Rosyjska sztuka operacyjna w zarysie

Literatura, ze szczególnym uwzględnieniem literatury historycznej i militarnej.
Darth Stalin
Censor
Posty: 6598
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 79 times
Been thanked: 180 times

Re: Rosyjska sztuka operacyjna w zarysie

Post autor: Darth Stalin »

Luminarz pisze: środa, 29 listopada 2023, 01:30 [...] ja przez ten cały temat nigdzie nie powiedziałem swojego zdania o wyższości niemieckiej sztuki wojennej , co najwyżej powtórzyłem zdanie Norberta o niskiej efektywności Rosjan w porównaniu do Niemców [...]

[...]

Usuwam epitety tudzież określenia mogące być w ewidentny sposób obraźliwe dla ogółu i wycieczki personalne.
Raleen
Hehe, ale on wcale tego nie powiedział :lol: przynajmniej w kontekście sztuki operacyjnej.
Niska efektywność była na poziomie taktycznym, to fakt, dlatego nadrabiali masą. Ale na poziomie operacyjnym bili ich na głowę, i to wprost wynika choćby z drugiego odcinka o Miusie, odcinka o "wyścigu do Wisły" czy o III bitwie pod Charkowem. Ale też jest o tym w odcinku o "twierdzy widmo" i jeszcze kilku innych.
Oczywiście, że Sowieci korzystali ze słabości przeciwnika, tak samo zresztą, jak z tej słabości korzystali Alianci zachodni - ciężko przy tym pracując na powstanie tejże słabości.
Luminarz
Appointé
Posty: 42
Rejestracja: poniedziałek, 26 lipca 2021, 02:11
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Rosyjska sztuka operacyjna w zarysie

Post autor: Luminarz »

Darth Stalin pisze: środa, 29 listopada 2023, 11:58
Luminarz pisze: środa, 29 listopada 2023, 01:30 [...] ja przez ten cały temat nigdzie nie powiedziałem swojego zdania o wyższości niemieckiej sztuki wojennej , co najwyżej powtórzyłem zdanie Norberta o niskiej efektywności Rosjan w porównaniu do Niemców [...]

[...]

Usuwam epitety tudzież określenia mogące być w ewidentny sposób obraźliwe dla ogółu i wycieczki personalne.
Raleen
Hehe, ale on wcale tego nie powiedział :lol: przynajmniej w kontekście sztuki operacyjnej.
Niska efektywność była na poziomie taktycznym, to fakt, dlatego nadrabiali masą. Ale na poziomie operacyjnym bili ich na głowę, i to wprost wynika choćby z drugiego odcinka o Miusie, odcinka o "wyścigu do Wisły" czy o III bitwie pod Charkowem. Ale też jest o tym w odcinku o "twierdzy widmo" i jeszcze kilku innych.
Oczywiście, że Sowieci korzystali ze słabości przeciwnika, tak samo zresztą, jak z tej słabości korzystali Alianci zachodni - ciężko przy tym pracując na powstanie tejże słabości.
Podaj urywek!
Darth Stalin
Censor
Posty: 6598
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 79 times
Been thanked: 180 times

Re: Rosyjska sztuka operacyjna w zarysie

Post autor: Darth Stalin »

Ot choćby w odcinku o "nieskutecznej obronie Linii Żółwia" - jak najbardziej mówi o "finezji kafara" a dalej o tym, że wymanewrowywanie przeciwnika i zmuszanie go do zużywania rezerw było istotnym elementem radzieckiej sztuki operacyjnej. Minutowej rozpiski ci nie podam, sorry. Trzeba sobie po kolei odsłuchać te odcinki.
To samo dotyczy odcinka o III bitwie charkowskiej, której wyniki były dla Niemców tak naprawdę... mylące. Bo się im wdawało, że już tak mogą zawsze i wszędzie...
O Mansteinie było w odcinku dla patronów o "najlepszym niemieckim marszałku".

Nb. w którym urywku Bączyk wprost twierdził "o niskiej efektywności Rosjan w porównaniu do Niemców"?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura”