Polskie bombowce nad Berlinem?

Awatar użytkownika
Gustavus
Warrant Officer
Posty: 830
Rejestracja: piątek, 2 marca 2007, 18:36
Lokalizacja: Włochy ;)

Polskie bombowce nad Berlinem?

Post autor: Gustavus »

Dziś w drodze do pracy zainwestowałem w "kulturę" i kupiłem sobie Newsweek Polska.
głównie ze względu na chwytliwy tekst na okładce - "Gdzie są polskie bombowce?".
artykuł opisuje pierwsze dni września 1939 z punktu widzenia amerykańskich korespondentów w Niemczech. Nawet całkiem ciekawy lecz o samych tytułowych bombowcach nic.
Stąd moje pytanie:
Czy w 1939 było możliwe "terrorystyczne" bombardowanie celów położonych w Niemczech ( miasta ) przez polskie bombowce? Oraz jeśli to możliwe czy miało sens?
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Gustavus, łącznie zmieniany 1 raz.
Zeppelin, flieg,
Hilf uns im krieg,
Flieg nach England,
England wird abgebrannt,
Zeppelin, flieg.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Rozmyślałem nad tym swego czasu. ;) I doszedłem do wniosku, że dałoby się skoncentrować i przerzucić (nocą!) na lotniska w Wielkopolsce wszystkie dostępne Żubry - a było tego trochę. Stamtąd spokojnie można było dokonać jednego-dwóch nocnych nalotów na Berlin. Nic by to oczywiście nie dało, poza amunicją dla niemieckiej propagandy i niemożnością późniejszego argumentowania, że tylko Niemcy są zdolni do bombardowania ludności cywilnej.

To zresztą jedyne, do czego mogły nadać się Żubry.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Re: Polskie bombowce nad Berlinem? Newsweek PL

Post autor: Strategos »

Gustavus pisze:Czy w 1939 było możliwe "terrorystyczne" bombardowanie celów położonych w Niemczech ( miasta ) przez polskie bombowce? Oraz jeśli to możliwe czy miało sens?
Terrorystyczne bombardowanie Berlina strolicy mistrzów terroru posiadajacych przewagę lotniczą raczej skończyłoby się dla nas źle, choć techicznie było możliwe ( post Andy,ego )
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
DT
Divisní generál
Posty: 3698
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
Lokalizacja: Kowary
Been thanked: 18 times

Re: Polskie bombowce nad Berlinem? Newsweek PL

Post autor: DT »

Strategos pisze:
Gustavus pisze:Czy w 1939 było możliwe "terrorystyczne" bombardowanie celów położonych w Niemczech ( miasta ) przez polskie bombowce? Oraz jeśli to możliwe czy miało sens?
Terrorystyczne bombardowanie Berlina strolicy mistrzów terroru posiadajacych przewagę lotniczą raczej skończyłoby się dla nas źle, choć techicznie było możliwe ( post Andy,ego )
nocne naloty były możliwe, ówczesne nocne lotnictwo niemieckie opierało się na samolotach Arado Ar-68 i starych wersjach Bf-109, nie było radarów... straty byłyby zapewne niewielkie...
ale w planach obronnych były wahadłowe loty francuskich Amiot-ów 143, które miały przeprowadzać bombardowania celów położonych w głębi Niemiec...
a że z tego nic nie wyszło to juz inna bajka...
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Myślałem o niemieckim odwecie .
Z cyklu za każdego jednego zabitego żołnierza niemieckiego w okupowanej Warszawie rozstrzelamy 100 Polaków, za każde zbombardowane niemieckie miasto zniszczymy z powietrza 100 miast ...
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
DT
Divisní generál
Posty: 3698
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
Lokalizacja: Kowary
Been thanked: 18 times

Post autor: DT »

Strategos pisze: za każde zbombardowane niemieckie miasto zniszczymy z powietrza 100 miast ...
i bez tego zniszczeli dywanowym nalotem Wrześnię :/
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Czy nie masz na myśli Wielunia?

Dla Amiotów przygotowywano nawet lotniska w Wielkopolsce. Nie wiem, jak zaawansowane były te prace, ale być może dałoby się je wykorzystać w nalotach Żubrów?
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
DT
Divisní generál
Posty: 3698
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
Lokalizacja: Kowary
Been thanked: 18 times

Post autor: DT »

Andy pisze:Czy nie masz na myśli Wielunia?
masz rację pomyliłem się :oops:
Andy pisze:Dla Amiotów przygotowywano nawet lotniska w Wielkopolsce. Nie wiem, jak zaawansowane były te prace, ale być może dałoby się je wykorzystać w nalotach Żubrów?
pewnie by się dało je wykorzystać, wspominał o nich Skalski w Czarnych krzyżach nad Polską...
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
Awatar użytkownika
Gustavus
Warrant Officer
Posty: 830
Rejestracja: piątek, 2 marca 2007, 18:36
Lokalizacja: Włochy ;)

Post autor: Gustavus »

A czy nie lepiej byłoby puścić Łosie?
Fakt że musiałyby lecieć w nocy z powodu braku eskorty ale byłaby szansa że by wróciły... Żubry miałyby raczej misję samobójczą.
Ponadto przy nocnym nalocie Łosi możnaby liczyś się z całkowitym brakiem strat własnych.
Brak strat własnych = można w nalot wrobić Francuzów bo Niemcy nie mieliby pewności co w nich trafiło :>
Zeppelin, flieg,
Hilf uns im krieg,
Flieg nach England,
England wird abgebrannt,
Zeppelin, flieg.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia dwudziestolecia międzywojennego i II wojny św.”