XI Grenadier (21-22.V.2016)

[Leliwa]

Czołem. Wiem już, że będę na tegorocznym Grenadierze, na całej imprezie. Bardzo cieszy mnie fakt, że będziemy mieli do dyspozycji przestronna salę. Po ostatnim spotkaniu w kawiarni Między wierszami nabrałem ochoty na ponowne rozegranie For the People. Może ktoś chętny? Ponadto mogę zagrać w któryś z tytułów z mojej skromnej kolekcji: https://boardgamegeek.com/collection/us ... dgame&ff=1 ze szczególnym uwzględnieniem Zimnej Wojny, Reds! i Ostrołęki.

I jeszcze pytanie do organizatorów, czytaj Raleena - czy wiesz coś na temat możliwości pozostania na miejscu do późna, czyli załóżmy 1-2 w nocy, czy też będziemy musieli podobnie jak w zeszłym roku zwinąć się ok. 21.30?

Petru, Reds! przy miodowym Ciechanie albo Perle miodowej?

[Bambrough]

Bambrough – jeśli nikt nie zechce zagrać w gry które znam i mam to mógłbym poznać twoje (lecz niestety nie wymienione przez ciebie na pierwszych miejscach):
The Battle of Tanga 1914, Breakthrough: Cambrai, Empire of the Sun, Victoria Cross II lub What Price Glory?
Crown of roses które masz ja bardzo dobrze znam i chętnie zagram.

Silver, a może wreszcie uda się nam odpalić Smutę, wiem że również Petru nie pogardziłby tym tytułem. Co do Tangi to tylko zarzucalibyśmy się kostkami i niewiele by z tego wynikło. Oprócz ładnych żetonów gra ma niewiele do zaoferowania, ale jeśli zechcesz to możemy wypróbować. Za to Breakthrough: Cambrai i Victoria Cross II bardzo chętnie. Gra się przyjemnie. W Empire of the Sun nie czuję się jeszcze zbyt pewnie.

Bambruk, Hannibal, Cruzada, Ścieżki? Rozpatruj w dowolnej kolejności.

Wszystkie tytuły kuszące, ale chyba przed Grenadierem moja kolejność preferowania wygląda tak: Ścieżki, Krucjata, Lecter.

[Petru Rares]

Chętnie. To znaczy chętny jestem do odpalenia Reds! a nie do otworzenia butelki Reds.

Poza tym czekam na potwierdzenie Profesa co do FtP - a jest to mój priorytet, więc jak będę wiedział co i jak to się ustawimy.

Piotrze, Sylwku: Jeśli tylko okaże się, że uda nam się zgrać w czasie to chętnie też zasiądę do Smuty.

Ehhh, tyle gier do zagrania, tylu współgraczy do ogrania a tak mało czasu....

[Silver]

Bambrough - chętnie na Smutę i jakby było nas więcej, tak do 5 ale niekoniecznie.
I byli też chyba chętni na Sword of Rome ale to obowiązkowo 5.
Chyba lepiej nastawić się na dłuższe wieloosobówki bo kiedy indziej nie ma na to czasu ani na raz tylu chętnych; ale jak nie to chętnie poznam niektóre 2 osobówki np. Breakthrough: Cambrai i Victoria Cross II (czy to gra o bitwie w polu z Zulusami czy tylko obronie zabudowań?)

[Leliwa]

Bambrough – jeśli nikt nie zechce zagrać w gry które znam i mam to mógłbym poznać twoje (lecz niestety nie wymienione przez ciebie na pierwszych miejscach):
The Battle of Tanga 1914, Breakthrough: Cambrai, Empire of the Sun, Victoria Cross II lub What Price Glory?
Crown of roses które masz ja bardzo dobrze znam i chętnie zagram.

Silver, a może wreszcie uda się nam odpalić Smutę, wiem że również Petru nie pogardziłby tym tytułem. Co do Tangi to tylko zarzucalibyśmy się kostkami i niewiele by z tego wynikło. Oprócz ładnych żetonów gra ma niewiele do zaoferowania, ale jeśli zechcesz to możemy wypróbować. Za to Breakthrough: Cambrai i Victoria Cross II bardzo chętnie. Gra się przyjemnie. W Empire of the Sun nie czuję się jeszcze zbyt pewnie.

Bambruk, Hannibal, Cruzada, Ścieżki? Rozpatruj w dowolnej kolejności.

Wszystkie tytuły kuszące, ale chyba przed Grenadierem moja kolejność preferowania wygląda tak: Ścieżki, Krucjata, Lecter.

