Strategie

Kod na 2 tydzień jeszcze jest aktualny, na 3 tydzień pewnie pojawi się 6 lub 7 kwietnia

Kolejna porcja od Osprey'a
https://ospreypublishing.com/blog/Free_ ... iLBexx1-5s

O niemieckich spadochroniarzach mam jeszcze w wersji PL z Wydawnictwa Militaria. Zaczytywałem się kiedyś. Z nowego rzutu ciekawe wydaje się Fallen Timbers. Jest mało prawdopodobne, że NV by wydał tę pozycję. A tak, to mamy w oryginale

W czasach pandemii na rynku zadebiutowało nowe wydawnictwo Atryda. Z tego co mogłem się zorientować, zamierzają publikować głównie książki o starożytności, chociaż całkowicie innych epok nie chcą zaniedbywać. Zbyt dużo nie będą publikować, raczej pojedyncze książki, które mają być dostępne do kupienia tylko w wydawnictwie. Póki co ukazała się jedna pozycja, jest to reedycja książki wydanej przed laty przez Historia Iagiellonica - Marcin Norbert Pawlak "Aecjusz i barbarzyńcy". Ponoć bardzo dobra i trudno dostępna dziś pozycja (co do dostępności - mam na myśli poprzednie wydanie):

http://www.wydawnictwoatryda.pl/

http://www.wydawnictwoatryda.pl/kolekcj ... arbarzyncy

Poza pierwszą wydaną książką w ofercie mają sporo publikacji wydawnictwa Attyka.

https://www.taniaksiazka.pl/wspomnienia ... 1594893217

Ktoś czytał? Jakieś opinie?

jacus1944 pisze: ↑czwartek, 16 lipca 2020, 12:16 https://www.taniaksiazka.pl/wspomnienia ... 1594893217

Ktoś czytał? Jakieś opinie?

Nie miałem przyjemności, ale trafiałem czasami na jakieś odniesienia, fragmenty w innych książkach.

Ponoć bardzo barwnie napisana, natomiast niekiedy rozmijająca się z rzeczywistością.

W takim razie przemyślę, chociaż cena zachęcająca...

Czy ktoś już miał okazję przeczytać "Wiznę 1939" Jacka Komudy? "Hubala" i "Westerplatte" czytało się świetnie i ciekaw jestem, czy autor trzyma poziom, bo różnie to z jego książkami bywa Nie miałem czasu sprawdzić, czy już wyszło nawet.

Ukazało się nowe, poprawione i rozszerzone wydanie książki prof. N. Kasparka "Dni przełomu powstania listopadowego. Bitwa pod Ostrołęką (26 maja 1831)". Książka jest do kupienia w Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce i chyba póki co tylko tam (ale może się mylę): https://muzeum.ostroleka.pl/2020/05/26/ ... zszerzone/
Dla interesujących się powstaniem listopadowym, zwłaszcza militariami, lektura obowiązkowa.

"Czy ktoś już miał okazję przeczytać "Wiznę 1939" Jacka Komudy? "Hubala" i "Westerplatte""

Tak i odczucia mam mocno mieszane. Niby, jako pozycje obowiązkowe, stoją na półce, ale ani Hubal, ani Westerplatte, ale takie czytadła na dwa wieczory. Odrobina historii, odrobina przygody, odrobina fantazji w szczegółach i opisach. "Wizna" dopiero skończona przez Komudę i chyba jeszcze niewydana.

PS Jeśli już to polecam, ale to fantazja "Stalowe szczury" Gołkowskiego - wszystkie trzy części.

Ano czytadła, to prawda Ale większego niż "Krzyżacka zawierucha" to chyba nie napisał

Do mnie już wspomniana wyżej książka prof. Kasparka dotarła, natomiast jak ktoś będzie przymierzał się do zamawiania, to chciałem dać znać, że przesyłka trochę wychodzi (mnie za kuriera wyszło 20 zł), ale niektórym chyba wysyłają pocztą. Nie wiem jak to dokładnie jest. Mimo wszystko i tak chyba taniej niż będzie w księgarniach internetowych, które dołożą swoją marżę do ceny z muzeum i tak będą sprzedawać. My ze znajomymi kupiliśmy kilka sztuk, więc koszty przesyłki ładnie się rozłożyły.

A możesz powiedzieć, czym się różni książka prof. Kasparka od poprzedniego wydania?

duc de Fort pisze: ↑poniedziałek, 3 sierpnia 2020, 21:33 A możesz powiedzieć, czym się różni książka prof. Kasparka od poprzedniego wydania?

Tak jak już pisałem w dziale "Ostrołęki 26 maja 1831", gdzie pojawiło się podobne pytanie, różnice są w szczegółach i po pobieżnych oględzinach trudno powiedzieć. Pod względem ilościowym różnica jest kilkunastu stron. Wkładka z ilustracjami właściwie ta sama. Musiałbym równolegle przeczytać obie wersje. Pewnie kiedyś to zrobię...

Co do nowego wydania książki Kasparka, rozmawiałem z jabu, który właśnie przeczytał (a dodam, że czytał też pierwsze wydanie) i mówił mi, że na ile pamięta pierwszą edycję rzeczywiście trudno mu wskazać jakieś wyraźne różnice. Wygląda więc na to, że aż tak dużych różnic nie ma jak zapowiadano, więc jeśli ktoś nie interesuje się szczególnie tematem, druga edycja aż tak dużo nie wniesie. Z tym, że zaznaczę iż póki co nie czytałem ani dokładnie nie porównywałem, więc trudno się autorytatywnie wypowiadać.