Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Newsy, informacje o imprezach, dyskusje o hobby.
Awatar użytkownika
Malory
Sous-lieutenant
Posty: 422
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2018, 22:08
Lokalizacja: Trójmiasto
Has thanked: 141 times
Been thanked: 156 times

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Malory »

Więc moje pierwsze pole jakie zrobiłem wygląda tak. Potrzebuję dwóch do DBA więc jeśli ktoś ma sugestie co poprawić robiąc drugie zamieniam się w słuch. :)

Obrazek
“The saddest thing about any man is that he be ignorant, and the most exciting thing is that he knows.”
― Alfred the Great
Awatar użytkownika
Torgill
General of the Army
Posty: 6209
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 917 times
Been thanked: 434 times
Kontakt:

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Torgill »

Samo pole jest bardzo ładne. Natomiast posyp brzegi trawką statyczną, najlepiej dwoma - trzema różnymi odcieniami tej trawki. Na razie jest zbyt surowo moim zdaniem.
Awatar użytkownika
Malory
Sous-lieutenant
Posty: 422
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2018, 22:08
Lokalizacja: Trójmiasto
Has thanked: 141 times
Been thanked: 156 times

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Malory »

Nawet jeśli jest pod pustynną matę?
“The saddest thing about any man is that he be ignorant, and the most exciting thing is that he knows.”
― Alfred the Great
Awatar użytkownika
Malory
Sous-lieutenant
Posty: 422
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2018, 22:08
Lokalizacja: Trójmiasto
Has thanked: 141 times
Been thanked: 156 times

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Malory »

Za bon z konkursu chciałbym kupić coś z O8. Tylko głównie pracowałem z plastikowymi modelami. Jakie narzędzia będą mi najbardziej potrzebne przy obróbce modeli 3mm? Możecie polecić dobre pilniki?

Aha i w co najczęściej się w Polsce grywa w tej skali?
“The saddest thing about any man is that he be ignorant, and the most exciting thing is that he knows.”
― Alfred the Great
Awatar użytkownika
Sarmor
Lieutenant General
Posty: 4286
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 146 times
Been thanked: 110 times
Kontakt:

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Sarmor »

Oj, metal O8 to specyficzny materiał... Ja swoje obrabiałem ręcznie pilnikami Top Tools kupionymi dawno temu, ale koledzy polecają dremel - tylko trzeba uważać, bo figurki się nagrzewają!

Nie wiem, jaka epoka Cię interesuje. Znajomi pogrywają w Blitzkrieg Commander (II wojna światowa) i Cold War Commander (konflikty powojenne), jest też Spearhead (dość specyficzny system, np. ruch jednostek planuje się z góry, rysując go na mapie). Jeśli lubisz śmigłowce, zachęcam do zainteresowania się Hind Commanderem, ale to dość złożony system.
Jest jeszcze linia 3mm s-f, tu z zasad polecam Xenos Rampant (konwersja Dragon Rampant) albo PMC 2640 (niby do 15mm, ale w mniejszych skalach też działa).
TheNode.pl – zapraszam!
Awatar użytkownika
Kretus
Baron
Posty: 1192
Rejestracja: niedziela, 31 grudnia 2006, 19:14
Lokalizacja: Lublin/Biłgoraj
Has thanked: 134 times
Been thanked: 73 times

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Kretus »

Albo mali samurajowie i DBA...
Z czasem nowa z nas powstanie wodzów rota
Uzbrojona w historyczne argumenty...
Awatar użytkownika
brathac
Colonel en second
Posty: 1469
Rejestracja: wtorek, 17 października 2006, 12:19
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 61 times
Been thanked: 113 times
Kontakt:

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: brathac »

W sf to lepiej Future War Commander albo Horizon Wars.
Awatar użytkownika
Malory
Sous-lieutenant
Posty: 422
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2018, 22:08
Lokalizacja: Trójmiasto
Has thanked: 141 times
Been thanked: 156 times

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Malory »

Ja chciałem je kupić pod WGR 1950-2000, ale tak je przygotoać żeby były kompatybilne z CWC. Tylko z tego co ja kojarzę ludzie do CWC kładą po dwa pojazdy na podstawkę. I rozumiem że to tylko zabieg kosmetyczny? W sensie dwie figurki Abramsów 3mm na jedbej podstawce zachowują się jak jeden Abrams 6mm?