Wyzwanie Milki przyjęte. Dawno nie grałem. Proponuję otwarcie tzw. historyczne z dodatkowymi korpusami na Wołyniu i w Galicji. Chyba że masz ochotę na któryś z wariantów fanowskich.

[Leliwa]

Bambrough - chętnie na Smutę i jakby było nas więcej, tak do 5 ale niekoniecznie.
I byli też chyba chętni na Sword of Rome ale to obowiązkowo 5.
Chyba lepiej nastawić się na dłuższe wieloosobówki bo kiedy indziej nie ma na to czasu ani na raz tylu chętnych; ale jak nie to chętnie poznam niektóre 2 osobówki np. Breakthrough: Cambrai i Victoria Cross II (czy to gra o bitwie w polu z Zulusami czy tylko obronie zabudowań?)

Victoria Cross II to jest chyba Rorke's Drift, czyli obrona misji, a nie Isandlwana. Czy obie?
Jak wieloosobówka i kogoś potrzeba to raczej Sword of Rome niż moskiewskie spojrzenie na próbę zrealizowania unii Rzeczpospolitej z Moskwą (oczywiście ja preferuję Sukcesorów ale od czasu do czasu można zagrać w coś innego ). Myślę, że miałbym więcej do powiedzienia i zadziałania niż ostatnio jako dzielny król mediański .W piątek byśmy w to zagrali, a w sobotę w Ścieżki we dwójkę z Bambrukiem? Czy odwrotnie?

W takim wypadku REDS! w sobotę wieczorem chyba.

[Bambrough]

Czy w piętek będzie można zagrać już na Cytadeli czy wejście mamy dopiero od soboty?

Victoria Cross II to zarówno Isandlwana jak i Rorke's Drift. System walki dość prosty i zasady są stosunkowo krótkie.

W Paths of Glory Leliwo jak najbardziej wariant historyczny. Myślę, że moglibyśmy zacząć w sobotę. Chyba, że na podmianę Triumph od Chaos rozłożymy, ale tu na pewno zejdzie dużo czasu

[Leliwa]

Triumph of Chaos kuszące jest, ale muszę przeczytać instrukcję. No i chciałbym zagrać z Petru.

[Herman]

Przytagrać Quartermastera?

[Leliwa]

Może przytargaj. Choć na razie nie wiem czy znajdę czas na to, jeśli w piątek umówimy się na Sword of Rome. Ale pewnie będą inni. Zobaczy się zresztą.

A właśnie. W piątek gdzieś gramy?

[Herman]

Petru jeśli chcesz to w niedzielę możemy dziabnąć Zimną Wojnę.

[Petru Rares]

Petru jeśli chcesz to w niedzielę możemy dziabnąć Zimną Wojnę.

Zimną Wojnę wezmę i jeśli obydwaj będziemy dysponować czasem to możemy zapykać, ale istnieje też duże prawdopodobieństwo, że w niedzielę będę jednak z Bambroughem i Silverem toczył boje o Czapkę Monomacha w czasie Smuty. Jeszcze dam znać co i jak.

[Bambrough]

Triumph of Chaos kuszące jest, ale muszę przeczytać instrukcję. No i chciałbym zagrać z Petru.

No to pozostańmy przy otwarciu dnia od PoG, a wieczorem możecie męczyć z Petru Redsów!

Silver, Petru a może w piątkowe popołudnie zagramy w Smutę. Rozstawimy się jeśli będzie można to na Cytadeli, a jak nie to w Agresorze, lub ewentualnie w Gagatkowie.

Sobotnie Popołudnie/Wieczór i Niedzielę mam jak na razie wolną więc jestem otwarty na jakieś propozycje, ale najchętniej zagrałbym w coś z pozycji, które wymieniłem.

[Silver]

Na Smutę to trzeba znacznie więcej czasu jeśli aktualny car przeżyje 2 lata. Ale jak chcecie. W niedzielę to chyba, jak zwykle, bieda będzie z czasem jak się nie mylę (jakieś 5 godzin możliwości gry?)
Tylko czy w piątek czy w sobotę jest ustawiana gra Sword of Rome w której bardzo chętnie uczestniczyłbym?

[maciunia]

Planuję się zjawić w sobotę od 18.00 i w niedzielę od rana. W sobotę bardzo chętnie jakieś heksiki IIWŚ - może ktoś byłby chętny na AfrikaKorps: Decision in The Desert (podobno jedna z lepszych gier o tym konflikcie). Ewentualnie Andean Abyss, Sukcesorzy lub Wilderness War. W niedzielę chętnie podłączę się do Smuty. Pytanie organizacyjne, czy ta nowa wypasiona miejscówka to na Cytadeli?