Książki o U-bootach

Literatura, ze szczególnym uwzględnieniem literatury historycznej i militarnej.
Arthurius
Appointé
Posty: 46
Rejestracja: poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 13:06

Książki o U-bootach

Post autor: Arthurius »

Czy możecie coś napisać na temat książek:

Żelazne rekiny Donitza. Tom 1-2 autorstwa Mariusza Borowiaka?

Ponoć jest to encyklopedyczne zestawienie wszystkich okrętów typu VII...

Czytając recenzje na temat polskich przekładów książek Blaira 'Silent Victory' oraz 'Hitlers U-Boat War' zdecydowałem się na zakupy oryginałów w Amazonie.
Za komplet 3 książek w twardych oprawach i bardzo dobrym stanie zapłaciłem 180 zł razem z przesyłką. Powinna dojść koło 15 grudnia, bo płynie statkiem, ale mam nadzieję, że nie zostanie po drodze storpedowany ;)
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Steel Wolves (Compass Games)

Post autor: Andy »

Arthurius pisze:Czy możecie coś napisać na temat książek:

Żelazne rekiny Donitza. Tom 1-2 autorstwa Mariusza Borowiaka?

Ponoć jest to encyklopedyczne zestawienie wszystkich okrętów typu VII...
Tom 1 to historia powstania U-Bootwaffe, a potem dzieje rozwoju siódemek, opis budowy, uzbrojenie, wyposażenie, organizacja produkcji. Tom 2 (dwa razy grubszy!) to rzeczywiście leksykon wszystkich U-Bootów typu VII, z krótkim opisem dokonań i losów każdego z nich.

Mam do tej książki ambiwalentny stosunek. Czyta się to dobrze, choć jest też sporo usterek albo braku precyzji w opisie. Spora bibliografia, liczne odesłania do literatury przedmiotu. Raczej kiepskie rysunki, ale za to są mniej znane i ograne zdjęcia. W tomie 2 niby nie ma niczego więcej niż można znaleźć na uboat.net, ale to zawsze przyjemnie mieć takie informacje zebrane w formie drukowanej. Rzecz ładnie wydana, w twardej oprawie, ale autor przejawia miejscami zbytnią fascynację osiągnięciami podwodnych nadludzi i ich wodza. Nb. co i rusz używa okresleń w rodzaju "Wielki Lew" (na Doenitza), "żelazne rekiny", "podwodne drapieżniki", "śmiercionośne węgorze", co bywa aż śmieszne.

Niemniej raczej wartościowe uzupełnienie domowej biblioteki i przyjemne dla oka. Najlepszy dowód, że dziś kupiłem sobie kolejną pozycję tegoż autora, tym razem o U-Bootach typu II (z podtytułem - a jakże! - "Podwodne drapieżniki Hitlera"), więc mi się chyba w sumie te książki podobają. ;) Na dodatek w necie trafiają się niedrogo, np. dwa tomy rekinów za 55 PLN, a drapieżniki za 35 PLN.
Czytając recenzje na temat polskich przekładów książek Blaira 'Silent Victory' oraz 'Hitlers U-Boat War' zdecydowałem się na zakupy oryginałów w Amazonie.
Czy to znaczy, że przekłady zostały nisko ocenione? Jestem zaskoczony, bo przeczytałem raczej uważnie wszystkie trzy tomy tych dwóch pozycji i odniosłem wrażenie, że na tle innych "dokonań" translatorskich naszych wydawnictw tu robota została wykonana sumiennie. Oczywiście nie twierdzę, że bezbłędnie - zwłaszcza, że nie znam oryginałów. Redakcja naukowa prof. Wieczorkiewicza też chyba przyczyniła się do osiągnięcia dobrego poziomu wydania tych książek.

(A Administrację poprosimy o przeniesienie dwóch ostatnich postów do działu Literatura)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Ezechiel
Sous-lieutenant
Posty: 384
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 08:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Książki o U-bootach

Post autor: Ezechiel »

Zamiast tradycyjnej hagiografii rycerzy głębin proponuję Konwoje Arktyczne Petera Woodmana - są dostępne tanio na Allegro i świetnie pokazują problemy współpracy Luftwaffe/Kriegsmarine.
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Hauptmann
Posty: 766
Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 10:37
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 31 times

Re: Książki o U-bootach

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Ostatnio Erica wydała "U-booty II wojny światowej" Andrzeja Perepeczko, a Bellona "Flotylle U-Bootów". Obie książki warto przeczytać, bo choć nie są najdokładniejsze, to jednak porządkują wiedzę.
Z procy to oczywiście nieśmiertelny "Okręt" Bucheima. Jeśli ktoś natomiast chce przeczytać coś z fantastyki U-Bootowej, to zdecydowanie polecam Jarosława Grzędowicza - Wilcza zamieć, wydane w zbiorze "Deszcze Niespokojne" Fabryki Słów.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura”