[4] WYNIKI IV EDYCJI KONKURSU
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
[4] WYNIKI IV EDYCJI KONKURSU
WYNIKI IV EDYCJI KONKURSU
Prawidłowe odpowiedzi:
1. Nazwa jednej z dywizji pancernych SS pochodziła od nazwiska niemieckiego XVI-wiecznego dowódcy wojsk cesarza Maksymiliana I i Karola V, o którą dywizję chodzi?
10 Dywizja Pancerna SS "Frundsberg"
2. Który z alianckich dowódców w II wojnie św. miał ksywkę/pseudonim "Ike"?
gen. Dwight Eisenhower
3. W ostatnich dniach II wojny światowej, dosłownie tuż przed kapitulacją III Rzeszy, pułk grenadierów pancernych SS z jednej z dywizji pancernych SS dokonał dość śmiałego i niezwykłego wyczynu. Rzecz miała miejsce dosłownie w ciągu dwóch ostatnich dni przed kapitulacją III Rzeszy. Otóż w jednym z miast, znajdujących się już wówczas nieco za linią frontu, zostały odcięte oddziały niemieckie. W mieście tym wybuchło bowiem powstanie przeciwko Niemcom, które doprowadziło do opanowania znacznych jego połaci. Mimo, że w zasadzie wiadomo było, iż wojna dobiega już końca i lada chwila rozpoczną się rozmowy pokojowe, dowódca wspomnianego pułku grenadierów pancernych zawrócił by przebić się do otoczonych rodaków i umożliwić im ewakuację z obcych etnicznie ziem. Gdy grenadierzy dotarli do wspomnianego miasta, powstańcy próbowali wyperswadować im, że wojna już się kończy i że walka nie ma sensu. Z kolei SS-mani zagrozili, że jeśli nie przepuszczą ich do centrum miasta i nie oddadzą jego części, tak by umożliwić wycofanie znajdującym się w nim Niemcom, użyją siły i niewykluczone, że "przy okazji" zniszczą mającą duże znaczenie historyczne starówkę. Ostatecznie powstańcy przystali na ich żądania i w ten sposób, w chwili gdy godziny dzieliły III Rzeszę od kapitulacji, Niemcy triumfalnie wmaszerowali do wspomnianego miasta, wyprowadzili z niego swoich ziomków, po czym rozpoczęli odwrót w kierunku Rzeszy. Miasto to jest dziś stolicą jednego z państw europejskich. Proszę podać o jakie miasto chodzi, biorąc pod uwagę podane wyżej okoliczności oraz pamiętając, że powyższe zdarzenia miały miejsce w ostatnich dwóch dniach II wojny światowej.
Praga (stolica Czech)
Odpowiedzi dobrych było sporo (złych też kilka dostałem), tak że ostatecznie musiałem się uciec do loteryjnych metod przyznania nagród (nie przez wszystkich lubianych). Tym, którzy na pierwsze pytanie podali na początku jako odpowiedź 17 Dywizję Grenadierów Pancernych SS "Götz von Berlichingen", zwracałem uwagę, że chodzi o dywizję pancerną i pozwalałem poprawić odpowiedź.
Zwycięzcy:
1. Shadow of the East
2. Michał 'Zgryd' Jankiewicz
3. Teresa 'bazylissa' Iłczyk
Zwycięzcy, w kolejności, wybierają sobie po jednej z poniższych nagród (i jeśli to jest książka, to jedną z dwóch książek):
1) 120 zł do wydania na gry i/lub figurki w sklepie Wargamer, na zakup w ramach tej nagrody sklep przyznał 15% rabat. Początkowo chcieliśmy ufundować konkretną grę, ale z czasem doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie, jeśli zwycięzca sam wybierze sobie grę, jaka najbardziej mu odpowiada. Takie jest założenie tej nagrody.
2) Jedna z książek M. Reynoldsa do wyboru: "Stalowe piekło. I Korpus Pancerny SS w Normandii" albo "Synowie Rzeszy. II Korpus Pancerny SS w Normandii, Ardenach i na froncie wschodnim".
3) Jedna z książek M. Reynoldsa do wyboru: "Stalowe piekło. I Korpus Pancerny SS w Normandii" albo "Synowie Rzeszy. II Korpus Pancerny SS w Normandii, Ardenach i na froncie wschodnim".
Dziękuję sponsorowi wszystkich nagród, którym w tej edycji konkursu był Instytut Wydawniczy Erica.
Gratulacje dla zwycięzców. Czekam na wybór nagród i dane (na PW albo maila), gdzie je przesłać.
Tych, którym się nie powiodło, zapraszam do kolejnej, startującej już w tym tygodniu, edycji. Postaram się wygospodarować do niej więcej nagród, tak żeby więcej osób mogło coś wygrać.
Prawidłowe odpowiedzi:
1. Nazwa jednej z dywizji pancernych SS pochodziła od nazwiska niemieckiego XVI-wiecznego dowódcy wojsk cesarza Maksymiliana I i Karola V, o którą dywizję chodzi?
10 Dywizja Pancerna SS "Frundsberg"
2. Który z alianckich dowódców w II wojnie św. miał ksywkę/pseudonim "Ike"?
gen. Dwight Eisenhower
3. W ostatnich dniach II wojny światowej, dosłownie tuż przed kapitulacją III Rzeszy, pułk grenadierów pancernych SS z jednej z dywizji pancernych SS dokonał dość śmiałego i niezwykłego wyczynu. Rzecz miała miejsce dosłownie w ciągu dwóch ostatnich dni przed kapitulacją III Rzeszy. Otóż w jednym z miast, znajdujących się już wówczas nieco za linią frontu, zostały odcięte oddziały niemieckie. W mieście tym wybuchło bowiem powstanie przeciwko Niemcom, które doprowadziło do opanowania znacznych jego połaci. Mimo, że w zasadzie wiadomo było, iż wojna dobiega już końca i lada chwila rozpoczną się rozmowy pokojowe, dowódca wspomnianego pułku grenadierów pancernych zawrócił by przebić się do otoczonych rodaków i umożliwić im ewakuację z obcych etnicznie ziem. Gdy grenadierzy dotarli do wspomnianego miasta, powstańcy próbowali wyperswadować im, że wojna już się kończy i że walka nie ma sensu. Z kolei SS-mani zagrozili, że jeśli nie przepuszczą ich do centrum miasta i nie oddadzą jego części, tak by umożliwić wycofanie znajdującym się w nim Niemcom, użyją siły i niewykluczone, że "przy okazji" zniszczą mającą duże znaczenie historyczne starówkę. Ostatecznie powstańcy przystali na ich żądania i w ten sposób, w chwili gdy godziny dzieliły III Rzeszę od kapitulacji, Niemcy triumfalnie wmaszerowali do wspomnianego miasta, wyprowadzili z niego swoich ziomków, po czym rozpoczęli odwrót w kierunku Rzeszy. Miasto to jest dziś stolicą jednego z państw europejskich. Proszę podać o jakie miasto chodzi, biorąc pod uwagę podane wyżej okoliczności oraz pamiętając, że powyższe zdarzenia miały miejsce w ostatnich dwóch dniach II wojny światowej.
Praga (stolica Czech)
Odpowiedzi dobrych było sporo (złych też kilka dostałem), tak że ostatecznie musiałem się uciec do loteryjnych metod przyznania nagród (nie przez wszystkich lubianych). Tym, którzy na pierwsze pytanie podali na początku jako odpowiedź 17 Dywizję Grenadierów Pancernych SS "Götz von Berlichingen", zwracałem uwagę, że chodzi o dywizję pancerną i pozwalałem poprawić odpowiedź.
Zwycięzcy:
1. Shadow of the East
2. Michał 'Zgryd' Jankiewicz
3. Teresa 'bazylissa' Iłczyk
Zwycięzcy, w kolejności, wybierają sobie po jednej z poniższych nagród (i jeśli to jest książka, to jedną z dwóch książek):
1) 120 zł do wydania na gry i/lub figurki w sklepie Wargamer, na zakup w ramach tej nagrody sklep przyznał 15% rabat. Początkowo chcieliśmy ufundować konkretną grę, ale z czasem doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie, jeśli zwycięzca sam wybierze sobie grę, jaka najbardziej mu odpowiada. Takie jest założenie tej nagrody.
2) Jedna z książek M. Reynoldsa do wyboru: "Stalowe piekło. I Korpus Pancerny SS w Normandii" albo "Synowie Rzeszy. II Korpus Pancerny SS w Normandii, Ardenach i na froncie wschodnim".
3) Jedna z książek M. Reynoldsa do wyboru: "Stalowe piekło. I Korpus Pancerny SS w Normandii" albo "Synowie Rzeszy. II Korpus Pancerny SS w Normandii, Ardenach i na froncie wschodnim".
Dziękuję sponsorowi wszystkich nagród, którym w tej edycji konkursu był Instytut Wydawniczy Erica.
Gratulacje dla zwycięzców. Czekam na wybór nagród i dane (na PW albo maila), gdzie je przesłać.
Tych, którym się nie powiodło, zapraszam do kolejnej, startującej już w tym tygodniu, edycji. Postaram się wygospodarować do niej więcej nagród, tak żeby więcej osób mogło coś wygrać.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 marca 2010, 13:05 przez Raleen, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Około 40. Spośród nadesłanych odpowiedzi ponad 90% było poprawnych.
W sumie po czterech edycjach doszedłem chyba do optymalnego układu jeśli chodzi o frekwencję i poziom trudności pytań. Patrzę na to przez porównanie do dużych portali, gdzie w podobnych konkursach odpowiedzi jest zwykle 200-300. Mi liczba 50 bardzo odpowiada, bo za dużo odpowiedzi to też niedobrze, bo jest z tym dużo roboty, z drugiej strony, żeby sponsorzy nas sponsorowali, nie może ona być za mała.
Z kolei jeśli chodzi o trudność pytań, nie chciałbym, żeby to było za trudne, z drugiej strony nie chciałbym, żeby to przypominało idiotele, jak na większych portalach, gdzie najczęściej jest jedno pytanie i wystarczy skorzystać z google. Chciałbym, żeby to był jednak konkurs historyczny a nie czysta loteria. To też limituje oczywiście liczbę uczestników, ale pozytywnie, bo zostają ci, którzy coś wiedzą i/lub mają ochotę poszukać w książkach odpowiedzi na pytanie. Z kolei dla uczestników jest to też korzystne, bo im mniej biorących udział w konkursie, tym większe prawdopodobieństwo, że się coś wygra . Stąd, myślę, że z grubsza udało mi się znaleźć złoty środek.
W sumie po czterech edycjach doszedłem chyba do optymalnego układu jeśli chodzi o frekwencję i poziom trudności pytań. Patrzę na to przez porównanie do dużych portali, gdzie w podobnych konkursach odpowiedzi jest zwykle 200-300. Mi liczba 50 bardzo odpowiada, bo za dużo odpowiedzi to też niedobrze, bo jest z tym dużo roboty, z drugiej strony, żeby sponsorzy nas sponsorowali, nie może ona być za mała.
Z kolei jeśli chodzi o trudność pytań, nie chciałbym, żeby to było za trudne, z drugiej strony nie chciałbym, żeby to przypominało idiotele, jak na większych portalach, gdzie najczęściej jest jedno pytanie i wystarczy skorzystać z google. Chciałbym, żeby to był jednak konkurs historyczny a nie czysta loteria. To też limituje oczywiście liczbę uczestników, ale pozytywnie, bo zostają ci, którzy coś wiedzą i/lub mają ochotę poszukać w książkach odpowiedzi na pytanie. Z kolei dla uczestników jest to też korzystne, bo im mniej biorących udział w konkursie, tym większe prawdopodobieństwo, że się coś wygra . Stąd, myślę, że z grubsza udało mi się znaleźć złoty środek.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Mam problem z osobą, która zajęła 1 miejsce, czyli Shadow of the East. Problem, bo się w ogóle nie odzywa, w kwestii ustaleń dot. odbioru nagrody. Jak tak dalej pójdzie, to nagroda za 1 miejsce przypadnie Zgredowi, a za Shadowa dolosujemy jeszcze jedną osobę.
Ja już pisałem na maila, ale jeśli ktoś ma z nim kontakt, mam prośbę, dajcie mu znać, żeby się do mnie zgłosił.
Ja już pisałem na maila, ale jeśli ktoś ma z nim kontakt, mam prośbę, dajcie mu znać, żeby się do mnie zgłosił.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Shadow of the East
- Appointé
- Posty: 37
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:05
- Lokalizacja: Stalowa Wola
wow! na samym początku dziękuje za I nagrodę, tak naprawdę to moja pierwsza nagroda którą wygrałem w jakimkolwiek konkurskie
jeszcze raz dziękuje :jupi:
PS. przepraszam za moją nieobecność na forum, ale najpierw ja przeszedłem chorobę, a później moje dziecko, i nie miałem głowy aby zaglądać na swoją pocztę jak i na fora ... przepraszam
dane wyśle na maila
jeszcze raz dziękuje :jupi:
PS. przepraszam za moją nieobecność na forum, ale najpierw ja przeszedłem chorobę, a później moje dziecko, i nie miałem głowy aby zaglądać na swoją pocztę jak i na fora ... przepraszam
dane wyśle na maila
A Eruchîn, ú-dano i faelas a hyn an uben tanatha le faelas! (Show them no mercy! For you shall receive none!)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
OK, dobrze, że się znalazłeś
Rzeczywiście straszna kicha, gdyby Ci pierwsza nagroda przeszła koło nosa.
Jeszcze raz gratulacje
Rzeczywiście straszna kicha, gdyby Ci pierwsza nagroda przeszła koło nosa.
Jeszcze raz gratulacje
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Do IV edycji nagrody już rozdałem (ostatnią wysyłałem wczoraj). Jeśli możecie, dajcie znać jak dojdą.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Powinno być liczone osobno.
Jeszcze tego nie zrealizowałeś
Jeszcze tego nie zrealizowałeś
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
To proponowałbym się pospieszyć z realizacją.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)