Witam,
właśnie dotarła na półki mojej lokalnej księgarni ostatnia pozycja "Działa o zmierzchu. Wojna w Europie Zachodniej 1944-1945" wieńcząca 3-tomowy bestseller „Trylogii Wyzwolenia” Ricka Atkinsona, co sądzicie twórczości kilkukrotnego laureata Pulitzera, niestety nie miałem czasu nad zapoznaniem się z jego twórczością, a zastanawiam się nad zakupem owej książki jako prezent bożonarodzeniowy, jakie macie o nim zdanie?
Pozdrawiam
Opinia o Trylogii Wyzwolenia Ricka Atkinsona
- dbj
- Capitaine
- Posty: 856
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:09
- Lokalizacja: Muszyna
- Has thanked: 269 times
- Been thanked: 260 times
- Kontakt:
Re: Opinia o Trylogii Wyzwolenia Ricka Atkinsona
Właśnie zacząłem czytać "Armię o świcie", w wersji e-book, i niewiele na razie mogę powiedzieć poza tym, że czyta się dobrze.
Nie ma idealnych systemów, są tylko takie, które akceptujemy bardziej lub mniej.
Autor nieznany, przełom XX i XXI wieku.
Autor nieznany, przełom XX i XXI wieku.
- Mirek1939
- Adjudant-Major
- Posty: 287
- Rejestracja: środa, 9 lipca 2014, 23:18
- Has thanked: 96 times
- Been thanked: 54 times
Re: Opinia o Trylogii Wyzwolenia Ricka Atkinsona
Ach „Trylogia Wyzwolenie”. Czyli „bajka o tym, jak genialni Sowieci durnych Niemców rozpędzili''.
-
- Appointé
- Posty: 42
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lipca 2021, 02:11
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Opinia o Trylogii Wyzwolenia Ricka Atkinsona
Trylogia opowiada o "zwycięskim pochodzie" aliantów zachodnich z amerykanocentrycznej perspektywy w monumentalnej monografii mistrza "historii pointylistycznej", tzw. współczesnego jankeskiego Corneliusa Ryana .
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: Opinia o Trylogii Wyzwolenia Ricka Atkinsona
Nie czytałem, ale jeśli chodzi o osoby interesujące się tematem, raczej nikt tej książki nie polecał ani się nią szczególnie nie zachwycał. To zależy oczywiście jakim jesteś czytelnikiem i czego oczekujesz, np. czytałem swego czasu "Stalingrad" Antony'ego Beevora, też uchodzący za bestseller i fajnie się czyta, ale dla kogoś kto naprawdę interesuje się tematem, będzie zbyt ogólnikowy, wręcz odbierze to jako lanie wody. Do tego typowo anglosaskie spojrzenie na ZSRR, które w połączeniu z faktem, że książka była tłumaczona, nadaje jej określonego poloru. Tak, że nie sugerowałbym się aż tak bardzo tym, że książka jest gdzieś promowana jako bestseller.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)