W sumie w Gdyni znam kogoś kto jest zainteresowany Team Yankee, może go do 3mm zachęcę.
“The saddest thing about any man is that he be ignorant, and the most exciting thing is that he knows.”
― Alfred the Great
Awatar użytkownika
brathac
Colonel en second
Posty: 1469
Rejestracja: wtorek, 17 października 2006, 12:19
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 61 times
Been thanked: 113 times
Kontakt:

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: brathac »

Podstawka w takich grach zwykle nie oznacza pojedynczej maszyny ale np. pluton. Choć w CWC można grać na obu rozwiązaniach.
Awatar użytkownika
Malory
Sous-lieutenant
Posty: 422
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2018, 22:08
Lokalizacja: Trójmiasto
Has thanked: 141 times
Been thanked: 156 times

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Malory »

OK, czyli rozumiem że w takim razie w takim wypadku skoro jedna podstawka symbolizuje pluton to każdy z jej elementów może zostać zniszczony i walczy dalej w niepełnym składzie?
“The saddest thing about any man is that he be ignorant, and the most exciting thing is that he knows.”
― Alfred the Great
Yeti

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Yeti »

Leżę, płaczę, zgrzytam zębami.
Powoli dochodzę do wniosku, że pomysł powrotu do "figurek", przy kilku innych hobby i kolekcjach, to ja budżetowo tego za chińskiego boga nie zepnę.
Zwłaszcza, że większość x 2 (bo i pod starszego Syna) i chowając przed koleżanką małżonką, która już potrafi stracić cierpliwość widząc, co znów do domu przytargałem.

"Tylko" mi się wydaje, czy to jednak zabawa tania-inaczej?


PS A dodatkowo im więcej oglądam zdjęcia przygotowanych zestawów innych Użytkowników/graczy, tym bardziej dociera do mnie, że mam zdolności manualne do pianina... noszenia pianina.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Telamon »

Napisz ile chcesz wydać i co Ciebie interesuje, a ja coś postaram się znaleźć.
Awatar użytkownika
Mordred79
Adjudant
Posty: 229
Rejestracja: sobota, 27 stycznia 2018, 10:14
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 71 times
Been thanked: 52 times
Kontakt:

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Mordred79 »

@Yeti,

Ja też jestem od niedawna w tym "biznesie" i mam podobne obserwacje a nawet pewne doświadczenia :)
Wszystko zależy od tego w co chcesz grać. Jeśli zależy Ci na czymś prostym, tanim i zajmującym mało miejsca to polecam na początek De Bellis Antiquitatis ale w skali 15 mm.
Metalowe miniaturki są tylko pozornie droższe od plastików w skali 1/72. Za 240-300 zł spokojnie kupisz dwie pasujące do siebie armie na pełen skład z opcjami. W 1/72 oczywiście możesz znaleźć armie tańsze, złożone z 1-2 pudełek plastiku ale żeby wystawić im oponentów z opcjami często trzeba zakupić 3-7 różnych pudełek a wówczas gra okazuje się dość kosztowna (np. II/49 Marian Romans).

Ja, żeby wypróbować system zrobiłem armie z papieru ze strony http://www.juniorgeneral.org. Efekty możesz sprawdzić na moim blogu:
https://mordredsminiatures.blogspot.com ... e-dba.html
https://mordredsminiatures.blogspot.com ... bitwa.html
(niebawem dorzucę jeszcze jeden raport z bitwy)

Jeśli celujesz w skirmishe to zastanów się nad SAGA - jest już druga edycja, może ktoś będzie sprzedawał rulesy do pierwszej. Tam trzeba mieć kilka do kilkunastu figurek na stronę. Figurki nie są drogie. Można wybrać opcję tanią czyli plastiki 20 mm - na dobra sprawę z jednego pudełka Wikingów lub Anglosasów możesz już zmajstrować potyczki wewnątrz jednej frakcji. Ciekawy projekt rozwija Gimlet

Może bliższe sercu są starcia XX wieku? Polecam uwadze darmowe zasady od greenminiatures do pierwszej wojny światowej. Wypada oczywiście wesprzeć twórców kupując ich figurki ale zanim to zrobisz w podręczniku głównym znajdziesz papierowe żetony w kształcie podstawek z figurkami do wypróbowania zasad. To jest system do figurek 20 mm czyli 1/72. Z jednego pudełka wystawisz mniej więcej batalion piechoty co na początek zupełnie wystarcza - czyli za dwa pudełka po circa 40 zł masz składy podstawowe dla dwóch stron konfliktu.

