Chmielnicki. Burzliwe losy Kozaków (S. Leśniewski, Wyd. Literackie)

Literatura, ze szczególnym uwzględnieniem literatury historycznej i militarnej.
Awatar użytkownika
Leyas
Kasztelan
Posty: 826
Rejestracja: poniedziałek, 15 lutego 2010, 15:48
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 23 times
Been thanked: 13 times

Chmielnicki. Burzliwe losy Kozaków (S. Leśniewski, Wyd. Literackie)

Post autor: Leyas »

Recenzja książki na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=112
Ave Caesar... Fame & Glory
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2492 times
Kontakt:

Re: Chmielnicki. Burzliwe losy Kozaków (S. Leśniewski, Wyd. Literackie)

Post autor: Raleen »

Okładka, co tu dużo mówić, specyficzna ;)

Co do treści, rozumiem, że zdecydowanie bardziej książka popularna niż naukowa?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Leyas
Kasztelan
Posty: 826
Rejestracja: poniedziałek, 15 lutego 2010, 15:48
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 23 times
Been thanked: 13 times

Re: Chmielnicki. Burzliwe losy Kozaków (S. Leśniewski, Wyd. Literackie)

Post autor: Leyas »

Raleen pisze: piątek, 5 sierpnia 2022, 11:52 Okładka, co tu dużo mówić, specyficzna ;)

Co do treści, rozumiem, że zdecydowanie bardziej książka popularna niż naukowa?
Okładka mnie się całkowicie nie podoba, ktoś chyba przekombinował.

Tak, bardziej popularna. Co do treści to tak jak napisałem w recenzji Pan Sławomir odnosi się sporo do prozy i filmu na podstawie Sienkiewicza i porównuje je z faktami historycznymi. Przy tym jednak mam wrażenie, że wydaje sporo arbitralnych (bardziej subiektywnych niż obiektywnych) osądów co już nie do końca może wszystkim pasować. Dla mnie było to mocno zauważalne.
Ave Caesar... Fame & Glory
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura”