Strategie

Przynajmniej historycznymi i kostiumowymi. Wygląda na to, że publiczność kupuje takie tematy, co i dobrze.
Niedawno skończył się prequel Spartakusa, bardzo dobry jak i seria pierwsza. W chwili obecnej leci Camelot i niestety na razie można o nim napisać tyle, że jest równie zły co i inne seriale o tej historii. Mimo kilku znanych twarzy. Z kolei Borgiowie w pierwszym odcinku wypadli rewelacyjnie, myślę, że na poziomie Tudorów. Szkoda tylko, że akcja zaczęła się tuż przed Aleksandrem, a nie chwilę przed Kalikstem, byłyby mniej znane czasy. Niemniej z czystym sumieniem polecam.
Natomiast już niedługo można spodziewać się Gry o Tron. Sądząc po zajawkach będzie to serial wysokobudżetowy.

Kurczę Borgiów przegapiłem :/ ale nic to, dzięki za informację

Widziałem zajawkę Gry o Tron i piętnastominutowe intro - zapowiada się rewelacyjne, zwłaszcza, że sama fabuła jest świetna. Ja czekam z niecierpliwością.

Borgiowe trzymają poziom. to już na pewno pozycja nie gorsza od Tudorów. Camelot dalej zmarnowaną szansą. Gościu odpowiedzialny za casting robił chyba wcześniej w branży porno. Do tego raczej nie robią dubli i w ogóle jakieś to raczej bez sensu. Szkoda, bo niektóre pomysły, jak ten z Excaliburem, wydają się świetne (chociaż też zrobione nie najlepiej).
Z ciekawych seriali doszedł niedawno zupełnie współczesny "The Killing". Podobno coś w stylu "Twin Peaks". Może. W każdym razie nieźle się ogląda.
Najważniejsze. Widziałem pierwszy odcinek "Gry o Tron". Chyba najlepsze fantasy jak dotąd, wyjąwszy oczywiście "Władcę Pierścieni". Prawie w ogóle nie widać, że to produkcja telewizyjna (raptem jedna scena grzeszy niedostatkiem statystów). Dobór aktorów bardzo trafny, gra również bez zarzutów. Lokalizacje, stroje i efekty absolutnie znakomite. To z pewnością będzie hit, tym bardziej, że jak wiadomo, kontrowersyjnego seksu nie brakuje (chociaż z tym do Spartacusa jest jednak daleko ).

Gdy zacząłem oglądać pierwszy odc. Borgiów słusznie trafiłem, że już 2 scena będzie miłosną.
Czarna owca, intryga (kościelna, w szkole gladiatorów, senacie, w loarskim XVI w. zamku ), trochę wyrazistej krwi. Nudne się to robi powoli, trochę na jedno kopyto.

Czarna owca w Borgiach? Przeca tam wszyscy są milutcy. No, a bez intrygi to raczej ciężko coś zrobić. Wiadomo, że pierwsze seriale kostiumowe/historyczne dostają bonusy za nowość, a potem zawsze coś już gdzieś było, ale mnie przynajmniej Borgiowie pasują. Tym bardziej, że zawsze miałem sympatię dla tej rodzinki.

No a kupczenie stanowiskami? Jakie to obrzydliwe musi się wydawać dzisiejszej laickiej Europie
Może spróbuję ugryźć tę "Grę o Tron" jak tak zachwalasz.

A czy mnie pamięć nie myli, że w Borgiach będzie jakieś bratersko-siostrzane "zbliżenie"? fuu

Już w trailerze było

Ale nie to zebym jakos okrutnie lubił spoilerować..
W Grze o Tron tez

SPOILER

A czy mnie pamięć nie myli, że w Borgiach będzie jakieś bratersko-siostrzane "zbliżenie"? fuu

Skoro w Grze o Tron to raczej reguła niż wyjątek, to i w Borgiach być może.
Nie wiem czy będzie, zależy jak potraktują tę plotkę. Np. oskarżenia o nazbyt bliskich kontaktach tatusia z córką zignorowali (pewnie i słusznie). Co do bratersko-siostrzanych to pewne fundamenty już pokazali, ale jak na razie droga jest otwarta jak to rozwiną.

