Tylko nie mów nikomu

Filmy, seriale, programy telewizyjne i wszelkie inne tematy związane z kinem i telewizją.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43341
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2488 times
Kontakt:

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: Raleen »

Ciekawy głos na temat filmu wygrzebany w internecie - ojciec Leon Knabit (pewnie znany wielu z tv):
Obejrzałem prawie cały film Pana Sekielskiego, ale będę musiał go obejrzeć jeszcze raz. Jedna z refleksji jest taka. Ten film trzeba pokazać wszystkim kandydatom do stanu duchownego. "Popatrz na starego księdza, któremu w młodości ‘jakoś tak wyszło’. Może wyspowiadał się, pokutę odprawił, nawet zapomniał i żył przez parędziesiąt lat cnotliwie. A jednak przyszedł czas na pytanie uosobione w dawnej ofierze: Dlaczego to zrobiłeś? I bezradność staruszka: To co ja teraz mam robić? Oby się zreflektowali i by się na nich zło skończyło…"
A do Pana Sekielskiego mam pytanie. Czy rzeczywiście zależy Panu na dobru dzieci w Polsce. Czy chce Pan walczyć z pedofilią i czy ten film to jest początek i zapowiedź prawdziwej ofensywy? Podtrzymuje swoje zdanie, że jeden taki grzech księdza to jest skandal, który powinien spowodować natychmiastowe usunięcie z kapłaństwa. Ale – ograniczam się tylko do spraw sądowych – to tylko 3% pedofilii w Polsce. Czy dziennikarska kwerenda sięgnie do pozostałych 97%? Czy będą filmy o zwyrodniałych tatusiach, braciach, dziadkach i wujkach, o matkach, które wiedząc bagatelizowały sprawę dramatu swoich córek? O tych 97% z rozmaitych stanów i zawodów? Czy to będzie ukazane, ocenione należycie, by zmierzało do wyplenienia zła? Czekamy… Bo jeśli w tym potrzebnym filmie chodzi tylko o "dołożenie czarnym", Panie Reżyserze, traci Pan wiarygodność. Czekamy, na bolesne, ale owocne ukazanie problemu pedofilii w całej Polsce dla dobra DZIECI PRZEDE WSZYSTKIM…
O. LEON Knabit OSB, patron Samorządowego Przedszkola Nr 133 w Krakowie-Tyńcu
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Yeti

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: Yeti »

Raleen

Nie oglądam TV bez względu na stację, ale z tego co mi się obiło o uszy, wg TVP największy odsetek pedofilii, wg zawodów, występuje o murarzy. Myślisz, że murarz ma taki sam wpływ na dzieci, ich wychowanie, kształtowanie światopoglądu jak ksiądz? Nie mówiąc o częstości i rodzaju kontaktów twarzą w twarz.

A jeszcze bardziej serio- dość ciekawe, że dla przeciwników Sekielskiego, którzy jak się okazuje, nader często filmu nie widzieli, ale chętnie jego treść komentują, czymś niepojętym jest, że film dotyczy przemocy i przestępstw, które nawet jeśli nie mają aprobaty instytucji, to instytucja zamiata pod dywan. A dziś, ustami części hierarchów a przede wszystkim obrońców KK, tłumaczy, że problem jest wydumany a ideą jest atak na Polskę, wiarę, religię, itp. Wg nich winne są roczniki wychowane na '68 i przeciwnicy polityczni. No i oczywiście dzieci, prowokując księży.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: Telamon »

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... filow.html

Można wręcz zadławić się śmiechem... Murarze-pedofile. Niczym w książkach Pratchetta... Absurd.
O tym właśnie pisałem odnośnie "Tylko". Tam brak mi długich wypowiedzi specjalistów odnośnie pedofilii, uwag psychologów aby widz mógł zrozumieć skąd bierze się ten problem i na jakich ludzi uważać. Nie, nie chodzi mi o zawód lecz cechy charakteru, sposób zachowania. Nie zaglądamy do umysłu księdza-pedofila. :(
Ostatnio zmieniony środa, 15 maja 2019, 11:11 przez Telamon, łącznie zmieniany 1 raz.
Yeti

