Klub interesującej książki

[Karel W.F.M. Doorman]

Zawsze człowiek się czegoś dowie. Lepiej jednak uważać. Czytając książki Jeoffreya Coxa o Salomonach porównuję z Flisowskim. Sporo nowych szczegółów, choć przebieg działań pi razy drzwi zgodny. Nagle Burza nad Pacyfikiem mocno się zestarzała.

[Karel W.F.M. Doorman]

Ja sobie kupiłem takie coś.

Książka o działaniach sił powietrznych Royal Navy (Fleet Air Arm) nad Morzem Środziemnym od 1940 do 1945.

[Darth Stalin]

Zawsze człowiek się czegoś dowie. Lepiej jednak uważać. Czytając książki Jeoffreya Coxa o Salomonach porównuję z Flisowskim. Sporo nowych szczegółów, choć przebieg działań pi razy drzwi zgodny. Nagle Burza nad Pacyfikiem mocno się zestarzała.

No, "Burza" to już ma ponad 30 lat - nic dziwnego... Przecież była oparta na Morisonie, Harze plus rozmowach autora etc. a ostatnio w końcu autorzy bardziej bazują na dokumentach źródłowych obu stron (zwłaszcza japońskich).
Ale zasługą Flisowskiego niezaprzeczalną jest IMHO rozbudzenie w Polsce zainteresowania tym teatrem działań.

[Lakeman_GJ]

No, "Burza" to już ma ponad 30 lat - nic dziwnego... Przecież była oparta na Morisonie, Harze plus rozmowach autora etc. a ostatnio w końcu autorzy bardziej bazują na dokumentach źródłowych obu stron (zwłaszcza japońskich).
Ale zasługą Flisowskiego niezaprzeczalną jest IMHO rozbudzenie w Polsce zainteresowania tym teatrem działań.

Pełna zgoda.

Ostatnio wziąłem na tapetę temat zestrzelenia samolotu z adm. Yamamoto na pokładzie (Op. "Vengeance"). Informacje, które są w "Burzy..." na ten temat różnią się zdecydowanie od informacji dostępnych w innych książkach (np. C. Glines "Attack on Yamamoto"). Flisowski pisze, że Amerykanie przechwycili 17 kwietnia harmonogram inspekcji Yamamoto, gdy tak naprawdę zdarzyło się to 13 kwietnia. Spora rozbieżność.
Nie posądzam oczywiście autora o ściemę - po prostu widocznie taką miał bazę wiedzy w momencie pisania książki.

Flisowski to klasyk, ale jeśli ktoś chce mocniej wsiąknąć w II WŚ na Pacyfiku to niestety nie można już się na nim opierać.

[Karel W.F.M. Doorman]

Nie posądzam oczywiście autora o ściemę - po prostu widocznie taką miał bazę wiedzy w momencie pisania książki.

Flisowski to klasyk, ale jeśli ktoś chce mocniej wsiąknąć w II WŚ na Pacyfiku to niestety nie można już się na nim opierać.

Ja nie krytykuję śp. Flisowskiego tylko piszę, że wiedza zapodawana 30-40 lat temu jest już przestarzała. Warto ją uzupełniać. Cox opisuje dokładnie co w radiodepeszy było. Opisuje tez sam moment zestrzelenia i okoliczności wizytacji admirała Yamamoto. Po prostu to, z czego mógł korzystać Flisowski, było znacznie mniej treściwe od tego, z czego korzysta się dzisiaj. To samo dotyczyło Kosiarza.

[Lakeman_GJ]

Ja nie krytykuję śp. Flisowskiego tylko piszę, że wiedza zapodawana 30-40 lat temu jest już przestarzała.

No ja właśnie piszę dokładnie to samo

Niezależnie od informacji w "Burzy": w dwóch książkach znalazłem już informacje, że Knox raczej nie wydał rozkazu zestrzelenia Yamamoto, a depesza Knoxa do 339. Eskadry Myśliwskiej jest fikcyjna (wymysł pilota T. Lanphiera?). Według tej tezy, akcję przyklepał Nimitz, za milczącą zgodą przełożonych (adm. King).

[Karel W.F.M. Doorman]

Niezależnie od informacji w "Burzy": w dwóch książkach znalazłem już informacje, że Knox raczej nie wydał rozkazu zestrzelenia Yamamoto, a depesza Knoxa do 339. Eskadry Myśliwskiej jest fikcyjna (wymysł pilota T. Lanphiera?). Według tej tezy, akcję przyklepał Nimitz, za milczącą zgodą przełożonych (adm. King).

