Recenzja książki na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=112
Rosja. Rewolucja i wojna domowa 1917-1921 (A. Beevor, Znak Horyzont)
-
- Adjudant-Major
- Posty: 277
- Rejestracja: czwartek, 17 października 2013, 09:55
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 27 times
Re: Rosja. Rewolucja i wojna domowa 1917-1921 (A. Beevor, Znak Horyzont)
Czym się różni edycja limitowana od zwykłej?
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: Rosja. Rewolucja i wojna domowa 1917-1921 (A. Beevor, Znak Horyzont)
Ja pytałem się swego czasu w wydawnictwie i nie do końca mi potrafili powiedzieć. Chyba padła odpowiedź, że to po prostu nowe wydanie, co najwyżej może jakoś edytorsko ulepszone.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Leyas
- Kasztelan
- Posty: 826
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lutego 2010, 15:48
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 23 times
- Been thanked: 13 times
Re: Rosja. Rewolucja i wojna domowa 1917-1921 (A. Beevor, Znak Horyzont)
Nowe wydanie, w sensie jako nowo wydana (po raz pierwszy przez wydawnictwo) pozycja/książka - możliwe że tak.
Edytorsko ulepszone - raczej nie - jedyną chyba różnicą od innych książek Beevora wydanych przez wydawnictwo to to, że małe fotografie są umieszczane w tekście pojedynczo, bez przeznaczonych ku temu "wkładek", jak to było do tej pory. Jednak był już wyjątek od tej reguły w postaci np. "Paryż wyzwolony", gdzie również w tekście były umieszczane pojedyncze fotografie, na różnych stronach. Ponadto jak już wspomniałem w recenzji trafiłem na nieco większą liczbę literówek niż zazwyczaj, co jest in minus.
Moim zdaniem opatrzenie obwoluty hasłem "edycja limitowana" jest zwykłym zabiegiem marketingowym, aby wprowadzić potencjalnego nabywcę w konsternację, że nakład może być niski i nie wiadomo czy później będzie kolejne wydanie książki - takie dosłowne: "zaraz nie będzie, nie czekaj, tylko kupuj!".
Ave Caesar... Fame & Glory