Bardzo dziękuję Kolegom za polecenie serialu Gambit Królowej. Rzeczywiście było warto

Co mnie najbardziej urzekło:
1. Niezwykła uroda głównej bohaterki, jeszcze do tego podkreślona modą z lat 60-tych

2. Wnętrza - szczególnie imponujące były długie ujęcia z hoteli w Las Vegas (modernizm) i Mexico City (art deco). W kontraście - przytłaczające i pasujące do sytuacji sceny podczas moskiewskich rozgrywek. Widać, że scenografowie się wykazali - brawo!
3. Scena z podziałem ekranu w 5 odcinku - swoisty hołd dla kina z lat 60-tych.
4. Świetnie dobrana muzyka.
5. Animacja w napisach po ostatnim odcinku.
6. Ogólnie gra aktorska na bardzo wysokim poziomie.