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: Yeti »

Telamon

"Niczym w książkach Pratchetta... "

A to już było mocno dla Terry'ego obraźliwe.
Lepsze coś w stylu, że nawet np Keith Richards z przedłużającym się bad trip by czegoś takiego nie wymyślił.
Awatar użytkownika
cadrach
Capitaine
Posty: 875
Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
Lokalizacja: Puszcza Piska
Has thanked: 82 times
Been thanked: 139 times
Kontakt:

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: cadrach »

Dokładnie - nieprawda. Jest wręcz odwrotnie: wiara nakazuje napomnieć brata, który źle czyni.
Adalbercie, rozum też. Niestety, jest też coś takiego jak charakter człowieka (by nie zagłębiać się w jakieś definicje). Ale jak ta "nieprawda" ma się w stosunku do tego filmu, tego nie wiem. Ale nie liczę na to, że się tego dowiem od Ciebie.
Hmm. logiczny wniosek z takiego stwierdzenia jest chyba taki, że ludzie wierzący mają ograniczony rozum (rozumek?). Z oczywistych względów się nie zgadzam, zresztą doktryna katolicka jest tu zupełnie odmienna. Tylko co z tą uprzejmością ;) ?
Jeśli widzisz w takim stwierdzeniu nieuprzejmość, to nic na to nie poradzę. Poza tym używasz słów w innym znaczeniu, niż ja ich użyłem i zmuszasz mnie do przyjęcia pozycji, której wcale nie zająłem. Lepiej będzie, jeśli odpoczniemy od tej dyskusji. Sekielscy zapowiadają drugą część filmu, będzie okazja kiedyś do tego wrócić. Może nawet zdołasz obejrzeć? Drugi film też będzie tylko o dorosłych ofiarach. Jesienią natomiast ma ukazać się książka Tomasza Sekielskiego na ten sam temat. Być może będzie tam więcej o aktualnych przypadkach pedofilii (na tyle, na ile to możliwe biorąc pod uwagę dobro skrzywdzonych). Może więc któregoś dnia wrócimy do tej rozmowy również w dziale "literatura"...
no school, no work, no problem
Awatar użytkownika
cadrach
Capitaine
Posty: 875
Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
Lokalizacja: Puszcza Piska
Has thanked: 82 times
Been thanked: 139 times
Kontakt:

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: cadrach »

Co do cytatu podanego przez Raleena, patologia rodzinna (lub po prostu rodzina), w której wychowują się dzieci, z pewnością zawiera największy procent przypadków pedofilii. Czy to coś zmienia? I co myśleć o instytucji, która wypuszcza w obieg dla swoich członków tekst w rodzaju "crimen sollicitationis"? Obowiązywał zdaje się do 2001. Widać po reakcjach nie tylko ludzi w filmie Sekielskich, że niektórzy tęsknią za "starymi dobrymi czasami" albo nie rozumieją, o co chodzi w nowych.
no school, no work, no problem
Yeti

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: Yeti »

cadrach

"Jesienią natomiast ma ukazać się książka Tomasza Sekielskiego na ten sam temat."

Już jest coś o problemach i ekscesach- Sodoma Frédérica Martela.
Awatar użytkownika
rastula
Sergent-Major
Posty: 154
Rejestracja: piątek, 27 września 2013, 14:03
Lokalizacja: Kernwerk
Kontakt:

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: rastula »

Wszystkie argumenty zarzucające Sekielskiemu koninkturalizm, atakowanie kościoła i czy pomijanie pedofilii wśród innych środowisk są z czapy - ponieważ nie ma żadnego innego środowiska które tyle energii włożyło w tuszowanie win swoich członków, oraz żadne inne środowisko nie uzurpuje sobie bycia wskaźnikiem moralności.