Camelot bardzo zły nie jest - mimo sporej ilości hollywoodzkiej głupoty, to z każdym odcinkiem idzie ku lepszemu. Widać że budźet jest spory i przynajmniej ładnie wszystko zrobili. Odstręcza mnie tylko postać Artura - jakiś taki wymoczkowaty, sfrustrowany laluś, za to dosyć ciekawie prezentuje się Merlin - nie jest jednoznaczny i nie do końca wiadomo o co mu chodzi.
Odwrócenie wątku z Ginewrą i Lnacelotem średnio mi się podoba, natomiast ciekawie zagrano kilkoma imionami i zobaczmy co z tego wyjdzie.

Grę o Tron może dzisiaj sobie obejrzę.

Odstręcza mnie tylko postać Artura - jakiś taki wymoczkowaty, sfrustrowany laluś

Artur jest kiepski, a ten jego przydupas Leonatos to nie? W sumie razem wyglądają tak, że wydaje się, iż w filmach w których wcześniej grywali Leonatos też zawsze był z tyłu.

Widać że budźet jest spory i przynajmniej ładnie wszystko zrobili

No nie wiem. Zamek chyba zaadoptowali z bardzo niezłego Solomona Kane, a cała reszta wygląda tak sobie. Statystów mało, a z gry wygląda jakby nie robili zbyt wielu dubli.
Ponadto ten casting na fatalnym poziomie. Wygląda jakby gość od castingu robił wcześniej w branży porno. O Arturze i tym tam Leonatosie już było. Ginewra jest faktycznie prześliczna, ale tutaj zupełnie mi nie pasuje, za to w rolach bardziej rozebranych na pewno zrobiłaby karierę.
Na dobrą sprawę każdy kto nie jest znanym aktorem jest obsadzony słabo lub bardzo słabo. Jakaż różnica w porównaniu z Borgiami! Tam przepiękna Giulia Farnese jest nie tylko przepiękna, ale jej uroda znakomicie pasuje do czasów i roli. Zresztą właściwie każda rola jest świetnie obsadzona. Nie tylko dzięki grze ale i wyglądowi postaci.

Z niezłym budźetem może faktycznie przesadziłem - maniera jest raczej teatralna.
Obsada mi pasuje - poza Arturem. Eva Green i Joseph Fiennes obsadzeni rewelacyjnie, reszty aktorów nie znam ale podobają mi się role Lota, Gawaina, Kaya.
Tylko niestety fabuła póki co nienajlepsza...

Claire Forlani to cudo, które partnerowało Pitowi i Hopkinsowi w znakomitym "Meet Joe Black". Z kolei Lota gra James Purefoy znany nade wszystko z "Rzymu", ale też z "Solomona Kane" właśnie. Do tego dwójka, którą wymieniłeś. Reszta jest przeciętna, albo bardzo słaba.

Anomander Rake pisze: . Z kolei Borgiowie w pierwszym odcinku wypadli rewelacyjnie, myślę, że na poziomie Tudorów. Szkoda tylko, że akcja zaczęła się tuż przed Aleksandrem, a nie chwilę przed Kalikstem, byłyby mniej znane czasy. Niemniej z czystym sumieniem polecam.

Jestem po dwu odcinkach , rzeczywiście znakomity serial w doskonałej obsadzie.Szkoda tylko ,że rola Dereka Jakobi,ego - już się skończyła .

Jestem po dwu odcinkach , rzeczywiście znakomity serial w doskonałej obsadzie.Szkoda tylko ,że rola Dereka Jakobi,ego - już się skończyła .

Ja tylko powiem, że jakiś czas temu wyszło wznowienie Kronik Braciszka Cadfaela z ww. Jest do kupienia w Media Markt w Galerii łódzkiej (a przynajmniej było jakiś czas temu).