Ostatnio przeczytałem/czytam...

Literatura, ze szczególnym uwzględnieniem literatury historycznej i militarnej.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Ostatnio przeczytałem/czytam...

Post autor: Raleen »

Topik do wymiany informacji o ciekawych pozycjach i do dzielenia się wrażeniami z ostatnich lektur.

Młodszych forumowiczów upraszamy jedynie, aby nie wpisywali po kolei wszystkich lektur obowiązkowych, które z obowiązku musieli przeczytac.

Skoro założyłem temat to zacznę...

Ostatnio znalazłem trochę czasu, aby zaznajomic się z "Historią wojen morskich - wiek żagla" znanego wielu osobom prof. P. Wieczorkiewicza. Tematyka u nas egzotyczna dla tego z czasem lektura mnie wciągnęła. Książka skupia się raczej na faktografii, brak w niej szerszych analiz - dla niektórych może byc to zaletą, bo nie jest naładowana terminologą marynistyczną i pod tym względem jest lekka. Jak autor wspomina w przedmowie, nie ma wielu pozycji polskich zajmujących się tą tematyką. Myślę, że warto do niej zajrzec, bo pozwala zobaczyc toczone przez wieki w Europie wojny zupełnie z innej perspektywy. Dla wielu z nich bowiem ważniejszy był morski teatr działań niż to co działo się na lądzie. Jak na razie jestem przy końcu tomu pierwszego, który zamyka epoka napoleońska, czyli to co mnie interesuje najbardziej.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
RyTo
Major
Posty: 1165
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 22:14
Lokalizacja: Kraków

Post autor: RyTo »

A przepraszam - od jakich czasów rozpoczyna się ta książka? Bom bym sobie zapolował, jeśli mówi choć trochę o starożytności... Jeśli nie - to i tak brzmi dla mnie ciekawie, bo ostatnio marynistyka urasta w moich oczach (tak, tak, pięciorzędowce, Demetriusz Poliorketes...)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Zaczyna się niestety dla Ciebie RyTo od połowy XVI wieku czyli powstanie w Niderlandach przeciwko władzy Habsburgów, a na morzu działania gezów morskich i potem jest zaraz o Wielkiej Armadzie. Kończy się pierwszy tom na roku 1815, czyli upadek Napoleona. Ale jest jeszcze tom drugi, którego nie mam, przypuszczam, że do 1914 albo dalej. Jest to o tyle ciekawe, że to fragment historii, o którym nic nie uczą w szkole, nie wiem jak na studiach historycznych :wink: Np. Kto wie, że w II poł. XVII wieku Anglia stoczyła z Niderlandami 3 wojny morskie, gdzie działania były prowadzone też w koloniach. Potem toczyły się liczne wojny z Francją. Wojna siedmioletnia to również bardzo intensywne działania na morzu, podobnie wojna o niepodległosc USA, w tej ostatniej marynarka francuska dotrzymywała, z sukcesami, pola Anglikom. Wreszcie jak się spojrzy na liczbę artylerii w niektórych bitwach XVII wiecznych na morzu to po obu stronach idzie to w tysiące dział, np. bitwa czterodniowa w 1666 między Holandią a Anglią - obie floty posiadały po ponad 4000 dział. Przy tym artyleria francuska pod Waterloo, która miała coś ponad 200 dział, wydaje sie jakaś mało znacząca, nawet jeśli wziąc Borodino, gdzie Rosjanie mieli ich zdaje się (z pamięci piszę) ponad 700.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Ta książka należy do moich ulubionych - Wieczorkiewicz pisze w bardzo przejrzysty sposób, ma fajny styl, także nawet laik jak ja mógł polubić ten okres :)
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Dokładnie, ja ją czytam jako laik w sprawach morskich :) , ale może z czasem sięgnę po coś jeszcze.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Może nie ostatnia lektura jaką czytałem, ale warta polecenia:
Michael B. Oren, Six Days of War : June 1967 and the Making of the Modern Middle East

Książka o Wojnie Sześciodniowej, opisanej z punktu widzenia wszystkich walczących stron, od polityków po szeregowych żołnierzy. Opis sytuacji Bliskiego Wschodu przed, w trakcie i po zakończeniu wojny. Ciekawa lektura, oparta o wiele, bardzo zróżnicowanych źródeł. Dla maniaków historii Bliskiego Wschodu lektura obowiązkowa :D
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2424
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 53 times

Post autor: Teufel »

Wiekszość to polityka czy skupienie sie na działaniach zbrojnych w tej ksiązce?
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Teufel pisze:Wiekszość to polityka czy skupienie sie na działaniach zbrojnych w tej ksiązce?
Polityki sporo, ale opisy działań militarnych bardzo ciekawe.
Podobnie jak w Six Days. How the 1967 War Shaped the Middle East Jeremy'ego Bowena. Oren opiera się w cześci na tych samych źródłach, ale działania militarne opisuję lepiej.
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Kupiłem sobie ostatnio "Hammerstein 1627" Pawła Skworody, z serii HB i właśnie się za niego zabieram. Jeśli ktoś czytał to będę wdzięczny za opinię, niedługo pewnie będę mógł ją sam zweryfikowac i wtedy coś szerzej napiszę, i recenzję na stronkę jak się czas znajdzie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Leo
Colonel
Posty: 1596
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 16 times

Post autor: Leo »

Raleen pisze:Kupiłem sobie ostatnio "Hammerstein 1627" Pawła Skworody, z serii HB i właśnie się za niego zabieram. Jeśli ktoś czytał to będę wdzięczny za opinię, niedługo pewnie będę mógł ją sam zweryfikowac i wtedy coś szerzej napiszę, i recenzję na stronkę jak się czas znajdzie.
O tej książce już pisałem w temacie "Książki historyczne".
Awatar użytkownika
Shoguniasty
Caporal
Posty: 73
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 20:52
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Shoguniasty »

Ja właśnie dziś kupiłem sobie również Hammerstein 1627 P. Skworody, z myślą o wakacyjnym trekingu po Bułgarii i Rumunii. Myśle, że bedzie pasowała do folkloru tamtych regionów, a przynajmniej tamtejszych zamków itd. :D
"Ja z synowcem na czele i jakoś to będzie"
Awatar użytkownika
Radar
First Lieutenant
Posty: 785
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Radar »

Ja się zabieram ostatnio za Prostki z serii HB. Temat niezbyt znany i nie mam ostatnio czasu, więc pytanie do tych co czytali ile to warte? :wink:
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Przeczytałem ostatnio "Połonka -Basia 1660" Marcina Gawędy z serii HB. Bardzo mi się podobała, szczególnie że opisano kampanię o której do tej pory wiedzialem tylko że miala miejsce i na tym kończyła się ma wiedza w tej materii.
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
Itagaki
Général de Brigade
Posty: 2011
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:42
Lokalizacja: Dublin
Been thanked: 2 times

Post autor: Itagaki »

A co myslicie o "Marszu Czarnych Diabłów"? Czytał ktoś? Ja słyszałem tylko tyle, że jest trochę za bardzo faktograficzna, za dużo detali opisanych. Widziałem w Krakowie w przejściu pod dworcem za 38 zł.
Everyone sees that even a beautiful full moon starts to change its shape becoming smaller as the time passes. Even in our human lives things are as it is.
Takeda Harunobu
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

To jest książka o 1 Dyw. Panc. Maczka, tak?
Kontakt tylko na maila
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura”