film/Dobry%2C+z%C ... 008-447625#

Zakręconego, powiadasz?


@Telamon
Świetny ten pomalowany. To Rubicon? Jak wypadają te modele w porównaniu?

Dzięki Sarmorze. To akurat Warlord Games / Italeri. Spróbuję napisać recenzję porównawczą tych dwóch zestawów na moim blogu (po uprzednim ich pomalowaniu) ale powiem tak - jeżeli chcesz porządnego Hetzera i wydasz na niego 25zł więcej bierz śmiałoRubicon Models. Mam kilka książek o tym pojeździe, w tym czeskie publikację. Hetzer Italeri ma aż trzy opcje montażu jednak kłopot leży w braku odpowiednich części dla wersji późnej. Pojazd teoretycznie można złożyć na każdy okres ale to i owo się nie zgadza.
Kalkomania... nie mam wersji Warlord Games. Ta ma kalkomanie dla Węgrów. Italeri oferuje mniejszy wybór w zamian dając drobiazgi (np. oznaczenie jednostki przeciwpancernej). Rubikon wydaje mi się najciekawszy z racji różnorodności. Opcja niemiecka, węgierska, polska, czeska, rosyjska. Dużo cyfr w chyba każdym kolorze, nazwy pojazdów. Tylko niestety tych szczegółów brakuje.
Aha - w żadnej nie ma nazwy jednostki, które czasami umieszczano na przednim pancerzu. Szkoda.

Natomiast fajnie wygląda kwestia części zapasowych. Jeżeli nie zbudujesz flakpanzera to zawsze masz w zanadrzu luźne 20mm działko. Z bitsów, które mi pozostały po dwóch pojazdach mógłbym spróbować zbudować trzeci. Oczywiście z pewną ilością plasticardu ale jednak...

Czeka na ostatnie muśnięcie.

Pierwszy Hetzer gotowy:





























Wzorowałem się na powyższym. Pod koniec wojny coraz częściej nie oznaczano należycie pojazdów przez co wiele z Hetzerów nie zostało do dziś zidentyfikowanych. Niektóre z nich zostały porzucone podczas odwrotu przez jedne z dywizji ale uratowały je i naprawiły inne. Dodatkowo Hetzer nie należał do "elitarnych" pojazdów. Pełnił rolę przeciwpancernego "woła roboczego" w dywizjach piechoty, części dywizji SS (np. kawaleryjska "Florian Grey", "Nordland"), ale czasami stanowił dość rozpaczliwe uzupełnienie w tych "prestiżowych" jednostkach pokroju batalionów czołgów "Tygrys".

Klawe masz te pojazdy, podobają mi się. Sam nie wiem co takiego w nich jest...

To się nazywa tempo
Pojazd zacny.

Dziękuję.

Klawe masz te pojazdy, podobają mi się. Sam nie wiem co takiego w nich jest...

Wielu lubi Hetzera. Był on pojazdem nowoczesnym, prawdopodobnie najlepszą niemiecką konstrukcją stworzoną w latach 1944-1945. Dopracowana dzięki doświadczeniom z innymi niszczycielami czołgów (głównie Mardery) i Panzer 38(t) okazał się być jednym z najbardziej niezawodnych technicznie pojazdów bojowych. Był tani, niski, szybki, zwrotny i posiadał armatę zdolną zniszczyć nawet IS-2.
Jego zalety dostrzegli po wojnie Czesi oraz Szwajcarzy, którzy zamówili Hetzera (G13) w wersji z nową armatą.

Chodzi mi raczej o styl malowania, niezależnie od modelu (np. kiedyś chyba Stuart).