Bagu pisze:AWu - tak krecilem sie, nosilem charakterystyczna czarna koszulkę z nazwa konwentu stylu

:rotfl: :rotfl: :faja: Moze kojarzysz

A tak serio to ktoś z was grał chyba w twighlite strugle??
Tak, po części to też od nas. Ale wcześniej było jeszcze parę plansz rozłożonych. Tylko chyba późno przyszedłeś, bo już się koło 15.30-16.00 zwijaliśmy. Ja o 16.30 musiałem niestety wybyć na ślub kolegi. Z tej okazji byłem też w garniturze, więc trochę się wyróżniałem w tłumie

.
AWu, z Andrzejem grał w Ardeny JEYT, a dragon też był tylko w białej koszulce, przynajmniej gdzieś koło nas się w okolicy kręcił. Poza tym był jeszcze FrankGiovanni, czyli Marek Domański. Miało być jeszcze parę osób, między innymi Witold Janik z Byczyną, niestety jak to w życiu bywa, ale i tak ja się dobrze bawiłem. Poza tym zapomnieliście jeszcze o Zwierzu, który prezentował system "Szwadron". Byli też za to Raubritter i tstaszek oraz Clagus z kolegą (siedzieli przy grach wydawnictwa Leonardo).
Ogólnie miło mi było poznać Wizuna, Jabu, ekipę Oddziału Ósmego i jeszcze parę osób (resztę znam

). Dziękuję Wizunowi za partyjkę zmodyfikowanego Quatre Bras, trzymał się dzielnie, a i pogadać o różnych rzeczach okołogrowych była okazja

. Andrzej za to dzielnie walczył w Ardenach JEYT'em. W ruchu był też system "Szwadron", który chwilowo zastąpił dragonowego "Napoleona". Miało być NT, szkoda, że z tym nie wypaliło, można było pożyczyć od Andy'ego grę, może by się zgodził... Niestety Andy wyjechał, Jasz w pracy, Szwoleżer pewnie też i tak parę osób, które mogłyby się zjawić, bo są na miejscu nam odpadło.
Z Łodzi też miał przyjechać Gerhard i zdaje się ktoś jeszcze, ale nikogo nie widziałem.
Dziękuję wszystkim, którzy się zjawili. Mimo braków kadrowych udało się zagrać w parę rzeczy i była dobra okazja, żeby się spotkać. Cały konwent też wypadł nieźle, chociaż mam wrażenie, że termin konwentu trochę wpłynął na frekwencję.
Dłuższa relacja wkrótce na stronie. Jakby ktoś chciał coś napisać i napisał, to też może podesłać.