Ja natomiast jestem na etapie Nowej Georgii. Flisowski nie pisze skąd torpeda (tyle, ze niszczyciel), która trafiła początkiem lipca 1943 koło Kolombangary i zatopiła USS Strong. Okazuje się, że torpeda została wystrzelona z około 11 Mm przez jeden z dwóch niszczycieli: jednym z nich mógł być "Niizuki". Poza tym z tego co pamiętam Flisowski pisał, że "Niizuki" był wyposażony w japońską wersję Metoxa (czyli że tylko wykrywał fale radiowe), tymczasem z tego co pisze Cox toż cudo (jak to je nazwał: samochód szefa, którego nie wolno zadrapać w czasie jazdy) miał na wyposażeniu radar, a celny strzał torpedą t. 93 z dystansu ok 20 km to tak czy inaczej mistrzostwo. Ja akurat znam Kosiarza "Pierwszą Wojnę na Bałtyku". Kapitalna książka, ale do rewolucji Październikowej, zresztą mocno prorosyjska.

[Lakeman_GJ]

Ja natomiast jestem na etapie Nowej Georgii. Flisowski nie pisze skąd torpeda (tyle, ze niszczyciel), która trafiła początkiem lipca 1943 koło Kolombangary i zatopiła USS Strong. Okazuje się, że torpeda została wystrzelona z około 11 Mm przez jeden z dwóch niszczycieli: jednym z nich mógł być "Niizuki". Poza tym z tego co pamiętam Flisowski pisał, że "Niizuki" był wyposażony w japońską wersję Metoxa (czyli że tylko wykrywał fale radiowe), tymczasem z tego co pisze Cox toż cudo (jak to je nazwał: samochód szefa, którego nie wolno zadrapać w czasie jazdy) miał na wyposażeniu radar, a celny strzał torpedą t. 93 z dystansu ok 20 km to tak czy inaczej mistrzostwo.

To prawda, majstersztyk. Prawdopodobnie był to najdalszy celny strzał torpedowy II Wojny. Co ciekawe, w raporcie "Stronga" dowódca pisze, że został storpedowany przez okręt podwodny. Świetną robotę zrobił też niszczyciel "Chevalier" który celowo zderzył się ze "Strongiem" żeby ratować załogę tonącego okrętu.
Starcia lekkich okrętów wokół Nowej Georgii w 1943 r były nie mniej ciekawe od bitew w Ironbottom Sound.

[Karel W.F.M. Doorman]

Starcia lekkich okrętów wokół Nowej Georgii w 1943 r były nie mniej ciekawe od bitew w Ironbottom Sound.

Kolejny pokaz amerykańskiego badziewiarstwa. Lepiej czytać o tym z nowych książek, jak już o nich gadamy. Informacja, że ktoś tam strzelał do kogoś przy dzisiejszym stanie wiedzy jest zbyt szczupła.

[Karel W.F.M. Doorman]

PS: nie darmo gra o całych Salomonach, a nie tylko o Guadalcanalu.

[Raleen]

Zapowiedzi nowych książek w serii "Historyczne Bitwy" wydawnictwa Bellona na I półrocze 2024 roku.



Gratulacje dla kolegi Grzegorza. Tym samym za kilka miesięcy będziemy mieli w gronie forumowiczów kolejnego autora HB-eków.

[HEXMAGAZINE]

Ryszard, nie jestem w stanie otworzyć obrazka. Czy możesz wypisać co i jak, poproszę?

[Raleen]

Trzeba używać porządnej przeglądarki, a nie czegoś nie wiadomo czego...

LISTA TYTUŁÓW Z SERII "HISTORYCZNE BITWY" NA I PÓŁROCZE 2024 ROKU

STYCZEŃ - Mariusz Samp "Kraj Głomaczów 1003"
LUTY - Paweł Kupsik "Termopile 480 p.n.e."
MARZEC - Daniel Kowalczuk "Katanga 1960-1963"
KWIECIEŃ - Jarosław Wojtczak "Meksyk 1810-1821"
MAJ - Grzegorz Jeziorny "Morze Filipińskie 1944"
CZERWIEC - Krzysztof Mroczkowski "Bejrut 1982"

[cadrach]

Trzeba używać porządnej przeglądarki, a nie czegoś nie wiadomo czego...

Porządna przeglądarka pracuje wyłącznie w trybie tekstowym

[Karel W.F.M. Doorman]

Wydawnictwo Britannia Muzeum. Ciekawa rzecz od samego początku. Jeden z autorów wyjaśnia szerokie tło powiązane z konwojami arktycznymi. Wspaniałe fotografie, nawet nasi tam są.