Rommel - bojownik i bohater czy nazista?

Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

Nie - Wehrmacht
Nie wiedziałeś ? :>
kuba084
Carabinier
Posty: 26
Rejestracja: wtorek, 19 maja 2009, 11:25
Lokalizacja: Tychy

Post autor: kuba084 »

Myślę poprostu że bandytami była armia czerwona :<
Awatar użytkownika
DT
Divisní generál
Posty: 3698
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
Lokalizacja: Kowary
Been thanked: 18 times

Post autor: DT »

kuba084 pisze:Myślę poprostu że bandytami była armia czerwona :<
taaaaak.... bo Wehrmacht był rycerski... i służyli w nim tylko dobrzy Niemcy... zdecydowana większość z nich służyła w orkiestrach (Musiktruppen - truppen czyli są oddziały), kuchniach polowych (Gulashkanone - czyli są działa) i lazaretach ... :>

a w 1941 roku "tabuny" orkiestr, kuchni i lazaretów zalały całą Europę :rotfl:

Zastanawiam się dlaczego tak bardzo wypierają się służby swoich najbliższych w tej rycerskiej armii :rotfl: :>
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
Darq
Sergent
Posty: 139
Rejestracja: niedziela, 31 sierpnia 2008, 21:15
Lokalizacja: Świnoujście

Post autor: Darq »

kuba084 pisze:Myślę poprostu że bandytami była armia czerwona :<
O tym która armia była bandycka można długo dyskutować. Z pewnością niejeden czerwonoarmista wyrwany z kołchozu, żywiący się dwa lata tym co znalazł, bardzo byłby zdziwiony (na oburzenie zabrakłoby mu sił) że był bandytą.
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Post autor: elahgabal »

Darq pisze:O tym która armia była bandycka można długo dyskutować.
Śmiem twierdzić, że dyskusja raczej nie byłaby taka długa znowu. Obie armie były bandyckie. Paradoksalnie (aż sam się sobie dziwię), więcej wyrozumiałości miałbym dla wojsk ZSRR, bo trudno było oczekiwać jakiegokolwiek innego zachowania od tej w sumie jednak dziczy azjatyckiej (i nie jest to przytyk do samych ludzi, ale do państwa, które ich niejako stworzyło na taką, a nie inną modłę).
Licząc po samych efektach - ja różnicy nie dostrzegam.
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Darq
Sergent
Posty: 139
Rejestracja: niedziela, 31 sierpnia 2008, 21:15
Lokalizacja: Świnoujście

Post autor: Darq »

Jakby nie patrzeć to każda armia, szczególnie dla przeciwników, jest mniej lub bardziej bandycka. Żołnierze LWP to podobno członkowie gangu, WP przez swój udział w pacyfikacji strajków i manifestacji w latach 1921-38 też można podciągnąć pod tą kategorię. Że nie wspomnę o alianckich nalotach na niemieckie i japońskie miasta, niby konieczne dla zwycięstwa, lecz jednak bandyckie ze względu na rzeż ludności cywilnej. A armia USA w Wietnamie? UPA? Chociaż ten ostatni przykład jest nie na miejscu skoro jej członkom stawia się u nas coraz więcej pomników. O armiach włoskiej i japońskiej już nie wspomnę.
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Post autor: elahgabal »

To jest oczywiście prawda. Niemal każda armia napastnicza jest w jakimś stopniu i sensie bandytą. Niemniej jednak chyba się zgodzimy, że takich zbrodni, jakie popełnili Niemcy oraz mimo wszystko ZSRR (piszę "mimo wszystko", ponieważ sporo z ich zbrodni rozegrało się na ich terenie i do tego na własnym narodzie), to jednak ze świecą szukać. W historii I połowy XX wieku porównanie do pewnego stopnia wytrzymują tylko zbrodnie Japończyków na Chińczykach, czy Turków na Ormianach. Reszta to brzydko pisząc - detaliści.
P.S. O zbrodniach Włochów nic nie wiem, ale nie mam pojęcia co wyprawiali choćby w Etiopii...
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

Brałem już udział na tym forum w podobnej dyskusji, drugi raz nie będę tłumaczył mojego zdziwienia, że ktoś porównuje zbrodnie Niemców czy Japończyków do zbrodni Polaków, Amerykanów czy Brytyjczyków.