Nie o pedofilię wszak chodzi lecz o proceder ukrywania, mącenia i utrudniania, zorganizowany i prowadzony na wszystkich szczeblach hierarchicznego kościoła.

Jeśli związek zawodowy murarzy kiedykolwiek wykaże się w tym względzie równą energią co kler, to zapraszam do polemik.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43341
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2488 times
Kontakt:

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: Raleen »

No nie wiem czy celebryci czy środowiska show-biznesu nie mają tu więcej brudu za pazurami, a możliwości ukrywania, mącenia i tuszowania dzięki pieniądzom i wpływom jakie daje pozycja społeczna mają ogromne. Strażnikami moralności może nie są (choć zdarzają się wyjątki), ale mają znaczny wpływ na społeczeństwo, kształtując jego opinie, gusta i upodobania oraz urabiając na różne sposoby. Tak, że znajdzie się spokojnie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2058
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 87 times
Been thanked: 186 times

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: adalbert »

Adalbercie, rozum też. Niestety, jest też coś takiego jak charakter człowieka (by nie zagłębiać się w jakieś definicje). Ale jak ta "nieprawda" ma się w stosunku do tego filmu, tego nie wiem. Ale nie liczę na to, że się tego dowiem od Ciebie.
Tak, rozum też, rozumu nikt tu nie atakował. Moim zdaniem, wskazując np. na kwestie charakterologiczne, w pewnym sensie sam sobie odpowiadasz w sposób trafniejszy niż to, że wiara zakazuje sprzeciwiania się niegodziwości.
Jeśli widzisz w takim stwierdzeniu nieuprzejmość, to nic na to nie poradzę. Poza tym używasz słów w innym znaczeniu, niż ja ich użyłem i zmuszasz mnie do przyjęcia pozycji, której wcale nie zająłem.
Do niczego cię nie zmuszam. Mój krótki wywód zakończyłem taką rozluźniającą emotikonką, może zauważyłeś, choć tak naprawdę nie mam zielonego pojęcia, w jakim znaczeniu używasz swoich słów.
Sekielscy zapowiadają drugą część filmu, będzie okazja kiedyś do tego wrócić. Może nawet zdołasz obejrzeć? Drugi film też będzie tylko o dorosłych ofiarach. Jesienią natomiast ma ukazać się książka Tomasza Sekielskiego na ten sam temat. Być może będzie tam więcej o aktualnych przypadkach pedofilii (na tyle, na ile to możliwe biorąc pod uwagę dobro skrzywdzonych). Może więc któregoś dnia wrócimy do tej rozmowy również w dziale "literatura"...
Ktoś już to pisał, że temat wraca regularnie. W pewnym sensie jest "modny" pomimo swej ohydy.
Lepiej będzie, jeśli odpoczniemy od tej dyskusji.
Całkiem możliwe, że masz rację.
Awatar użytkownika
rastula
Sergent-Major
Posty: 154
Rejestracja: piątek, 27 września 2013, 14:03
Lokalizacja: Kernwerk
Kontakt:

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: rastula »

Raleen pisze:No nie wiem czy celebryci czy środowiska show-biznesu nie mają tu więcej brudu za pazurami, a możliwości ukrywania, mącenia i tuszowania dzięki pieniądzom i wpływom jakie daje pozycja społeczna mają ogromne. Strażnikami moralności może nie są (choć zdarzają się wyjątki), ale mają znaczny wpływ na społeczeństwo, kształtując jego opinie, gusta i upodobania oraz urabiając na różne sposoby. Tak, że znajdzie się spokojnie.
I jeszcze politycy i biznesmeni... Oczywiście władza I pieniądze to pozywka dla dewiacji, ale jak narazie to instytucjonalny problem z pedofilią ma tylko KRK. Rozumiem problem z akceptacją prawdy bolesnej u wierzących, ale tak naprawdę to teraz w ich rękach oczyszczenie kościoła... Klika starców pokazała że raczej odgórnie nic się nie wydarzy.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43341
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2488 times
Kontakt:

