Pozdrowienia z Korei (S. Kim, Znak)

[Cisza]

Recenzja książki na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=112

[Jan1980]

Nie zapomina też, iż przez dłuższy czas na południu także panowała wojskowa dyktatura.

Bardzo mocne "także". Jedno z najmocniejszych jakie widziałem w życiu. Dobrze, że nie dodałeś "równie krwawa".

[Cisza]

Nie zapomina też, iż przez dłuższy czas na południu także panowała wojskowa dyktatura.

Bardzo mocne "także". Jedno z najmocniejszych jakie widziałem w życiu. Dobrze, że nie dodałeś "równie krwawa".

Równie krwawa to nie, ale krwawa jak najbardziej z ofiarami idącymi w tysiące.

[Jan1980]

Bez złośliwości:
uważam to twoje "także" za bardzo silną manipulacje. Porównywanie nieporównywalnego. Tak na zasadzie: "Niemcy mordowali Żydów, Polacy także". Po prostu rozmywanie prawdy. Przez to traci cała recenzja.

[Leliwa]

Być może dyktatura na południu była krwawa, ale nie prała mózgów całemu narodowi i nie uczyniła z nich niewolników. Zawsze należy patrzeć, jak żyło się zwykłym ludziom.

[Cisza]

Być może dyktatura na południu była krwawa, ale nie prała mózgów całemu narodowi i nie uczyniła z nich niewolników. Zawsze należy patrzeć, jak żyło się zwykłym ludziom.

Przez większość czasu zwykłym ludziom w Korei Pd żyło się biednie, poprawa sytuacji wiąże się dopiero z czasami wychodzenia z dyktatury pod koniec lat 80. Chciałem pokazać, że sytuacja na płw. Koreańskim wcale nie była czarno-biała jak widzi to większość mediów i wielu komentatorów. Poza tym ważne aby zauważyć, że dyktatorskie rządy nie wynikły z jakiegoś szaleństwa, ale raczej mentalności/kultury i historii Korei. To społeczeństwo bardziej akceptuje silną wszechobecną władzę niż np. społeczeństwa europejskie.

[Jan1980]

No chyba, że nie z szaleństwa to był naturalny odruch obronny organizmu! Gdyby nie ta dyktatura Korea Południowa nie byłaby tam gdzie jest teraz.

[Darth Stalin]

No chyba, że nie z szaleństwa to był naturalny odruch obronny organizmu! Gdyby nie ta dyktatura Korea Południowa nie byłaby tam gdzie jest teraz.

Teza nieudowadnialna.
W Japonii nie było dyktatury, a czy jest tam lepiej czy gorzej niż w Korei Pd albo na Tajwanie...?

[Jan1980]

Do udowodnienia gdyż Korea Południowa miała złowrogiego agresywnego sąsiada za miedzą a dzięki dyktaturze mogła usuwać wrogów wewnętrznych współpracujących z tym wrogiem. Chyba że założymy, że bez dyktatury "także" by dało radę to robić.

[Darth Stalin]

Jak najbardziej dałoby radę - patrz np. Europa Zachodnia, czy nawet USA. Tudzież Japonia.
Kambodża czy Laos miały dyktatury antykomunistyczne i nieszczególnie na tym wyszły.

A prawdziwy gospodarczy "boom" Republiki Korei to tak naprawdę druga połowa lat 80. i lata 90. czyli okres, kiedy tamtejsza dyktatura szła do lamusa. Podobnie zresztą jak na Tajwanie.
Za to w Japonii bez dyktatury "boom" to już lata 50.-60.