Podobnie wypadnie jakiś prosty ale nie darmowy system z tych mniej popularnych w Polsce. Najpopularniejsze skale 28 mm i 15 mm (droższa i tańsza) będą trochę kosztować ale w 20 mm już jest w miarę znośnie. Na przykład za podobne pieniądze jak po batalionie do I wojny światowej zmajstrujesz kompanię do Crossfire (bardzo mnie ta gra nęci). Oczywiście do wszystkich powyższych pomysłów trzeba jeszcze poinwestować w tereny. I nie koniecznie oznacza to inwestowanie pieniędzy - być może tylko czasu i pracy. To też fajny aspekt tego hobby.

Generalnie jednak na początek nie trzeba łapać zbyt wielu srok za ogon. Zdecydujcie się na jedna rzecz i zbierzcie podstawowy skład do tego (choćby papierowy). Zobaczycie czy się Wam spodobało. Można używać proksów z papieru i innych rzeczy. Wiele osób gra niepomalowanymi figurkami.

Ważne jest czy będziecie grać ze dwóch lub będziecie wciągać kolegów/znajomych czy też chcecie wejść w jakieś już istniejące środowisko graczy - Bolt Action, Flames of War, Bogowie Wojny: Lee, Battlegroup, Black Powder lub Hail Caesar. Moim zdaniem topowe pod względem liczebności graczy systemy są stosunkowo najdroższe.

Jeśli macie już jakieś modele piesze (z dowolnej epoki) i już chcecie grać (nawet klocki Cobi/Lego) to uzyjcie zasad Warstuff - dobre dla dzieci. Przetłumaczyłem zasady (cała jedna strona) na polski. Mogę wysłać.

Może lubicie czołgi? Mnie spodobało się nierealistyczne ale zabawne What a Tanker! Podręcznik papierowy jakieś 25 funtów. Najlepiej mieć jeden czołg dla gracza. Można grać w wiele osób. Np. kupując 1/72 zestawy quick assembly kit Italeri mamy po dwa czołgi na stronę za 90 zł. To wersja bardzo budżetowa ale inne skale (zwłaszcza 15 mm) nie będą dużo droższe.

Podsumowując: nie ma nic za darmo (poza I wojną światową od greenminiatures) ale generalnie można pograć z dzieckiem w wersji mocno budżetowej. Ważna jest dyscyplina. Może skarbonka? Jeśli uzbiera się 50 zł miesięcznie to figurek za więcej i tak pewnie w miesiąc nie pomalujecie. Na początek zainwestować w jakiś zestaw podstawowy a potem nie szaleć tylko pomału powiększać kolekcję? Chyba tak to się zaczyna... Powodzenia i nie poddawaj się :)
Yeti

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Yeti »

Mordred79

"Ja też jestem od niedawna w tym "biznesie"..."

Cały dowcip polega na tym, że ja pierwszy kontakt czy to z WFB i podobnymi, czy domowe batalie 1:72 miałem, gdy sporej części Użytkowników Forum na świecie nie było :-) I jakoś wtedy, mimo że student, miałem o dziwo więcej wolnych środków, niż dziś, z Rodziną, dobrą pensją, itp.

Później pozbyłem się i większości 1:72 i jedynej słusznej armii w WFB, czyli krasnoludów.

Teraz znalazłem, w tzw Krainie Przydasi* -set żołnierzy 1:72, ale od Sasa do Lasa.
A mnie coraz bardziej pociągają, gdy oglądam, potyczki morskie, ale XIX wiek i wcześniejsze.


* Kraina Przydasi obejmuje strych, garaże, piwnice, w których poza chaosem jest wszystko, co się kiedyś przyda.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Wargaming dla początkujących, czyli od czego zacząć

Post autor: Telamon »

400zł. Jednorazowy wydatek na większość 28mm systemóws skirmishowych i "półbitewnych". Tak naprawdę może być też taniej - Mordred wymienił większość systemów. W Bolt Action pograsz z pewnością.

1/72 bym sobie darował. Za dużo tanich, dużych i twardych plastikowych ludków w 28mm jest obecnie na rynku aby się z tym teraz męczyć. Poza tym 1/56 łatwiej się maluję co stwierdzam na podstawie wieloletniej obserwacji konkursów modelarskich. Głębsze i bardziej wyraziste detale.

Aha - w cenie uwzględniam armię dla obu graczy. Przykładowo BA: 80 figurek i 2 czołgi jako całość.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o grach bitewnych”