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: Raleen »

rastula pisze:
Raleen pisze:No nie wiem czy celebryci czy środowiska show-biznesu nie mają tu więcej brudu za pazurami, a możliwości ukrywania, mącenia i tuszowania dzięki pieniądzom i wpływom jakie daje pozycja społeczna mają ogromne. Strażnikami moralności może nie są (choć zdarzają się wyjątki), ale mają znaczny wpływ na społeczeństwo, kształtując jego opinie, gusta i upodobania oraz urabiając na różne sposoby. Tak, że znajdzie się spokojnie.
I jeszcze politycy i biznesmeni... Oczywiście władza I pieniądze to pozywka dla dewiacji, ale jak na razie to instytucjonalny problem z pedofilią ma tylko KRK. Rozumiem problem z akceptacją prawdy bolesnej u wierzących, ale tak naprawdę to teraz w ich rękach oczyszczenie kościoła... Klika starców pokazała że raczej odgórnie nic się nie wydarzy.
Jak na razie to pokazuje się i atakuje tylko Kościół Katolicki, mimo że pokazane przypadki to jest promil w skali kraju, a innych, prawdopodobnie liczniejszych, się nie pokazuje nie dlatego, że gdzie indziej pedofilii i przestępstw na tle seksualnym nie ma, że są wspaniale zwalczane i że nie ma problemów instytucjonalnych np. w wielkich korporacjach czy w świecie filmu, tylko dlatego, że brak odwagi, albo ci inni mają wpływy, które zniechęcają do takiego działania, albo jest to mało atrakcyjne (z różnych powodów), albo mało wygodne dla dziennikarzy (zwłaszcza o poglądach liberalno-lewicowych). Poza tym darowałbym sobie uwagi o oczyszczaniu Kościoła i bolesnej prawdzie, powielające różne podprogowe sugestie medialne na temat Kościoła i na ogół niemające wiele wspólnego z tym co rzeczywiście odczuwają wierzący. Nie chciałbym też wchodzić głębiej w dyskusję polityczno-światopoglądową, a widzę, że niestety nie po raz pierwszy do takiej dyskusji zmierzasz. Pewne kwestie i odniesienia w związku z tematyką filmu są konieczne, ale przekonywanie się co do kwestii wiary i religii na forach (a przez skrótowe i ogólnikowe wypowiedzi jak ta powyżej w sposób pośredni to do tego prowadzi) nie ma chyba sensu.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Darth Stalin
Censor
Posty: 6571
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 73 times
Been thanked: 170 times

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: Darth Stalin »

[...]

Wycieczki osobiste i brak kultury.
Raleen


Jak według ciebie nazwać przenoszenie zwyrodniałych księży-pedofili nie tylko między parafiami, ale wręcz w świat, na misje, gdzie nikt niczego o nich nie wie, i nie będą mieli przeszkód do kontynuowania swojego odrażającego procederu?
Cale szczęście, że w Polsce Kościół Katolicki nie miał możliwości stworzenia takiej przestępczej machiny jaką zbudował w Irlandii, ale i tak można mówić o "kościelnej mafii pedofilskiej".
Niby skąd się wzięło hurtowe wywalenie wszystkich biskupów w Chile?
A sprawa Legionu Chrystusa i jego wieloletniego szefa to nic?

Teraz po prostu przyszła kolej na wyjęcie trupów z szaf w polskich diecezjach i Episkopacie; ciekaw tylko jestem, czy również, jak w Chile, pójdą za tym rezygnacje/wyrzucenia wszystkich obecnych polskich biskupów i arcybiskupów.

2. Udowodnij - jeśli potrafisz - że "międzynarodowe korporacje" kryją pracujących tam pedofili, angażują się w tym procederze przez dziesięciolecia aż do poziomu rad nadzorczych i prezesów, np. przenosząc zwyrodnialców między oddziałami na całym świecie, i kryjąc ich podle uczynki. Potrafisz?