Kto zaczyna wojnę, morduje cywilów w atakowanym państwie, rozstrzeliwuje jeńców, pacyfikuje wsie, bombarduje miasta, buduje komory gazowe, getta ... ten powinien się spodziewać, że to samo może spotkać i jego kraj. Zaczynasz wojnę, to budzisz demony, które przyjdą też do ciebie.

Ale zapewne doskonale się takie opinie wpisują w robienie z Niemców ofiar wywołanej przez nich wojny, pani Erika zaciera łapki z radości, niech żyje poprawność polityczna.

A potem się wszyscy dziwią, gdy jakiś nieuk napisze o "Polskich obozach koncentracyjnych". Pytanie tylko czy faktycznie niedouczony pismak, czy to już celowe zacieranie faktów.
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Post autor: elahgabal »

Jarek pisze:Brałem już udział na tym forum w podobnej dyskusji, drugi raz nie będę tłumaczył mojego zdziwienia, że ktoś porównuje zbrodnie Niemców czy Japończyków do zbrodni Polaków, Amerykanów czy Brytyjczyków.
A w którym momencie Polacy, Jankesi i Brytyjczycy byli armią napastniczą ?
Pod całą resztą tej wypowiedzi podpisuję się obiema "ręcami".
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

elahgabal pisze:A w którym momencie Polacy, Jankesi i Brytyjczycy byli armią napastniczą ?
A gdzie to napisałem?
Awatar użytkownika
DT
Divisní generál
Posty: 3698
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
Lokalizacja: Kowary
Been thanked: 18 times

Post autor: DT »

elahgabal pisze:O zbrodniach Włochów nic nie wiem, ale nie mam pojęcia co wyprawiali choćby w Etiopii...
Zarzuca sié im iz uzywali gazów bojowych przeciwko Etiopczykom (ówczesnie zabronionych), bo ponoc bez nich nie mogli wygrac, majac do dypozycji jeszcze czolgi i panowanie w powietrzu...
dla przypomnienia armia Etiopii to, poza nieliczna gwardia cesarska, a armia plemienna wyposazona w luki i dzidy :rotfl: no fakt posiadali kilka czolgow (wloskie FIAT 3000) i 7 samolotow transportowych i lacznikowych - jednym slowem potega...
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Post autor: elahgabal »

Jarek pisze:elahgabal napisał/a:
A w którym momencie Polacy, Jankesi i Brytyjczycy byli armią napastniczą ?

A gdzie to napisałem?
Tak to zrozumiałem w kontekście ostatnich 2-3 postów i stwierdzenia o zrównywaniu zbrodni Osi ze "zbrodniami" aliantów zachodnich.
DT pisze:Zarzuca sié im iz uzywali gazów bojowych przeciwko Etiopczykom (ówczesnie zabronionych), bo ponoc bez nich nie mogli wygrac, majac do dypozycji jeszcze czolgi i panowanie w powietrzu...
Fakt. Teraz sobie przypominam.
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

No tak, tak ktoś napisał, nie ma znaczenia czy armia Niemiecka, Brytyjska, LWP, UPA,Armia Czerwona, Japończycy itp.
Skoro wszyscy są bandytami, to Rommel świeci w tym bagnie bohaterskim przykładem postawy godnego naśladowania oficera.

Tylko proszę nie łączyć mnie z tym tokiem rozumowania.
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Post autor: elahgabal »

Jarek pisze:Tylko proszę nie łączyć mnie z tym tokiem rozumowania.
Toteż tłumaczę, że się zwyczajnie nie zrozumieliśmy... :/
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

Ok, nie ma problemu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia dwudziestolecia międzywojennego i II wojny św.”