3. Żadna korporacja świata nie stwarza swoim pracownikom możliwości tak szerokiego dostępu do dzieci, jak Kościół Katolicki - po prostu. Co więcej, żadna korporacja nie uzależnia korzystania ze swoich produktów/usług od obowiązkowego wysyłania dzieci do uczestniczenia w pracy tejże korporacji i systematycznego przebywania dzieci z pracownikami korporacji.
Ale może pokażesz przykład takowej?

4. Co mają do tego "lewicowe poglądy"? :o
Miku
Sergent-Major
Posty: 194
Rejestracja: poniedziałek, 30 grudnia 2013, 17:16
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 13 times

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: Miku »

Jestem ciekawy jakie to wielkie korporacje w Polsce przerzucają swoich skompromitowanych pracowników z oddziału do oddziału, po ujawnieniu czynów pedofilskich ich pracowników. Czy są znane takie przypadki? Ciekawy też jestem czy takie przerzucanie dotyczy szeregowego pracownika (magazynier, informatyk), czy tylko tych wysoko postawionych w hierarchii korporacyjnej?

Chętnie zobaczę też relacje z imprez firmowych owych korporacji, na których obecni będę wysoko postawienie politycy, z prezydentem i premierem włącznie, wygłaszający mowy pochwalne na cześć organizatorów. Czy takie zdarzenia mają miejsce regularnie? Czy wielkie korporacje mają swoich przedstawicieli w każdej gminie i powiecie?

Dlaczego uważasz, że temat pedofilii w korporacjach byłby mało interesujący dla dziennikarzy? Np. w Niemczech znane są sprawy ujawniania współpracy przemysłowców z nazistami i tam wywołało to niemałe poruszenie. Czemu temat pedofilii nie mógłby mieć podobnych efektów?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43341
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2488 times
Kontakt:

Re: Tylko nie mów nikomu

Post autor: Raleen »

Miku (i po części kolega piszący wcześniej), ja niczego nie muszę udowadniać, bo napisałem jedynie, że takie przypadki prawdopodobnie mają miejsce, a nikt się nimi nie interesuje. Nie jest moją rolą śledzić, udowadniać i analizować tego typu przypadki, bo nie jestem prokuratorem, policjantem ani dziennikarzem śledczym. Nie jestem też politykiem. To do powyższych osób i odpowiednich instytucji publicznych proszę adresować żądanie prowadzenia śledztw, udowadniania itd. a nie do mnie zwykłego obywatela, który nie ma po temu ani środków ani możliwości. To jest jakieś nieporozumienie natury czysto logicznej chyba by tego typu uwagi kierować do mnie. Mam wrażenie, że koledze się pomyliła rola, w której tu się wypowiada.
Miku pisze:Dlaczego uważasz, że temat pedofilii w korporacjach byłby mało interesujący dla dziennikarzy? Np. w Niemczech znane są sprawy ujawniania współpracy przemysłowców z nazistami i tam wywołało to niemałe poruszenie. Czemu temat pedofilii nie mógłby mieć podobnych efektów?
Odwoływanie się do Niemiec nie ma sensu, bo tam rynek medialny jest ukształtowany inaczej, podobnie jak społeczeństwo. Nie ma się chyba co nad tym szeroko rozwodzić. W przypadku dziennikarstwa, często uwikłanego dziś coraz bardziej w politykę, to jest często tak, że podejmuje się tematy, na które jest zapotrzebowanie (że się tak ogólnie wyrażę) i szuka się w określonym kierunku. Nie przeczę, że taki temat być może byłby ciekawy, ale nie ma chyba społecznego zapotrzebowania. To nie jest jednak tak atrakcyjny medialnie temat jak współpraca z nazistami czy właśnie pedofilia w Kościele (tutaj oczywiście niektórzy z piszących wcześniej mają o tyle rację, że Kościół "zajmuje się" kwestiami moralności, dlatego przestępstwa popełniane przez ludzi Kościoła są tak bulwersujące).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Film”